Agast dzieki za kolyske, mam jeszcze do Ciebie pytanie o Hanie, nasze dzieci sa w tym samym wieku, jak sobie radzisz z Hania, jest zazdrosna ? jak sie zachowuje?? Ja strasznie chwalilam Olafa ale ostatnio zaczyna mnie wykanczac, dopoki bylo przedszkole bylo ok , ale teraz to chyba zaczal odczywac zmiany w domu, skacze wokol mnie i glosno mowi jak karmie, wiecznie brudnymi rekami dotyka wozka czy malego choc mowi mu sie stale ze ma myc rece a nie z piaskownicy do malego z paluszkiem czy zassie
moge mu cos mowic 15 razy jak do sciany, ogolnie mowiac robi z siebie mala malpke zeby zwracac na niego uwage, dzis przy gosciach wylal kawe na siebie i na bialy dywan... wiem ze jestem pewnie bardziej nerwowa ale juz mam dosc. Rozmawiam z nim tlumacze na razie bez efektu , bawie sie ile moge a za wiele sie nie da , jedyne co bym mogla to wstawac z nim przed 7 jak Eryk z reguly spi, ale to jedyny moment dopoki maz jest w domu zebym mogla odespac choc troche noc, nie wiem czy jak bede chodzila wiecznie zmeczona nie bedzie gorzej.