reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Carmi - mi moja ginekolog tez nie pozwala latac. Zostajemy na swieta tutaj ale najbardziej szkod mi mojej mamy ktora jest b chora a obiecalam jej ze przyjedziemy na swieta.:(

MalaM- ale ja am te kropki na buzi pocz oczmi i na skroniach. Chyba mi jakis witamin brakuje.

Martusia- jak Ty mozesz gotowac- u mnie wszystko nadal ble i moj maz skazany jest na siebie. U mnie w pracy dzisiaj kazdy mowi o wybieraniu sie do Irlandii Polnocnej na zakupy. Podobno u was taniej :) Mnie to jenak chyba ominie nie dalabym rady.

Margo_Mr- co o tych bananow to fajny artykul ale ja slyszala ze nie mozna ich jesc za uzo w ciazy podobnie jak i winogron poniewaz zawieraja za duzo cukru.
 
Ostatnia edycja:
reklama
wrocilam z zajec wsciekla jak osa ale o tym napisze wam pozniej musze zapakowac prezenty dla corki dzis ma 13 urodziny a co do latania to mi gin powiedzial ze jezeli nie ma zagrozonej ciazy to lepiej teraz niz pozniej zreszta ja lecialam miesiac temu i nic sie nie stalo siostra meza w ciazy latala raz w miesiacu i tez jej nic nie bylo a tymbardziej Zuzi wiec co lekarz to szkola napewno nie wybralabym sie w daleki lot ale taki ktory trwa 3 godziny to napewno bym poleciala tymbardziej ze lece w lutym do pl bo musze isc z najmlodsza na kontrole do kardiologa poszukajcie w necie jakis info :) ciaza to nie choroba przeciez dobra teraz lece bo zaraz ze szkoly beda wracac a ja w proszku jeszcze ;(
 
Margo_Mr- co o tych bananow to fajny artykul ale ja slyszala ze nie mozna ich jesc za uzo w ciazy podobnie jak i winogron poniewaz zawieraja za duzo cukru.


no to az wstyd przyznac, ale ja bez slodkiego teraz to dnia przezyc nie moge :zawstydzona/y:Mysle, ze takie banany, to najmniejsze zlo :-p

Co do swiat, to wspolczuje serdecznie. Moi rodzice na szczescie mieszkaja tu, gdzie my, ale mialam nadzieje zobaczyc sie jeszcze z przyjaciolmi i tesciami.
 
wiec co lekarz to szkola
Agato, mimo wszystko wole lekarza, ktory mi powie, ze taka podroz to jednak ryzyko i lepiej odczekac, niz takiego, ktory powie, a jezdzij ile i gdzie chcesz.

ciaza to nie choroba przeciez

owszem, ale to tez nic, dla czego warto ryzykowac. To, ze nie mialam poki co zadnych problemow, nie znaczy, ze np. w trakie wyjazdu, czy przez niego, jakies nie wystapia, a jest to pierwsza moja ciaza, wiec i lek duzo wiekszy, bo kazdy bol nie niepokoi. Gdyby to byla podroz 3-godzinna i na dluzej, wtedy to co innego, ale ponoc jak to tylko wypad na weekend mial byc, w tym 2 x po 7 h w podrozy, to lepiej sobie odpuscic.

Swieta i tak spedzamy tu, bo urlopy pozajmowane juz na poczatku roku byly u mnie w robocie...Ale juz z malenstwem :happy:
 
KluseczkaS to L4 to najzwyczajniejsze zwolnienie lekarskie, tyle ze jak jest sie w ciazy to platne jest 100% czyli generalnie nic nie trace z zarobkow siedzac w domu. Nie wiem jak to jest u Ciebie ze zwolnieniem, czy latwo je dostac od lekarza i jak pracodawca na to patrzy...

Martusia_28 ja intensywnie mysle o prezentach na świeta ale jakos konkretnych pomyslow brak. A chodzenie po sklepach i szukanie czegokolwiek po prostu mnie przeraza. Swieta spedze u rodzicow zapewne bo Mezusia nie bedzie to sama w domu siedziec nie bede a do tesciow za daleko...oznacza to ze pewnie na gotowe pojde albo jakas salatke przygotuje i juz :)

Co do humorkow to ja tez tak mam, ze placze bez powodu....nawet reklama potrafi mnie wzruszyc, zwlaszcza jak sa w niej dzieci :) Tak wiec ostrzejsza wymiana zdan z Mezem pewnie doprowadzilaby do powodzi...pod tym wzgledem to dobrze ze Go nie ma....moglby ze mna nie wytrzymac :-)

No to milego popoludnia ;-)
 
Carmi ja ci tylko mowie co moj powiedzial oczywiscie to nie oznacza ze ty masz sie go sluchac ja osobiscie podchodze do tego troche inaczej bardziej na luzie moze dlatego ze to moja kolejna ciaza a pierwsza minela niewiadomo kiedy i nawet nie poczulam ze w niej bylam :)

no a wyjasnienie mojej wscieklosci


normalnie kiedys pozabijam panie na grupie u mojej najmłodszej córki sytuacja jest taka ze moje dziecko zawsze wychodzi na dwor albo w nie jej kurtce bez czapki bez szalika i rekawiczek a dzis normalnie sie zalamałam nie dosc ze padał deszcz przez cała noc to małgosia miala buty na odwrotne nogi,spodnie mokre az przez rajstopy przeszlo, nerki na wierzchu oczywiscie bez czapki szalika i rekawiczek na dworze zero st a pani skwitowala przepraszam juz nie mam sily ich prosic tlumaczyc ze ona nie powie po angielsku *to nie moje* dzis wcielo szalik i rekawiczke to juz drugi w tym okresie zimowym czeka mnie chyba dluga rozmowa tylko musze poprosic swoja nauczycielke oczywiscie malgosia wrocila zaglucona az po pas markotna jak 150 dopiero skonczylam jej dawac baktrim co ja mam zrobic zeby one zaczeły myślec opiekunek na grupie jest 5 dzieci moze z 15 ale tez nie zawsze bo jedne wchodza drugie wychodza rece mi opadają ...
 
Ja jesli chodzi o podroze, to tez podchodze do tego ze spokojem. W pierwszej ciazy jechalismy do Polski na swieta autem ( 20 godzin) i mimo ze mialam plamienia w ciazy lekarz powiedzial, ze spokojnie moge jechac tylko robic czeste przystanki i nie siedziec dlugo w jednej pozycji. W 6 miesiacu lecialam do PL samolotem i tez nie bylo problemu. A w tej ciazy juz zaliczylam latanie samolotem dwa razy a juz za 2 tygodnie czeka mnie lot do Egiptu na swieta.
Nie ma badan, ktore by swiadczyly o tym, ze podroz w ciazy jest niebezpieczna, trzeba tylko dbac o ruch i spozywac duzo ilosc wody podczas lotu bo mozemy troszke napuchnac od odwodnienia.


agata077 jesli dziecko ma podpisane ubranka, opiekuni powinni zwracac uwage aby mialy swoje rzeczy gdy wychodza na dwor podczas zajec. Koniecznie wybierz sie na ta rozmowe bo widac, ze troche zaniedbuja dzieciaczki i swoje obowiazki.
 
Ostatnia edycja:
Carmi, bohaterka tego filmu miała na imię Jacey. Ten film ma tytuł oryginalny "Mom at Sixteen", jedynka przetłumaczyła to jako "16-letnia mama", ale spotkałam się także z tytułem "Prawdziwe dziecko".

Jutro jadę na uczelnię odebrać mój dyplom. Wreszcie jest gotowy (broniłam się w październiku). Jestem z siebie dumna :-D hehehehehe. Myślicie, że 2- godzinna podróż samochodem (w obie strony 4 godziny) może mi zaszkodzić? Wprawdzie wy pisałyście o podróży samolotem, ale ostatnio jestem przewrażliwiona na każdym punkcie.
 
U nas zimno sie zrobilo,sniezek polatuje za oknem a ja jakas spiaca jestem,mala poszla spac to moze i ja poloze sie na godzinke...Teraz bardziej patrze na moje potrzeby jesli jestem zmeczona to sprzatanie i obiad moga troche poczekac tym bardziej ze malutka i tak musze sie zajac,okay zajrze pozniej bo tak mi sie rozziewalo ze az mam ciemno przed oczyma.Pa
 
reklama
nie jade jutro na zajecia zadzwonilam do swojej opiekunki i powiedzialam jaka jest sytuacja mała zaczeła mi goraczkować normalnie koszmar
 
Do góry