Kasiula1982
Fanka BB :)
cobra ale fajowy suwaczek
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeżeli chodzi o mężów jak mój w domu jest mała prawie cały czas śpi jak idzie do pracy to mi daje popalić pinda nie chce spać marudzi;(więc chyba on weżmie mój macierzyńskiTrochę mnie tu chyba nie było :-)
Jak Was czytam to mam wrażenie, że ze mnie to jakaś wyrodna matka jest. Piszecie, że biegacie to maluchów na każde kwiknięcie i że chuchacie na nie i dmuchacie :-) ja do Kamila chodzę dopiero jak się rozpłacze staram się też zbytnio na rękach go nie nosić aby nie przyzwyczaić nie trzymamy też w sterylnych warunkach :-) aż jestem w szoku w końcu to nasze pierwsze dziecko a my zachowujemy się tak jakbyśmy od dawna byli rodzicami :-)
Mój mąż w roli taty sprawuje się rewelacyjne, ma chyba nawet więcej cierpliwości do małego ode mnie :-) Na początku nie szło mu tak dobrze, ale błędy obracaliśmy w żarty i go dopingowałam :-) teraz bez żadnych obaw mogę zostawić mu małego, ale nie chodzi mi o moje obawy ale jego :-)
i ogromny pępek, jakaś wieeelka dziura w brzuchu:-(bikini to ja już nie założę, muszę sobie strój jednoczęściowy kupić
Tak wlasnie czekamy i przyzwyczajamy od pierwszych dni .. ;D Bardziej zreszta chodzi o to co i Milka pisala - mala sie po prostu drze nad uchem mlodego - a teraz on juz wylapuje czesc tych dzwiekow i sie czesto przestrasza ;P Inna sprawa, ze juz niebawem nie bedzie tyle spal w ciagu dnia - problem zniknie ;PGryzka dzieciaki muszą się do siebie przyzwyczaić, nie możesz przecież wiecznie uspokajać Małgosi, z czasem synek nie będzie reagował