Czerwiec 2010

[zdec]

Asnecja masakra z tymi karaluchami Ale jak będziesz walczyć sama to pewnie będzie to walka z wiatrakami, musieliby wszyscy w bloku chcieć wszystko zdezynfekować
Mamy dzisiaj mały sukces, mała przespała całą noc w swoim łóżeczku, tylko matka nie wie jak si e nazywa, bo były wędrówki ludów co godzinę, a czasem nawet częściej Do tego 4 kupki w nocy, zielone Mała ma znowu lekką biegunkę, a ja nie wiem czy to nie po mleku mrożonym które dostawała w weekend jak byłam na uczelni, to już drugi raz tak. Teraz będę jej dawać mleko z puszki na złagodzenie objawów.

 

[gosiagro]

Dzień dobry,

dzisiaj ciężki i zalatany dzień przed nami. Przede wszystkim mąż ma wyniki, boimy się co wyjdzie:--( po drugie Maja ma szczepienie a potem jeszcze ja idę do pracy załatwiać dodatkowe macierzyńskie, urlopy no i jeszcze dentysta mnie czeka... to będzie długi dzień...

zdec - welcome back!!!:-):-):-)
Asnecja - kurcze, nie pomogę, nigdy nie miałam z nimi do czynienia

 

[ewela28]

O witam was, ja pampersy kupiłam ostatnio 4 za 75zł sztuk 120 :-) a 3 sa u nas 93szt za 55zł i 144szt za 75zł :-) Mowiłam wam o tym pogtowiu pampersowym to własnie od nich

kajdusia, paula miała zjazd teraz na uczelniale zalatana i chyba dlatego czasu brak na bb

 

[Perfecta]

Niestety to racja że trzeba by było zdezynsekować cały blok. Nasze pierwsze mieszkanie jest w bloku gdzie wszystko pięknie i ślicznie a jest zsyp i są prusaki (bllleee) Jak się wprowadzaliśmy to zrobiliśmy generalny remont , podczas remontu zatkaliśmy wszystkie możliwe dziury , zrobiliśmy dezynsekcje i robiliśmy ją średnio raz na 4 miesiące. Nie było problemu aż nie zrobiło się ciepło i częściej się okna otwierało. w kilka dni zrobiła się plaga . One włażą oknami Na szczęście od razu zawołaliśmy panią od dezysekcji , spryskała i dodatkowo posmarowała jakimś rproszkiem czy kremem mieszkanie wzdłuż ścian , w narożnikach i miejscach dodatkowo narażonych na zasiedlanie się. My na 3 dni się z mieszkania wynieśliśmy , pozamykaliśmy okna i po 3 dniach wszystkie co do jednego pozdychały! Ważne jest by nie myć podłogi po dezysekcji przez kilka dni. Od tamtej pory nie ma robactwa bo powtarzamy to co pół roku i na razie spokój przynajmniej tak mi się wydaje bo wynajmujący którzy tam sa nic nie mówili przez 2i pół roku a pytamy praktycznie co miesiąc
Współczuję , szkoda tylko że byli właściciele nie poinformowali Was o tej wadzie przy zakupie mieszkania bo mogę się założyć że oni tez je mieli jak mieszkali...

gosiagro - trzymam kciukasy za wyniki i za cały dzionek bo widze że bedzie ciężki
Ewela - fajnie macie z tym pogotowiem

 

[agast22]

Witam sie i ja

asencja- kiedy ja dostałam karaluchy razem z butami ktore kupilam na allegro to przeczytalam na ich temat chyba wszystko w sieci i bardzo duzo ludzi polecalo cos takiego BAYER zwalcza karaluchy i prusaki - PROMOCJA!!! (1256154431) - Aukcje internetowe Allegro. Duzo nie kosztuje a moze warto! Wspolczuje bardzo bo to obrzydliwe cholerstwo!!

zdec- jak fajnie ze jestes! Lepiej zeby Natalcia spała w łózeczku. Ty sie toche pomęczysz ale kiedys bedziesz dziekowala bogu ze z Wami nie spi..

Kajdusiu- chcialam Ci napisac ze bardzo mądrą kobietą i żoną jednocześnie jesteś! Szacun! Ja właśnie dzisiaj się dowiedzialam ze moja przyjaciolka na faceta na boku i kurde jakos mi smutno z tego powodu bo wiem ze to bagno ktore wciąga Jedyne co Jej powiedziałam i co wiem niestety z wlasnego doswiadczenia to to, że to sie wyda. Wczesniej czy pozniej ale sie wyda a w takiej sytuacji to zawsze najbardziej szkoda dzieci

Ewela- ale wiocha z tą dentystką! Zapalenie zębodołu się robi od żle wyczyszczonej dziury po zębie więc to ewidentnie wina dentystki dlatego absolutnie nie powinnas teraz dodatkowo za usługę płacić!! No i fajnie ze macie to pogotowie pampersowe. Bardzo atrakcyjne ceny mają! Mialam Ci napisac juz kilka dni temu ze odkrylam ze mleko NAN 1 w kartoniku 350g jest najtansze w Tesco i kosztuje 11,49 i jest to normalna cena

Ale zamulona pogoda.. bleee

 

[Lencja]

:-) Witajcie poniedziałkowo :-)
Oj już kilka dni nie miałam czasu lub czasu i sił nawet na to aby Was poczytać. Cały weekend spędziłam w pracy, w sobotę 10 godzin, w niedzielę 6 - obawiałam się tego weekendu ale nie było aż tak źle W. opiekował się Kornelką i całkiem nieźle mu to poszło. Od połowy tygodnia zostawiałam w lodówce ściągnięte mleczko aby było do karmienia jednak sądziłam, że będzie trzeba jakąś część rozmrozić - a tu się okazało, że nie. Wczoraj wieczorem zamroziłam dodatkowe 4 woreczki x140 ml. W ogóle to w sobotę po tych 10 godzinach zajęć nakarmiłam Kornelkę i dodatkowo ściągnęłam prawie 250 ml!!! Muszę się poważnie nad tym ściąganiem i mrożeniem zastanowić bo mi miejsca w lodówce brakuje, zaraz będę miała pełną najmniejszą z szuflad w zamrażalniku Zapasy na powrót do pracy mam konkretne
Co do spacerów to u nas Kornelka śpi pięknie - jednak warunkiem jest to aby była cieplutko ubrana (rajstopki, spodenki, body na krótki rękaw, kaftanik, bluza ala kurteczka , czapka + kocyk) Potrafi ostatnio przesypiać na spacerze 3 godziny i czasem w domu jeszcze z godzinę śpi. Do siadania to się nie garnie bo w ogóle z niej jest leniuszek, nie ma chęci nawet by przekręcanie się na brzuszek ćwiczyć. Jak nie może dosięgnąć czegoś to się denerwuje ale nie próbuje ćwiczyć. Oj mała złośnica mi chyba rośnie (niestety po mamie).
A dziś Nelcia kończy 4 miesiące! Dostanie z tej okazji herbatkę z jabłuszka i melisy taka po 4 miesiącu,a z jedzonkiem to się jeszcze wstrzymam, tak długo jak wytrzymam by jej czegoś dodatkowego nie podać

Gosiagro - trzymam mocno kciuki!!!! Jak tam A6W? ja niestety przez weekend miałam 2 dni przerwy muszę poczytać od którego etapu znowu zaczynać przy takiej przerwie.

Idę Was poczytać i jak mi mała da to może jeszcze nawet poodpisuje, ale nie wiem czy się uda bo leży i gada do siebie w łóżeczku a to gadanie się coś w marudzenie zamienia...

 

[Kasiula1982]

katarzynajanicka- jestem ciekawa jakie będą wrażenia po zjedzeniu tak magicznego makaronu Ale jak znajdziesz czas to walcz o zwrot kasy, niech się uczą, że klienci to nie debile, których można oszukać Ładnie odciągnęłaś mleczko, a próbowałaś jakoś ostatnio karmić prosto z cyca? Może Filipkowi się odmieniło, co?

A co słychać o Pauli24211? W ogóle sporo dziewczyn zniknęło, szkoda :-(

Fifiw dzień pije z piersi i nie ma problemu, ale po kąpieli w ogóle nie chce na cyca spojrzeć, drze się w niebogłosy jak by go ze skóry obdzierali, dostaje butlę albo z NANem albo z moim mlekiem, wypija i zasypia dziś wieczorem mamy ważenie..... brrrrr juz mam stres, ale powinno być dobrze, bo dokarmianie trwa już prawie 3 tygodnie, na 5-6 posiłków dziennie 3 są z dokarmianiem

dzis idziemy z Fifim na warsztaty o wprowadzaniu pokarmów do diety niemowlęcia, opiszę później swoje wrażenia, bo sama jestem ciekawa tej metody pt "bobas lubi wybór"

ostatnio też się zastanawiałam co z Paulą24211,


życzę miłego dnia idę robić obiad z mojego super fajnego makaronu........

 

[Lencja]

Kasiajanicka - daj koniecznie znać jak po warsztatach!. Ja w piątek byłam na warsztatach z eko-pieluszkowania, trochę nowego się dowiedziałam o wielorazowych pieluchach ale sądziłam, że więcej z tego wyniosę, pewnie gdybym nie używała wielorazowych pieluszek i nie była w temacie to byłabym bardziej zadowolona ilością nowej wiedzy
Kasiajanicka, Klementinka - jutro spacerujemy, prawda?
Zdec - przetrwaj te kilka nocy a potem na pewno będziesz zadowolona z tego, że Natalcia śpi u siebie. Ja spałam z małą może 3 lub 4 noce i byłam po nich bardzo niewyspana.
Asencja - Ale cudowne fotki Krystianka!!! Powodzenia w walce z robakami, brrr.. ja to na szczęście nie mam tutaj doświadczenia - jednak w jednym mieszkaniu mieliśmy plagę mrówek i udało się nam je wytępić takimi płytkami rozstawianymi w mieszkaniu, działały super skutecznie, jednak co ok 3-4 miesiące trzeba było je wymieniać. To ta płytka do kupienia w drogeriach lub sklepach z chemią użytkową Płytka na owady - GLOBOL - porównaj ceny, sprawdź opinie i recenzje w opisie ma, że na karaluchy też działa, to, że na mrówki działa potwierdzam!

A ja paczki z Hippa nie dostałam pomimo wypełnionej ankiety

 

[gosiagro]

o Boże, mąż właśnie dzwonił, ma jakieś 4 guzki na płucach.......

 

[zyrraffka]

o Boże, mąż właśnie dzwonił, ma jakieś 4 guzki na płucach.......

Gosiu strasznie mi przykro, przytulam mocno i wierzę, że będzie dobrze, musi być...