reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

reklama
Monika to samo powiedziała nam wczoraj pediatra :-)

ale piękne słoneczko na dworze :-) od razu mi lepiej :-) szkoda ze nie mozemy wyjść na spacer ....
 
Karlita sliczny ten Twoj maly facecik,a jaka fajna ma czuprynke:-)

Co do odpieluszkowania to moja Via przestala sikac do pieluszki 2 miesiace przed urodzeniem Gabrysi i nie bylo z nia pozniej problemu,ale tez slyszalam ze czasami dzieci znow zaczynaja z powrotem sikac w pieluchy
 
Ostatnia edycja:
A ja mam dziś jakiegoś stracha :-( jak to będzie z dwójką, Piotrek jest taki żywy i energiczny, czy sobie poradzę :zawstydzona/y:
 
Oli poradzisz sobie bo nie będziesz miała wyjścia :-) Głowa do góry.
A mi się ostatnio coś zaczyna robić jak widzę dzidziusie takie malutkie, tak bym przytuliła takie maleństwo, no ale niestety małżonek nie daje się przekonać i cóż mam zrobić.
 
Witam się, mam na imię Anka i jestem tu nowa :rofl2: jeszcze nie ogarnęłam wszystkiego wiec z góry przepraszam za błędy. Jestem mamą Michałka urodzonego 16/06/2009 mieszkamy w UK. Regulamin przeczytałam i chętnie się dostosuję kiedy postów mi przybędzie :tak:.
U nas zimnooo 1,5 stopnia, młody znudzony strasznie, chyba mu znowu 5-tki dają w kość bo jakiś taki posępny chodzi a moje dziecko raczej z tych wesołków.
Pozdrawiam Wszystkie czerwcowe mamy i ich maluszki.
 
A ja mam dziś jakiegoś stracha :-( jak to będzie z dwójką, Piotrek jest taki żywy i energiczny, czy sobie poradzę :zawstydzona/y:
Oli miałam to samo, normalnie wyłam, że sobie nie poradze i jak to będzie kiedy zostane sama w domu z dwójką. W sumie nie jest źle tylko najgorsze sa momenty gdy naraz oboje coś chcą. No i ogarniam sie dopiero po 10, ale jak widzisz mam nawet czas na bb. W domu burdel, ale co tam troche musze miec coś z tego życia dla siebie. Na spacery nie wychodzimy przed południem, bo nie mam podwójnego wózka, a Piotrek jest z tych co na dwor to tylko wózkiem i na rączki, ale jak mąż przychodzi z pracy to zaraz szybko je obiad i siup na spacer chociaz na godzinkę. W sumie to schodza ze 2 godziny, bo zanim ubierzemy te szkraby to schodzi godzina. Piotrek ciągle gdzies ucieka i nie chce sie ubierać. Mam chęć czasem go udusić, bo ciagle tylko marudzi, jęczy i bije. Odpocznę dopiero za 1,5 roku może jak sie uda tego diabełka umieścić w przedszkolu.
 
reklama
Do góry