reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Avena, Anecznik- ja już czekam na wrześniową 6-tą serie Hausa. Nie mogę się doczekać. A odcinek z kotem był naprawdę niezły. Super był też z tą rączką płodu co złapała hausa za palec podczas operacji. Maskra :)

Ja już jestem po 6 serii - ściągalam z netu, bo nie mogłam się doczekać, hihi

A odc. z rączką płodu był super - normalnie się popłakałam...
 
reklama
Hej kochane. Nie mogę się odmulić po dzisiejszej nocce. Już druga z rzędu kiedy mały po dwa razy wstaje- a było tak pięknie. Chyba muszę dzisiaj akcje czopek zrobić , bo już 6-ty dzień bez kupy. Co prawda jest wszystko OK, nawet brzuszka nie ma dużego ,ale to już trochę długo.
Avena, Anecznik- ja już czekam na wrześniową 6-tą serie Hausa. Nie mogę się doczekać. A odcinek z kotem był naprawdę niezły. Super był też z tą rączką płodu co złapała hausa za palec podczas operacji. Maskra :)

Lenka, jak tam przygotowania? To już tydzień został :) Chyba przyjade do ciebie już po wszystkim, na jakiech dobre ciacho :)

Ide w końcu jakieś śniadanko wszamać. Miłego dzionka.

Oj już prawie wszystko mam;)Jedynie jeszcze owoce ale to w sobote rano i mięso ....a tak to jest;)Pewnie zapraszam na pysznego torta...mam nadzieję że będzie pyszny;)
 
P1180579.jpgWitajcie po bardzo długiej przerwie - nie wiem czy wogóle jeszcze mnie pamietacie:-)Przez wakacje jakos nie było czasu żeby czynnie uczestniczyć na bb - duzo podróżowaliśmy a i sporo gości i nas nawiedziło. Próbowałam od czasu do czasu was poczytać ale z waszym tmpem pisania było to trudne. Teraz z wielkim trudem nadrobiłam kilka oststnich stron. I już teraz przepraszam że napiszę tylko o sobie.
Widze że dzieciaczki rosną. Wszystkie są przesliczne.
Mój Oskarek rozwija się prawidłowo, i duży z niego chłopak - po wczorajszym ważeniu - 7320:-)także jest co dzwigać - zreszta wage startowa tez miał całkiem, całkiem:-)Jedynie co mnie tak martwi to to że nie chce spać w ciągu dnia. Często robi sobie drzemki po 10-15 min ale o przespaniu przynajmniej godz to moge zapomnieć. teraz lezy na leżaczku i bawi się - więc mam chwilkę by wkońcu coś napisać.
Wiktoria idzie do pierwszej klasy - więc jestem pewłna obaw jak to wszystko bedzie.
Mam nadzieję że częściej znajdę czas by tu z wami posiedzieć. A póki co pozdrawiam :-)
a to my:
P1190005.jpg
P1180168.jpg
 
Chciałabym abyście mnie dobrze zrozumiały Ja się na prawde nie obrażam :) za stara juz jestem na fochy (no chyba że fo****ę się na mojego przyszłego męża) . Wiem bardzo dobrze że w sieci jest mnóstwo anonimowych wariatów, natomiast wydawało mi się że pisząc moje posty nikomu krzywdy nie robię , wczoraj odniosłam troszke inne wrażenie po tej "konspiracyjnej "aferze""
Jeśli kogos skrzywdziłam moimi postami to bardzo przepraszam , natomiast porównywanie mojej osoby do wariata/wariatki z 22 czerwca która/y wymyślił sobie taką tragedię nie ukrywam iż bardzo mnie zabolało. Mimo iz nie znam Was a Wy mnie to człowiek bierze takie rzeczy do siebie. Wiem że mam mało postów ale każdy tutaj zaczynał kiedyś prawda?
Może się za bardzo mądrzyłam - nie wiem , pewnie tak ale nie było to dzialanie w złej wierze
Poza tym lubię jak mi ktoś mówi prosto w oczy co mu nie gra a nie jakieś sprawdzanie nie jest poważne zadawanie mi dziwnych pytań . Zapytałam prosto z mostu ,bo sprawdzając wczoraj wiadomości na pw sprawdziłam ilość osób odwiedzających mój profil. Były 3 po wypowiedziach i w trakcie debaty na zamknietym wątku nagle zrobiło się osób troszke więcej i zaczęly sie dziwne pytania do mnie. Na prawde wystarczyło do mnie wysłac pw z zapytaniem i prośba o zdjęcia nie wiem metryke Jaśka itp bo macie przypuszczenia że moge być oszustem. Od razu zrobiłabym wszystko by oczyscić się z zarzutów .
Dziękuje wszystkim za słowa miłe. Mam nadzieję że Wam wystarcza moje wyjasnienia i nie zaśmieciłam watku moimi spostrzeżeniami ale nie lubię jak coś jest nie wyjaśnione i stawia mnie do tego wszystkiego w złym swietle.
Nie rozumiem dlaczego teraz się wypieracie tego że podejrzewana byłam ja ? Przeciez to nic złego i rozumiem że chronicie grono przed oszustem
Za duzo zbiegów okoliczności w tak krótkim czasie by można było powiedzieć że to nie mnie podejrzewano.
Jeszcze raz sory za prywatę ale musiałam bo by mi na wątrobie leżało dalej...
 
Chciałabym abyście mnie dobrze zrozumiały Ja się na prawde nie obrażam :) za stara juz jestem na fochy (no chyba że fo****ę się na mojego przyszłego męża) . Wiem bardzo dobrze że w sieci jest mnóstwo anonimowych wariatów, natomiast wydawało mi się że pisząc moje posty nikomu krzywdy nie robię , wczoraj odniosłam troszke inne wrażenie po tej "konspiracyjnej "aferze""
Jeśli kogos skrzywdziłam moimi postami to bardzo przepraszam , natomiast porównywanie mojej osoby do wariata/wariatki z 22 czerwca która/y wymyślił sobie taką tragedię nie ukrywam iż bardzo mnie zabolało. Mimo iz nie znam Was a Wy mnie to człowiek bierze takie rzeczy do siebie. Wiem że mam mało postów ale każdy tutaj zaczynał kiedyś prawda?
Może się za bardzo mądrzyłam - nie wiem , pewnie tak ale nie było to dzialanie w złej wierze
Poza tym lubię jak mi ktoś mówi prosto w oczy co mu nie gra a nie jakieś sprawdzanie nie jest poważne zadawanie mi dziwnych pytań . Zapytałam prosto z mostu ,bo sprawdzając wczoraj wiadomości na pw sprawdziłam ilość osób odwiedzających mój profil. Były 3 po wypowiedziach i w trakcie debaty na zamknietym wątku nagle zrobiło się osób troszke więcej i zaczęly sie dziwne pytania do mnie. Na prawde wystarczyło do mnie wysłac pw z zapytaniem i prośba o zdjęcia nie wiem metryke Jaśka itp bo macie przypuszczenia że moge być oszustem. Od razu zrobiłabym wszystko by oczyscić się z zarzutów .
Dziękuje wszystkim za słowa miłe. Mam nadzieję że Wam wystarcza moje wyjasnienia i nie zaśmieciłam watku moimi spostrzeżeniami ale nie lubię jak coś jest nie wyjaśnione i stawia mnie do tego wszystkiego w złym swietle.
Nie rozumiem dlaczego teraz się wypieracie tego że podejrzewana byłam ja ? Przeciez to nic złego i rozumiem że chronicie grono przed oszustem
Za duzo zbiegów okoliczności w tak krótkim czasie by można było powiedzieć że to nie mnie podejrzewano.
Jeszcze raz sory za prywatę ale musiałam bo by mi na wątrobie leżało dalej...

Nic się nie przejmuj... tak naprawdę to każda z nas może być podejrzana... nie ma o czym mówić, jest jak jest, i jest dobrze więc nie ma co psuć ;)
 
perfecta spoczko, nie ma po cos sie tak denerwowac, dobrze,ze powiedzialas co chcialas od razu sie leiej zrobiło. :-)

no dobra,ja mam w koncu farbe na głowie,ale czy ja ja zmyje :szok: dzinks wstał OMG niewiem jak dam rade , głowa mnie boli chyba po naszym wczorajszym wypadzie nocnym do kajdusi na kwatere po karmi wypiłysmy i pijane heheh ,paula sie nie odzywa pewnie kaca leczy :-D :-D fajnie sie tak spotkc i pogadac


aaa i jeszcze cosik perfecta nie wstydz sie odawac zdjec, wiadomo ,ja np tez nie lubie siebie pokazywac,ale wyszytkie daja no to tez trzeba ,zeby olukały
 
Ostatnia edycja:
Oja dawno znowu mnie tutaj nie było. Mam nadzieję ze jeszcze ktoś mnie pamieta :)
Przepraszam ze tak o sobie tylko ale zrobiłam własnie kawkę a Ignaś śpi więc poczytam co tam u was.
Dni tak szybko mijają a jak same wiecie dzieciaki nasze kochane są bardzo zajmujące więc czasu też brak.
widziałam ze odbyło się spotkanko w Toruniu. Tylko wam pozazdrościć kochane. mam nadzieję ze jak przyjadę na kilka dni to torunia we wrzesniu to moze uda sie zorganizowac spotkanko?
My obecnie poszukujemy mieszkanka do wynajęcia w szczecinie i jestem podłamana- bo ceny są z kosmosu :( coś mi się wydaje ze słaby okrez jest teraz na szukanie po niedlugo paździrnik i studentów sporo szuka mieszkanka więc wlasciciele szaleją z cenami. Mam jednak nadzieję ze jakieś fajne w przysępnej cenie się trafi.

A poniżej mój Ignaś
Zobacz załącznik 278323 Zobacz załącznik 278325Zobacz załącznik 278324
 
Witam boski spi wiec nam chwile wieczorem bedzie mniej do czytania :))

dolaczam do tych z bolaca glowa niespiacymi dziecmi w nocy i deszczem za oknem :)))


Wszytskie dzieciaczki boskie :)) strasznie lubie ogladac zdjecia dzieci


Oli pojechal z tata szukac kabiny prysznicowej bo stara (5 lat) ma zurzyte suwaki i chyba tak nas zalatwili ze bedziemy musili kupic jeszcze raz wszystko nawet brodzik bo ani suwakow ani innej kabiny do wymiany a powoli strach sie kapac ze to cale szklo na kogos wypadnie.

Ogarne sie i moze uda mi sie wyskoczyc na spacer pomiedzy kropelkami :))
 
reklama
Kochane,

Witam i ja;)

Deszcz pada więc wzięło mnie na refleksje ..., dodatkowo to będzie mój 1000-czny post ..., jestem z Wami bodjaże od listopada a nie myślałam, że tak długo zabawię i że bedzie mi tak dobrze w tym wirtualnym świecie i poznam (wirtualnie i w realu) tyle fajnych i pomocnych osób!

Dzięki Dziewczyny! za rady, miłe słowa i że jesteście ;) Mam nadzieję, że córeńka bedzie pozwalała mi zaglądać na BB. Nie wiem tylko jak to bedzie jak wrócę do pracy ... Ale moze jeszcze coś się uda zrobić ... Sama trzymam kciuki i Was o to proszę ...

Wklejam najświeższe fotki Natalki i moje ;).
Acha, i moje szczęście waży 5210 g i mierzy juz 63 cm...
Najciekawsze jest to że bodziaki 56 nadal dobre :szok:... widać Panna moja długie nogi ma!!!!

Wszytskie fotki piękne, i dzieciaczków i ślubne. Ja miałam bukiecik z Eustomy - bardzo mi się podobał. Zdjęcia mam gdzieś na płycie więc cieżko bedzie wkleić - ale moze coś znajdę ...
....
potrwało ale sie udało - wklejam:) - dajcie znać czy je widać ...

Perfecta - nie znikaj, spacerki w parkach przed nami! I tak jak dziewczyny pisały - pokazuj się i Jasia nam :). Ja też mam co do siebie trochę uwag ale cóż - mam męża, który mnie kocha i napiękniejszego dzidziusia na świecie - i tylko to jest ważne!
 

Załączniki

  • natka1.jpg
    natka1.jpg
    13 KB · Wyświetleń: 69
  • slub2.jpg
    slub2.jpg
    35,2 KB · Wyświetleń: 68
  • slub1.jpg
    slub1.jpg
    28 KB · Wyświetleń: 71
  • natka3.jpg
    natka3.jpg
    39,2 KB · Wyświetleń: 55
  • natka2.jpg
    natka2.jpg
    13,7 KB · Wyświetleń: 67
Do góry