Czerwiec 2010

[Milka26]

Witam ruch jak w ulu widze

Magdalena ja uzywalam poprzednim razem Nivei teraz tez jej bede uzywac. Niesety przeszlam na samym poczatku przez Bupchen czy jak to sie tam pisze efekt taki ze maly wygladal jakbym go podpala ogniem wstyd mi bylo go pokazac polozenj jak przyszla. Skonczylo sie na kapielach w krochmalu i przeszlo. Wlasciwie do teraz uzywam mydla bambino albo rumiankowego kajtek, balsam z Nivei i szampon tez. Jesli chodzi o oliwke z bambino gdyby ktoraz z was chciala kupic to niestety pozostaja po niej zolte plamy na ubrankach

Co do przyrostu wagi w poprzedniej ciazy klamalam lekarza dodajac sobie troche bo balam sie ze za malo tyje efekt koncowy to bylo 9 kg teraz mam na plusie 6 juz sie nie bawie w oszustwa wiem ze go to nie rusza do poki maly dobrze rosnie ostatnio ja przytylam pol kg i maly tez , lekarz stwierdzil ze to niezly wynik

Twardniejacy brzuch to skurcze przepowiadajace u mnie pojawily sie gdzies na poczatku lutego nie licze ich ale czesto sa uciazliwe bo zdaza sie ze Eryk wypnie jakos czesc ciala do tego zlapie skurcz a z zewnatrz zaatkuje mi brzuch Olaf przytulajac sie albo opierajac ;-) Wogole brzuch zyje wlasnym zyciem macie tak ? i siedzi po lewej stronie wiec tez jest krzywy


Co do schiz materacykowych planuje kupic tez materacyk do gondoli :-) i mam nadzieje ze mi sie to uda

A nasze spoleczenstwo naprawde jakies dziwne jesli chodzi o kolejki, ludzie niechetnie wpuszcza ciezarowke przed siebie. Generalnie z tego nie korzytam a przynajmniej do tej pory skorzytalam jeden jedyny raz w ciazy z Olem . Myslalam ze mnie zjedza , poszlam bez kolejki 30 kwietnia do urzedu skarbowego specjalnie zdjelam kurtke zeby nikt mnie nie atakowal jak tylko podeszlam zaczelo szumiec ale nie chcialybyscie widzec co sie dzialo jak wyjelam plik zeznan z ktorymi przyszlam grzecznie powiedzialam ze kobiety w ciazy tez pracuja i staralam sie nie sluchac tego co sie za mna dzialo. Pewnie jakbym stala za soba tez by mi rece opadly ale to byl jedyny raz kiedy z tego skorzytalam ....

Ewela nie bylo nikogo kto by Ci pomogl ??

 

[kreatorka]

U nas dziś spokój. Zabrałam sie za pranie i prasowanie ubranek dla małej, póki co wyszło mi tego jakieś 4-5 pełnych pralek ale sporo z tego dostałam :-)mam nadzieję, że ten remont jak najszybciej sie skończy, bo już jestem psychicznie zmęczona ciążą, ślubem i remontem na raz... Zostało mi od dzis równo 2 miesiące do porodu jak ten czas szybko leci, wszystko dla niuni już bym chciała ogarnąć w ciągu miesiąca i na 9 miesiąc ciąży już niczym sie nie stresować tylko czekać na szczęśliwe rozwiązanie

anecznik - kurde... facet chyba sobie kpi, że Cie tak potraktował... postaraj sie nie stresować, chociaż wiem, że to nie jest łatwe
zdec - nie każdy promotor to cham, bardzo możliwe, że będziesz miała więcej szczęścia niż anacznik :-) i tego Ci życzę
ewuś - biedactwo z Ciebie :-( za bardzo sie tym wszystkim przejmujesz, nie dobrze dla Ciebie i maluchów, że jesteś taka uczuciowa

 

[Lenuszka]

Ida spać misie,
oczka im sie kleją.
Choć są bardzo śpiące,
to do Was sie Śmieja
Dobranoc Kochane

 

[izia_tcz]

Witam was dziewczynki z samego rana nie spie juz od 5 ,młodego odprawiłam do szkoły i postanowiłam zajrzeć do was ale widze ze dość cicho tutaj .Ostatnio mało pisałam bo brakowało czasu .Muszę sie wam pochwalić że kuroer dostarczył wczoraj łóżeczko jest super no i zakupiliśmy młodemu skuter szalał wczoraj całe popołudnie a myślelismy ze bedzie trzeba go uczyc jezdzić a on wsiadł i pojechał z kopyta mieliście widzieć minę mojego Mmormalnie szczęka mu opadła

 

[paula24211]

Czesc dziewczyny Witam sie porannie z Wami;-);-);-)

właśnie zajadam zupkę mleczną z zacierkami mniam mniam

a ja jakos nie wyspana jestem cała noc śniło mi sie ze wybierałam wózek i jakos nie mogłam wybrac jaki ciagle sie zastanwiałam, potem snilo mi sie ze brałam kąpiel i zaczełam krwawic i ze pojechalam do szpitala a tam nikt łaskawie nie chciał mnie zbadac leżałam tak na sali i czekąlam i nagle urodzila sie nasza córcia i miałam ją w ramionach , a najlepsze ze byla taka sliczniutka od razu w ciuszkach i wyglądała jakby miala juz miesiac

 

[paula24211]

Witam was dziewczynki z samego rana nie spie juz od 5 ,młodego odprawiłam do szkoły i postanowiłam zajrzeć do was ale widze ze dość cicho tutaj .Ostatnio mało pisałam bo brakowało czasu .Muszę sie wam pochwalić że kuroer dostarczył wczoraj łóżeczko jest super no i zakupiliśmy młodemu skuter szalał wczoraj całe popołudnie a myślelismy ze bedzie trzeba go uczyc jezdzić a on wsiadł i pojechał z kopyta mieliście widzieć minę mojego Mmormalnie szczęka mu opadła

gratuluje zakupu łóżeczka ale mieliście ubaw z tym skuterem, no młodzi sa teraz obeznani hi hi

 

[zdec]

Witajcie,
Ja dzisiaj wcześniej wstałam i już się zaczynam powoli zbierać, bo muszę jeszcze po drodze zajść do laboratorium. Mam nadzieję że nie będzie takiej kolejki o jakiej wczoraj pisałyście.
Będę dopiero popołudniu, tak więc życzę wam wszystkim miłego dnia i słodkich kopniaków:-):-)

 

[hefi]

Hej wszystkim
Ja się melduje po świątecznej przerwie. Wróciliśmy przedwczoraj wieczorem - po drodze zrobiliśmy sobie przystanek w Krakowie, a że nigdy nie byłam tam na Rynku to zrobiliśmy sobie spacerek - i tym sposobem podróż do domu przedłużyła się o 2 godzinki, ale było super. Byłam tylko strasznie zmęczona i nawet prania nie zrobiłam tylko od razu do łóżeczka i spać
Moi rodzice kupili nam pościel (łącznie z wypełnieniem, ochraniaczem na szczebelki, baldachimem itp) i rożek, kupiliśmy też masę ciuszków dla Julki i kocyk do wózka. Teraz czeka mnie pranie i prasowanie
A wczoraj po mojej pracy pojechaliśmy po sklepach, kupiliśmy firanki i rolety do Małej do pokoiku (cena firanek mnie przeraziła ale były to jedyne które pasowały na długość i nam się podobały). Jeszcze mój mąż musi do mamy po łóżeczko pojechać i będzie już komplet mebli w pokoju.
I to by było na tyle dobrych wiadomości bo mam doła i stresa.... Wczoraj dowiedzieliśmy się w pracy, że szefowa ma kilka guzów w mózgu (przerzuty czerniaka), więc teraz może być różnie. Zżyłam się bardzo z tą pracą i ludźmi, ale obawiam się że nie będę miała gdzie wracać po macierzyńskim... W sumie i tak jestem w najlepszej sytuacji z całej ekipy, ale jakoś mnie to bardzo nie pociesza...

Muszę Was nadrobić jakoś na dniach bo mam 32 strony nie przeczytane, ale chyba nic złego się nie działo przez świąteczny okres?
Zmykam szykować się do pracy.
Miłego dnia.

 

[ona...m]

i ja sie witam!
dzisiaj sfatygowana jak nie wiem.paluchy popuchly mi w nocy jak balony.mam stresa przed wyprawa do dablina i do tego cala noc budzila mnie cholerna pompa(zalaczala sie co 30 s syczac).moj kochany Ksiaze za to spal(spi nadal)jak dziecko a mnie poprostu az rozsadza.
niewyspana na maxa ale na szczescie jeszcze z niebolaca glowa moze dzisiaj bedzie lepiej.zaraz musze pedzic szykowac wszystko na podroz bo to przeciez nielada wyprawa ja w ciazy i 2 dzieci wyjazd na caly dzien poza domem.

no nic...trzeba pedzic zjesc cos jeszcze bo o 9 (u was bedzie 10) wyruszamy!trzymajcie kciuki zeby podroz przebiegla w miare bezstresowo

 

[dorotka28de]

Witam się z rana.
Dziś się nareszcie wyspałam:-)
Jestem już po śniadanku i powoli szykuję się do lekarza bo o 11 mam wizytę. Mały szaleje w brzuszku więc mam nadzieję że u niego wszystko dobrze. Oby tylko szyjka była długa i zamknęta.

Biedna ewus znowu w szpitalu:-( napewno wszytsko przez ten stres... Trzymaj się dzielnie kochana dla swoich chłopców.

Miłego dzionka życzę