reklama
beata1980
Sierp 2007 czerw 2009
Karlita sliczny ten Twoj maly facecik,a jaka fajna ma czuprynke:-)
Co do odpieluszkowania to moja Via przestala sikac do pieluszki 2 miesiace przed urodzeniem Gabrysi i nie bylo z nia pozniej problemu,ale tez slyszalam ze czasami dzieci znow zaczynaja z powrotem sikac w pieluchy
Co do odpieluszkowania to moja Via przestala sikac do pieluszki 2 miesiace przed urodzeniem Gabrysi i nie bylo z nia pozniej problemu,ale tez slyszalam ze czasami dzieci znow zaczynaja z powrotem sikac w pieluchy
Ostatnia edycja:
Oli poradzisz sobie bo nie będziesz miała wyjścia :-) Głowa do góry.
A mi się ostatnio coś zaczyna robić jak widzę dzidziusie takie malutkie, tak bym przytuliła takie maleństwo, no ale niestety małżonek nie daje się przekonać i cóż mam zrobić.
A mi się ostatnio coś zaczyna robić jak widzę dzidziusie takie malutkie, tak bym przytuliła takie maleństwo, no ale niestety małżonek nie daje się przekonać i cóż mam zrobić.
Witam się, mam na imię Anka i jestem tu nowa jeszcze nie ogarnęłam wszystkiego wiec z góry przepraszam za błędy. Jestem mamą Michałka urodzonego 16/06/2009 mieszkamy w UK. Regulamin przeczytałam i chętnie się dostosuję kiedy postów mi przybędzie .
U nas zimnooo 1,5 stopnia, młody znudzony strasznie, chyba mu znowu 5-tki dają w kość bo jakiś taki posępny chodzi a moje dziecko raczej z tych wesołków.
Pozdrawiam Wszystkie czerwcowe mamy i ich maluszki.
U nas zimnooo 1,5 stopnia, młody znudzony strasznie, chyba mu znowu 5-tki dają w kość bo jakiś taki posępny chodzi a moje dziecko raczej z tych wesołków.
Pozdrawiam Wszystkie czerwcowe mamy i ich maluszki.
Monika dziękuję:-), kurcze szukam i szukam i nie wiem gdzie mogę wkleić suwaczki pomocy
aaaa udało się :-)
aaaa udało się :-)
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Oli miałam to samo, normalnie wyłam, że sobie nie poradze i jak to będzie kiedy zostane sama w domu z dwójką. W sumie nie jest źle tylko najgorsze sa momenty gdy naraz oboje coś chcą. No i ogarniam sie dopiero po 10, ale jak widzisz mam nawet czas na bb. W domu burdel, ale co tam troche musze miec coś z tego życia dla siebie. Na spacery nie wychodzimy przed południem, bo nie mam podwójnego wózka, a Piotrek jest z tych co na dwor to tylko wózkiem i na rączki, ale jak mąż przychodzi z pracy to zaraz szybko je obiad i siup na spacer chociaz na godzinkę. W sumie to schodza ze 2 godziny, bo zanim ubierzemy te szkraby to schodzi godzina. Piotrek ciągle gdzies ucieka i nie chce sie ubierać. Mam chęć czasem go udusić, bo ciagle tylko marudzi, jęczy i bije. Odpocznę dopiero za 1,5 roku może jak sie uda tego diabełka umieścić w przedszkolu.A ja mam dziś jakiegoś stracha :-( jak to będzie z dwójką, Piotrek jest taki żywy i energiczny, czy sobie poradzę
reklama
Dziewczyny zawsze tu u Was tak cichutko czy po prostu dzisiaj :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 325 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 80 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 299 tys
Podziel się: