reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

reklama
kurde nie moge tego dzinksa do spania w lozeczku przyzwaczaic :no: skubaniec czuje,ze lezy sam :dry:
A spróbuj po odłożeniu do łóżeczka, pogłaskać po główce, potrzymać rękę na plecach tak aby czuł Twoją obecność, u mnie to pomaga. Kornelka od samego początku śpi w łóżeczku, spała z nami kilka razy kiedy miała wielkie problemy z brzuszkiem, jednak to też zawsze do pierwszego nocnego karmienia, potem już odkładałam ją do łóżeczka.
 
Ja do noska wpuszczam po kropelce soli fizjologicznej i za pare minut wyciągam fridą i codzień są tam jakieś gilasy niewiem skąd to się bierze bo kataru nie ma:baffled:
Dziś poszłam małą zważyć bo cały czas ulewa i myślałam że przez to nie przbiera ale przytyła 1 kg w ciągu trzech tygodni czyli sporo pewnie za dużo jje i od tego ulewa łakomczuch
 
Czyli nie powinnam się martwić za bardzo tym ulewaniem, bo mój tez taki żarłoczny jest a później zwraca ale póki przybiera na wadze to ok

Moja Hania też tak ulewa, a mimo tego super przybiera na wadze - wypis ze szpitala 3190 dzisiaj - 4 tygodnie - 4320

:-)

Z jakiej dzielnicy Poznania jesteś i w jakim szpitalu rodzilas? :-)
 
Ja do noska wpuszczam po kropelce soli fizjologicznej i za pare minut wyciągam fridą i codzień są tam jakieś gilasy niewiem skąd to się bierze bo kataru nie ma:baffled:
Dziś poszłam małą zważyć bo cały czas ulewa i myślałam że przez to nie przbiera ale przytyła 1 kg w ciągu trzech tygodni czyli sporo pewnie za dużo jje i od tego ulewa łakomczuch
Boże a ja się boję wpuścić:(Boję się, że mi się zachłyśnie albo nie wiadomo co...na leżaco to robisz??
 
lena-na leżąco najlepiej jak płacze to wpuszczam krople przy dziurce i ona sama to nosem zasysa w szpitalu tak pediatra robiła i jak to zobaczyłam to się nie boje jej wpuścić
 
Boże a ja się boję wpuścić:(Boję się, że mi się zachłyśnie albo nie wiadomo co...na leżaco to robisz??

jak się zachłyśnie to szybciutko podniesiesz do góry i będzie ok. :)

lena-na leżąco najlepiej jak płacze to wpuszczam krople przy dziurce i ona sama to nosem zasysa w szpitalu tak pediatra robiła i jak to zobaczyłam to się nie boje jej wpuścić

Ja dokładnie tak samo robię :D

A jak wasze maleństwa reagują na fridę bo moja jak jeszcze czasami zakraplanie solą fizjologiczną znosi ładnie to z fridą zaprzyjaźnić się nie chce :/
 
reklama
Do góry