reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Dziewczyny czy Wy też macie takie huśtawki nastrojów? Niby nie ma powodów, bo wszystko o.k. itd... ale czasami wystarczy mała wymiana zdań z (prawie) mężem i jakaś masakra. Klucha w gardle i ryczę od razu. Sama siebie nie rozumiem. Wiem, że hormony itd., ale ciężko chyba z taką płaczka wytrzymać:baffled:


 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, przed chwilą skończyłam oglądać film "16-letnia mama" i normalnie jeszcze ryczę jak bóbr :tak:

czy to film o dziewczynie o imieniu "Juno"? Niestety tu filmy nazywaja sie zazwyczaj calkiem inaczej :-pJesli to ten, to jak ja placze na filmach bardzo rzadko, to jak teraz zobaczylam ten porod i dzidzie, to zaczelam przeciekac jak nigdy :-D


ja obiecałam se, ze po dzisiejszym USG jak będzie wszystko dobrze to postaram się wyluzować i jej nie stresować

jaaaasne :-ptez tak sobie mysle za kazdym razem i wystarczy tylko, ze wyjde do lekarza :-)

P.S. Przeppraszam za post pod postem. Prosze moderatora, jesli takowego mamy, o edycje :)
 
Ostatnia edycja:
Dzien Dobry Dziewczynki,

Venice24/ Nanya- ja caly czas marudze. moj maz mowi ze jak to przejdzie na bobasa to z 2 nie da rady.

Nika77- zazdroszcze Ci tego L4. Ja wlasnie szukalam czegos takiego na google w Ire- ale chyba nie ma bo zadne rezultatu mi nie wyskoczyly.

Margo_Mr -ja tez myslalam ze mim praeszlo ale nic z tego za to troche lepiej juz w ciagu dnia.

Pixela/ Martusia 78- Super wiesci. Ja zaczynam sie troche denerwowac ze nie mialam teo Usg.

Ostatnio mnie czesto wieczorami pobolewa pobrzusze. DZisiaj stwierdzila ze dorobie koledze klucze do biura i bede sie troche spozniac zeby on mogl otwierac rano. O)czywiscie poinformaowalam go o tym i zgodzil sie bez problemu- mamy blaszane zasuwy na drzwiach i oknie ktore sa bardzo ciezkie i kilka dni temu ktos mi zwrocil uwage ze nie powinnam tego robic bo to jak ponoszenie ciezarow.

Acha i jeszcze jedno pytanko. Wczoraj zauwazylam ze na mojej buziu- duzo czerwonych plamek/kropek- wyglada to jak popekane naczynka lub tak jak czasmi nosi sie za iezka torebke i obetrze ramie zostaja takie czerwone kropeczki. Cay ktoras z was sie spotkala z czyms takim????
 
Czesc dziewczynki jak mi sie dzis nic niechce wczoraj u nas byl taki mróz ze szok a dzis leje i jak tu nie byc chora siedze na zajeciach ale ze pozostali sie okropnie ociagaja mam czas nawet zrobic prasóweczke i zajrzec do was trzymajcie sie cieplutko nie denerwowac sie za mocno :)
 
Z poczatku mialam probki witami, m.in. tego Prenatal czy jak im tam, to jak o nie zapytalam pozniej w aptece, to facet az zaniemowil i zaczal mocno myslec, co mi doradzic. :-) Nie wiem jak w PL, ale w Niemczech kosztuja 55€ miesiecznie!

chcialam tylko sprostowac, ze te witaminki co mialam i sa tak okropnie drogie, to wcale nie Prenatal, a Ortho Natal (o ile znow czegos nie pomylilam :D ).

Rozmawialam tez dzis z zona mojego gina w sprawie wyjazdu do PL. Mocno mi odradzala przed ok 28 tygodniem, zeby potem nie zalowac. Mieli taki przypadek raz...
No nic, trudno, maz pojedzie sam, a ja bede sie stresowac w domu :(
 
Hej

U nas dzis deszcz pada i niestety spacerku nie bedzie. Popoludniu podjedziemy jedynie na zakupy bo trzeba w koncu prezent coci zakupic. Ale pojecia nie mam co :-(Wszystko nie takie i wiekszosc juz ma z tego co w sklepach jest i wybor maly. No ale cos trzeba wymyslec.

Mam zamiar kupic jej ta ksiazeczke Gdzie jest Nemo, gre Weze i Drabiny, Pisaki, Kolorowanke no i problem z zabawka :baffled: I oczywiscie slodkosci :tak:
Dla mnie i dla meza prezent jest w drodze i mam nadzieje ze dojdzie na czas czyli na sobote ;-)Przemek zazyczyl sobie jakies tam glosniki, a ja sokowirowke :tak:

Prezenty dla znajomych mamy juz wymyslone. Stwierdzilismy, ze kupimy na pare tak bardziej sie oplaca ;-)Ale musimy sie z nimi jeszcze dogadac w kwestii finansow.

A jak u Was z przygotowaniami do swiat :confused:

Wkurzylam sie wczoraj troszke bo wymyslilam sobie, ze zrobie dzis golabki, tak sie napalilam i smak mi sie zrobil. Kupilam kapuche, ugotowalam i franca jest tak cienka ze sie co chwile rwie i nawet jakbym miecho wsadzila to niedaloby sie zwinac i rozwalilyby sie wszystkei golabki. Musze teraz czekac az kupie nowa, a u nas w skelpie nie ma i specjalnie musze leciec na miasto :crazy: No coz pojedziemy jak Przemek wroci. Ale golebie beda dopiero jutro:baffled:


Pixella ciesze sie, ze po USG wszytsko w porzadku.
Nie stresuj sie napewno wszytsko bedzie dobrze :tak:Pamietaj mysl tylko pozytywnie :tak::-)


Milego dzionka :tak:
 
Dalam dzis znajomej z pracy ladna dluga butelke jakiegos rozowego plynu do kapieli w podziece za torbe ciuchow ciazowych:happy: To jeszcze mi zaproponowala, ze da mi jakies tam drobiazgi dla dzieci, bo ona ma tego sporo. Eh mi tak glupio brac od kogos tyle rzeczy. Bardzo milo z jej strony :-)

Nudzi mi sie strasznie w pracy. Tylko wyczekuje tej 17.00 i sciemniam.
Znalazlam fajny artukul o bananach, bo wcinam je na potege, a przed ciaza ich prawie nie jadlam. Na innym watku wkleilam adres, ale tutaj tez wam wkleje :-)
excellent health: BANANY

Venice24 takie nastroje to chyba kazda z nas ma. Dwa dni temu zwymyslalam mojego K. i nie odzywalam sie do nastepnego dnia, bo nie chcial salatki do obiadu zrobic... i wez tu badz madra:baffled:

Beata1980 Tez biegam siku co chwile, ale najgorzej to w nocy: co 2-3 godziny... szalu idzie dostac.

Carmi no cos mi sie z tym Prenatalem nie zgadzalo, bo tu kosztuje chyba 11euro.;-)

buziaki mamuski
 
Ostatnia edycja:
Hehehe, Martusia, za granicą nic nie jest proste, nie? Jak ja tęsknię za normalnymi wypadami do warzywniaka pod blokiem.......a tu każde zakupy to wyprawa...ehhh a swoja droga to muszę namówić Mężusia na gołąbki, bo u nas w domu to jego specjalność

Kluseczka, pocieszę Cię, że tutaj tez nie ma mozliwości dostać L4...próbowałam z marnym skutkiem...a co do plamek, to ja tez mam teraz niesamowicie wrazliwą skórę. Wystarczy, że stanik ma zagięcie materiału i robi mi sie pręga na piersi, a jak cos podrapię np na dekolcie, to wygladam jakbym miała spotkanie bliskiego stopnia z dzikim kotem. Zreszta wszystko bardziej boli, nawet głupie wyrywanie brwi...

Sylwiaa nie daj się zwariować, kobieto!! wszystkie jestesmy zestresowane, szczególnie, że duzo ostatnio kiepskich wiadomości u nas i wiem, że jus straciłaś kiedyś Maluszka, ale to nie znaczy, że teraz może być tak samo!! Najważniejsze, to sie nie stresować, pomysl, że tą całą adrenalinę, którą produkujesz w nerwach, serwujesz szkrabkowi. Trzymam kciuki za usg

Dziewczyny, ja biorę Prevital forte i naprawde lepiej sie po nim czuję, nie jestem tak totalnie osłabiona i skonana jak byłam na poczatku. A tak w ogóle, to wczoraj w pracy znowu zaczeły mi sie jasnobrązowe plamienia. Nie wygląda to groźnie, ale tak się cieszyłam tym tygodniem spokoju......No ale nic to. W zesłym tyg dzidzia do mnie pomachała, piersi bolą, głód wilczy, mdłości od czasu do czasu więc nie zamierzam panikować.

Buziaczki!!
 
reklama
Carmi no cos mi sie z tym Prenatalem nie zgadzalo, bo tu kosztuje chyba 11euro.;-)


to jeszcze raz, teraz na 100% pewnosci, te drogie, co mialam na ok tydzien czasu, to ORTHOMOL NATAL :-) sprawdzilam, bo przeciez w ich etui nosze ze soba fotki maluszka :-p A propos fotek...czy Wy tez mialyscie taka manie, po pierwszych usg, ze zegnalyscie sie na dobranoc z malenstwem na zdjeciu? :-D

Hehehe, Martusia, za granicą nic nie jest proste, nie? Jak ja tęsknię za normalnymi wypadami do warzywniaka pod blokiem.......a tu każde zakupy to wyprawa...

ojjj, ja tez mocno za tym tesknie. Najgorzej w niedziele, jak wszystkie sklepy tu sa zamkniete i nie daj boze zabraknie 1 skladnika do niedzielnego obiadu czy ciasta...:dry:
 
Do góry