reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Żyrraffka - u mnie Kacperek w dzień też spi tylko pół godzinki i koniec,no chyba ze jestem na dworze wtedy potrafi trzy godzinki
spać
Stella - ja mam leżaczek bujaczek fisher price i jestem zadowolona Kacperek lubi w nim leżeć
 
reklama
dziewczyny używacie tych bujanych leżaczków? jak tak to jakie polecacie?

Ja mam fisher price i Hania uwielbia w nim siedzieć

10377.jpg

Na dworze jak jest to by spała cały dzień!!!A mieszkamy na 3 piętrze i nie uśmiecha mi sie targac wózek co kilka godzin tym bardziej, że idzie zima ;(

No to dobre i to, że śpi na dworze. Współczuję targania wózka, ja mieszkam na szczęście na parterze
 
magdam- mój na dworku też 3 godziny a nawet dłuzej ale w domu jest kiepsko

ja na 4 pietrze i zastanawiam się jak ja będę wnosić Łukaszka jak teraz jest mi juz ciężko:(((( wózka nie targam bo mam schowek na dole
 
witam:)

troszkę docztałam ale wszystkiego nie dam rady ...

gosia - bardzo się cieszę, że z mężem w porządku!
hefi - nie doczytałam wcześniej o wypadku ... ja się tym zajmuję więc jakbyś miałajakieś problemy albo wątpliwości czy dobrze wyliczyli/wypłacili - daj znać
jakby ktoś z Was miał szkode - piszcie, dzwońcie - pomogę!

moja Natalcia zaczęła przekręcać się na bok z plecków ale rzadko to robi, wczoraj udało się na brzuch dwa razy ale nie wiem czy to nie przpadek bo była głodna i chyba pomyliła jaśka z cycolkiem i tak do niego lgnęła :)

i z okazji 4 miesięcznicyNatalcia jadła marchewkę. Smakuje tylko kupe nie idzie ... Daliśmy jabłuszko i było ok)
 
reklama
Do góry