Właśnie wróciliśmy ze spaceru
Słońce pięknie świeci, ale ten wiatr... Mój mały na spacerze aniołek. Trochę śpi, trochę się rozgląda, ale wcześniej jak się go tylko wkłada do wózka zaczyna płakać niemiłosiernie i tylko butla może go uspokoić. Przy zakładaniu czapki - histeria. :/ Czy Wasze maleństwa lepiej znoszą jesienne ubieranie?
Nadika - brak mi słów aby skomentować zachowanie Twojego szefa...co za durny cham!
Kalwa - nie wiem czy byłaś państowo, czy prywatnie, ale moją koleżankę z dzidziusiem tak naciągali na odpłatną rehabilitację. Usłyszała ten sam argument "dziecko zbyt mało ruchliwe" - nie mogłam uwierzyć widząc jej szkraba - fikał na boczek, brzuszek...może nie jestem ekspertem, ale wszystko w granicach rozsądku.
W temacie likwidacji stanowiska - jestem zszokowana... Pracuję w dużej korporacji, u nas (chyba) takie rzeczy nie mają miejsca. Przynajmniej nic o tym nie słyszałam. Ogromnie współczuję i mam nadzieję, że tego typu proceder zostanie ukrócony. Jeśli wierzyć powiedzeniom, wszystko co złe prędzej czy później powróci rykoszetem do tych, którzy w ten sposób traktują innych.