reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

reklama
Dzien dobry :-)

Wczoraj taka klapnieta bylam, ze nawet z dzieckiem na spacer nie dalam rady wyjsc. A dzis jak juz jestem do zycia to deszcz pada.

Dostalam dzis list od mojej midwife (poloznej) umowila sie ze mna na spotkanie 17.11 o 11 :tak:Wreszcie :-p:tak:

Jak dzis jeszcze spalam to moja corcia przyszla do mojego lozka polozyla sie, poprzytulala, a pozniej zaczela glasakc mnie raczka po brzuszku i i mowila czesc dzidziusiu, to ja jestem. Teraz jestes taki malutki ale urosniesz :-) Mowie Wam az mi sie plakac ze wzruszenia zachcialo :tak::-):-)

KluseczkaS pisze:
Martusia 78- witamy spowrotem
Dzieki za powitanie :-)

Agata007 super, ze wszytsko w porzadeczku u Was :tak:

Tusienka widze, ze Ty tez tak czekasz jak i ja na USG. Dostalas juz list od swojej midwife :confused::confused:
Ja tez mieszkam w irlandii pn :tak:80mil od Belfastu bodajze ;-)

Tusienka" pisze:
I z tego, co wyczytałam na mojej rozpisce ciążowej, to będę miała 3 usg, w 22, 28 i 36 tc. A przychodniana pielęgniarka wspomniała, że możliwe, że na pierwszej wizycie w szpitalu (czyli pomiędzy 13 a 15 tc) zrobią mi "małe usg", cokolwiek miałoby to znaczyć:confused:
Ja jeszcz nie mam rozpiski ciazowej, ale slyszalam, ze robia tutaj 3 USG pierwsze miedzy 13a15tc, drugi po 28 jak u Ciebie i trzeci raz tak kolo 36-37tc. Ciekawe zobaczymy jak bedzie.

Tusienka" pisze:
no to widzę, że nie tylko ja się opycham jabłkami na każdym kroku:-D
Ja tez :tak: i do tego jeszcze sok jablkowy :tak::-)

Sunniva ciesze sie, ze wszytsko w porzadku z dzidzia :tak::-)

MalaM pisze:
Dziewczyny z Anglii i Irlandii, to Was przebije, bo Szwedzi robią 1 USG! I jeszcze mnie poinformowali ze mogę zrezygnowac jak nic nie chcę wiedzieć.....:happy2: Poza tym nie ma takiej siły na swiecie która ich zmusi do podania płci, a jak chcesz wiedzieć to w ogóle patrzą jak na ufo..
Beznadzieje jak nic :baffled:

Dominika-Essex witam serdecznie :tak::-)

irka252 witaj spowrotem :tak:

Nie przejmoj sie wszystkimi najwazniejsze, ze Wy bedziecie sie cieszyc, a rodzinka napewno dobrze to przyjmie.

I nie wolno Ci myslec o poronieniu !!!!

W jakim wieku masz dzieci :confused::confused:

margo_mr ciesze sie, z ei u Was wszystko jest w porzadeczku :-)
Ciesz sie ciesz, dzidzius to odczuwa i tez sie cieszy :tak::-):-)

Monika_M chroni Cie ustawa o kobietach w ciazy. Wystarczy, ze pojdziesz do lekarza i powiesz, ze zle sie czujesz w pracy i poprosisz go o L4 dostaniesz 100% pensji i umowe przedluza Ci do dnia porodu, a pozniej bedzie Ci sie nalezal macierzynski.
Nic sie nie rpzejmo j i sie nie stresuj, bedzie dobrze :-)

irka252 pisze:
Sa prezerwatywy ale maz nie chciał uzywac:no:
Jest tez sex przerywany, albo wstrzemiezliwosc.

MalaM pisze:
Wiesz co, no to bez obrazy, ale skoro nie chciał ich używać to chyba powinien liczyć się z konsekwencjami.......Nie czuj sie winna, bo nie masz powodu
Mysle dokladnie tak samo.
Trzymaj sie irka252

isia22 strasznie ciezke zycie mialas i masz nadal :-(
Wspolczuje Ci z calego serducha. Dzielna kobieta jestes.

Zapytam tylko czy staracie sie o jakeis dofinansowanie do mieskzania czy tax kredyty :confused: Sa tez rozne firmy oferujace pomoc ludziom w potrzebie. Moze warto poszukac i poprosic o taka pomoc. Po porodzie staraj si o child benefit to jest cos jak w polsce rodzinne co tydzien 17f na dziecko daja. Nie duzo ale starcza na mleko i pampersy :tak:


Tutaj jest dosc fajna stronka poczytaj sobie
Artykuly, Anglia, Londyn, praca w anglii, londynie

A jak bedziesz miala jakies pytania to pisz, moze uda mi sie w czyms Tobie/Wam pomoc.

Glowa do gory :tak:
Bedzie dobrze.
Musi byc :tak::-)


Acha no i slub Wam nie potrzebny (jak nie chcecie), bo na wyspach traktuja tak samo malrzenstwa jak i pary :tak:

isia22 pisze:
Oki koniec smutow!!!
Porozmawiajmy o kawie,alkoholu i papierosach....
Co i kto...ok ja zaczne! Kawka min raz dziennie czarna sypana(ale coraz slabsza)
Alkohol nie za bardzo (pol szklanki reddsa ostatnio wypilam ale zaraz usnelam)
Papierosy....hmm....papierosy staram sie coraz mniej....:zawstydzona/y:
Kawy nie pijam, wczesniej pilam raz badz dwa razy dziennie rozpuszczalna z cukrem i mlekiem. Teraz mi sie kawy nie chce :tak:
Alkoholu nie pije odkad dowiedzialam sie ze wynik testu jest pozytywny :-) Nie ciagnie mnie :-)
Paierosy rzucilam jak chodzilam w ciazy z Sandra (wypalilam ostatniego, zgasilam i wiecej po nie nie siegnelam-odrzucilo i obrzydzilo mi je:tak:) i potem juz nie zaczelam palic i strasznie sie z tego ciesze bo teraz nie mam problemu z rzucaniem :tak::-)

vibovitka witamy serdecznie :tak:
Nic nie slyszalam o takim przesadzie. AJk chodzilam z Sandra w ciazy to podcinalam i farbowalam i nic sie nie dzialo wiec chyba nie ma co wierzyc w takiego typu przesady :tak::-)

Ja natomiast wierze i przestrzegam innych ;-)

Troche mi zeszlo na nadrabianiu ;-)
Ok ja ide teraz wstawic zupke :tak:
U mnie przed 13 ;-)

Do potem :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny! A ja dopiero wstalam u nas dopiero po siodmej pospalabym
jeszcze ale moj maly urwis mi nie daje.
Witam vibovitka,no to mamy trrmin na ten sam dzien ja jeszcze nie robilam usg wiec nie jest to do konca pewne co do wlosow to pierwszy raz slysze sama ide jutro robic pasemka i podcinac

Irka252
zawsze jest jakies wyjscie mnie te maz tylko pracuje mieszkanie wzielismy na splaty,drugi dzidzius tez wyskoczyl trochw nagle,ale bardzo sie cieszymy,a twoja corka napewno jak sie male urodzi to oszaleje na jego punkcie
Mala mi tu majstruje przy komputerze zajrze jak zasnie.Pozdrawiam was wszystkie goraco.Pa
 
Ostatnia edycja:
Moja mała jak jestem w domku tez mi do kompa nie daje dojsć....więc pisze przewaznie jak śpi albo jak jestem w pracy...

tak się najadłam, ze chyba peknę....
 
jejku, dziewczyny....ale ponuro...leje i leje i leje u nas, nawet pies nie wyściubia nosa z posłania. Wrzuciłam mięso do piekarnika i teraz zapach doprowadza mnie do szału...a na samą mysl o obiedzie mi słabo, ale musze sie wziąć w garśc bo za godzinke mężuś wraca:happy2:
 
Co do tych ciuszków w nadmiarze, to jak już przyjdzie na to pora, może założymy jakąś giełdę wymiany czy nawet "oddam bo mi niepotrzebne" - założę się że zdarzy się kilka wpadek na zasadzie "ooo, jednak chłopak", że część z nas dostanie kupę ciuchów w prezencie i nawet nie zdąży jej użyć itp. - do czerwca jeszcze daleko, coś wymyślimy.

Co do alkoholu i papierosów - 100% abstynencji. Nigdy bym sobie nie darowała gdyby przez jakąś zachciankę coś zaszkodziło maleństwu (choć marzy mi się jakiś słodki advocat:).

Co do podcinania włosów - podcinaj jak najbardziej. Dużo jest zabobonów na świecie ale nie ma co się przejmować.

Irka252 - z tym mówieniem teściowej to ja bym poczekała do momentu, kiedy ty sama oraz małżonek zaczniecie się cieszyć maleństwem - szczególnie jeśli teściowa ma w zwyczaju męczyć Was marudnymi telefonami i "dobrymi" radami - im krócej będzie męczyć tym lepiej. Im będziecie sami silniejsi tym łatwiej to wytrzymacie.

isia22 - jestem pełna podziwu i myślę że przy takim samozaparciu uda się Wam pokonać przeciwności, a na wsparcie forum możesz liczyć - w końcu dzielimy się tu naszymi klopocikami dużo szczerzej i bardziej niż rodzinie.
 
ja mam jakies dziwne samopoczucie dzisiaj...jakby ktoras mamusia chciala poklikac priv.to to moj nr gg10682874 ejj a macie jakies fajne fociaki na nk? z Dzidziami waszymi i mezami....i takie tam???;-)
 
Ale wam zazdroszcze z tym jedzeniem,ja sniadanie jem dopiero kolo 11 i to zwykle platki owsiane z mlekiem i miodem,od nabialu mnie calkowicie odrzucilo przedtem zylam glownie jogurtami a teraz mnie mdli na sama mysl,ale znalazlam cos co w miare mi wchodzi:maslanka no ale po niej to niedlugo bede wygladala jak paczek ,ale cos mlecznego musze jesc.Dziewczyny mam pytanie czy wy tez macie takie problemy z cera? bo moja wyglada po prostu tragicznie jak u nastolatki,czyzby znow dziewczynka bo ponoc zabiera urode mamie.Moja Wiki cala noc mi dala w kosc ida jej zeby a po zatym nie jestem pewna czy nie lapie ja jakis wirus a my jutro mielismy isc na wesele do znajomych....
 
Beata1980-biedactwo bierz miodek i cytrynke i kuruj sie...co do cery nie mialam nigdy i nie mam problemow...ale nie myje buzi woda!!!Tylko chusteczki nawilzane dla dzidziusiow-sproboj bo dziala!!!:-)
 
reklama
Do góry