reklama
niby nie wolno po podobno bakterie sie moga przedostać...cześć
u mnie też nadal nic... Dziewczyny, czy po wypadnięciu czopa lekarz zabronił Wam współżycia czy też nie? Bo są różne opinie...
Dzisiaj do niego idę. Zobaczymy co powie, a i tak znając życie o tym czy chcę już iść do szpitala decyzję mi pozostawie.
Śliczności!
Nic tylko chrupaćaqq nie mam pojęcia jak to jest z tym czopem, ale mi wypadł już dawno i nadal się kochamy, bo chcę przyspieszyć poród
Tylko te sposoby wszystkie są nic nie warte
Idę na spacer może to coś pomoże;-)
Kasiula1982
Fanka BB :)
w końcu się trochę ogarnęłąm :-) mały sobie leży grzecznie i ogląda kwiatki na kanapie a mama na BB ;-)
wczoraj jak była położna odpadł kikut pępowinowy :-)
jakś uczymy się wzajemnej obsługi
mj mąż mi bardzo pomaga, bez niego to bym na porodówce ducha wyzionęła, taka masakra byłą, jak mi przejdzie nerw na samą myśl o porodzie to opieszę na odpowiednim wątku, na razie nie mam na to nerwa
po południu mamy wizytę w por patologii noworodka, a potem spacer
miłego dnia dla wszystkich
a to mój FIFI
Zobacz załącznik 260992
wczoraj jak była położna odpadł kikut pępowinowy :-)
jakś uczymy się wzajemnej obsługi
mj mąż mi bardzo pomaga, bez niego to bym na porodówce ducha wyzionęła, taka masakra byłą, jak mi przejdzie nerw na samą myśl o porodzie to opieszę na odpowiednim wątku, na razie nie mam na to nerwa
po południu mamy wizytę w por patologii noworodka, a potem spacer
miłego dnia dla wszystkich
a to mój FIFI
Zobacz załącznik 260992
Ostatnia edycja:
gosiagro - ciesze sie, ze stan Twojego meza ulegl poprawie
sloniczka - to nasze chlopaki z jednego dnia gratulacje :]
co do powrotu do domu - to ciagle musialam szturchac meza w nocy, zeby nie chrapal .. on po podaniu mi do kamienia malego szybko zasypia a ja potem, po odlozeniu malca do lozeczka, wierce sie z boku na bok .. i prawie juz zasypiam.. gdy nagle slychac jedno wielkie "hrrr" Juz mu powiedzialam ze ma jakos to podleczyc - pamietam, ze z Malgosia i karmieniami nocnymi bylo tak samo ;P
No, to teraz poczytam "wstecz", poki Malgosia na spacerze, a maly jeszcze nie wola jesc ;]
sloniczka - to nasze chlopaki z jednego dnia
gratulacje :]co do powrotu do domu - to ciagle musialam szturchac meza w nocy, zeby nie chrapal .. on po podaniu mi do kamienia malego szybko zasypia a ja potem, po odlozeniu malca do lozeczka, wierce sie z boku na bok .. i prawie juz zasypiam.. gdy nagle slychac jedno wielkie "hrrr"
Juz mu powiedzialam ze ma jakos to podleczyc - pamietam, ze z Malgosia i karmieniami nocnymi bylo tak samo ;PNo, to teraz poczytam "wstecz", poki Malgosia na spacerze, a maly jeszcze nie wola jesc ;]
zdec wspołczuje ci biedactwo , na wywolanie isc,lepiej zeby skurcze same do ciebie przyszły, trzymam kciuki mocno
kasia sliczny bobas warto bylo jednak sie dla takiego szkraba przemeczyc ..
avena,ale buciki malej zalozylas
wieksze od niej samej
kasia sliczny bobas
warto bylo jednak sie dla takiego szkraba przemeczyc ..avena,ale buciki malej zalozylas
wieksze od niej samej
Ale wam zazdroszczę tych spacerków z dzieciaczkami
Ja już się wybieram od godziny i jakoś tak samej nie chce mi się wybrać
Aniu to wpadnij do mnie :-)
Hihi Ewela ona ma taką dużą stópkę po tatusiuzdec wspołczuje ci biedactwo , na wywolanie isc,lepiej zeby skurcze same do ciebie przyszły, trzymam kciuki mocno
kasia sliczny bobas
avena,ale buciki malej zalozylas
reklama
zyrraffka
Szczęśliwa mama
avena, katarzynajanicka- cudne maleństwa, uwielbiam zdjęcia maluszków:-)przesłodkie
gosiagro- wspaniałe wieści!!!!napewno już wszystko bedzie z mężem dobrze
my też mieliśmy niespokojną noc, narazie malutki śpi, ale przez sen pojekuje sobie trochę i też się pręży od czasu do czasu, już sama nie wiem czy to kolka czy coś innego:-(
gosiagro- wspaniałe wieści!!!!napewno już wszystko bedzie z mężem dobrze
my też mieliśmy niespokojną noc, narazie malutki śpi, ale przez sen pojekuje sobie trochę i też się pręży od czasu do czasu, już sama nie wiem czy to kolka czy coś innego:-(
