reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Witajcie,
No i co?? I co?? NIC!!!!
Babcia wraca po południu, a mała dalej siedzi!!:wściekła/y:
Ale zwolnienie mi się skończyło, wczoraj jej zagroziłam że jak nie wyjdzie przez noc to idziemy do pracy i nie będę gołosłowna:wściekła/y: Zaraz się zbieram:wściekła/y:
Ostatni dzień czerwca dzisiaj..... a ja coś czuję że jeszcze sobie poczekam......:wściekła/y:


Bidulko, po kim te nasze dziewczyny są takie uparte.....????? My z Pawłem na siebie wzajemnie wskazujemy....ale to ja mam rację i wiem że moja to po tatusiu!!!!
 
reklama
Bidulko, po kim te nasze dziewczyny są takie uparte.....????? My z Pawłem na siebie wzajemnie wskazujemy....ale to ja mam rację i wiem że moja to po tatusiu!!!!

Moja też po tatusiu, bo to takie uparte.... a teraz już też marudzi że chce już niunię!

Wiecie co ja sobie tak teraz myślę, że spłodzenie dziecka to jest pikuś w stosunku do czekania na jego urodzenie:(((
 
Ja też sobie myślałam, że w sumie teraz to czekanie jest gorsze....niż to jak co miesiąc robiłam testy.....a wtedy wydawało mi się że ten czas dłużył mi się okropnie....Ale to co teraz przeżywam.....to jest dopiero męczarnia!!!!
 
A może któraś w nocy zaszalała, co i mamy kolejną czerwcową mamusię.....Zdec, Kaj,natasza30, ????Jak tam sytuacja u Was????
Ja calutką noc przespałam....nawet nie wstałam na siusiu...oczywiście zero objawów....więc ciekawa jestem co wymyślą ze mną jutro w szpitalu....Mam nadzieję, że jak zadzwonię dziś do gina to nic się nie zmieni i jutro przyjmie mnie na oddział....bo ja już chcę małą!!!!
Witam się i ja w nadal w dwupaku...wczoraj mega spacer nie wygonił mojego uparciucha z brzucha i miałam tak jak ty...zero objawów i w nocy wstałam tylko raz:szok: Ja do szpitala jadę dzisiaj i może mnie zostawią...jak powiedzą że mam czekać w domu to chya się wkurzę i położę na progu szpitala...no co za uparte te czerwcowe maluchy :wściekła/y:
 
To juz przestaje być śmieszne.....Ja to już w ogóle schizuję....bo maja mała jeszcze 2 miesiące temu miała być majówką......Takie plany mieli lekarze....A okazuje się że będzie lipcóweczka!!!!! To dopiero czekanie!!!!!
 
ja leżałam od 24 maja do 8 czerwca w szpitalu i nawet były plany na cc ze względu na moje ciśnienie ale jakoś wszystko rozeszło się po kościach...teraz to chyba padłabym na kolana i sama sobie cc zrobiła wiedząc że mój mały uparciuch zechce posiedzieć dłużej niż to planowane :-/
 
cześć

Rzadko się odzywam (zresztą i tak chyba jakoś niezauważalnie jak już:-(), ale pocieszę Was, że ja nadal w 2paku i też już mam dość... Mało tego, ja nie wierzę, że samo się rozkręci, skoro na ktg praktycznie żadnych skurczów, a ja sama też nic nie odczuwam. Pozostaje czekanie, a potem wywoływanie... a tu takie upały straszne:wściekła/y:.
 
Hefi gratuluje udanej nocki :)) mnie to czeka w polowie miesiaca, na razie tatus ma wolne potem wraca do pracy, dyzury ma 12 godzinne wiec do bani jak zostane sama z dwojka, na pocztku jeszcze oli jedzie z dziadkami na male wczasy wiec jeden tydzien bede zupenie sama..

Klementinka jakos ciezko mi wykrasc jais dogodny moment na to lezenieni na brzuszku, moze jak wydluzy czas aktywnosci to bedzide latwiej

zauwazylyscie Eagle urodzila dokladnie w terminie !!

dzieczyny trzymam kciuki zeby to juz dzis
 
reklama
witajcie

agast witaj w klubie głodnych i grubych buuu:-:)-:)wściekła/y:

a moj maly daje mi popalic, ciagle marudzi - to nie na moje nerwy :no:, cycole to mi chyba odpadna takie wyssane sa:szok:
 
Do góry