reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

elegancko laski! :-):-):-):-):-)
ja ustatnio uwielbiam wieczorkami wtulic sie w A. i zarzucic filmik, jak juz dzieci spia...jakies piwko, lampka winka...:rofl2:..
w ciagu dnia mam zawsze kolezanke, albo sama gdzies na plotach jestem..tak wykorzystuje wolne chwile:-D po pracy juz tyle nie potrzebuje odsypiac co kiedys, aktywniejsza jestem. Jutro mam gosci:-) i mysle co by przygotowac do jedzenia....rano pojade na zakupy. sobota odsypianie, pozniej do pracy, niedziela Dusia na ur..ooo jutro musze koniecznie kupic prezent!!!:szok::-D
 
reklama
Wieczór był miły, a jak! Ale jak się chodzi spać po północy, a potem w nocy sie karmi, to się człowiek nie wysypia....ech...;-)

Rusia, intensywnie u Ciebie :-) Jak zawsze.
 
U mnie było mniej wesoło niż u Was. Byliśmy z Luka u weterynarza i ma bardzo złe wyniki krwi. Nerki ma chore i trzustkę... Do niedzieli mamy jej dawać 3 razy dziennie kroplówkę:-(Dlatego dziś wzięłam urlop i siedziałam przy niej plackiem rano przez 2 godziny. W poniedziałek powtórka badań krwi i jak będzie wyraźna poprawa to super, a jak ruszy się nieznacznie, albo w ogóle, to kiepsko bardzo:-(
 
Kasiu a ona pochorowała się tak od poprostu, czy od kleszcza? Bo z tego co się orientuje ( niewiele ale coś tam obiło mi się o uszy) to nerki potrafią paść od jadu kleszczowego.
 
Kasia-trzymam ogromnie kciuki za LUKE!!!!!!!

Ja najczesciej przed polnoca juz spie :)

Teraz robimy przerewe od alkogholu... zero -nawet lampka wina jest niedopusczalna :)
 
reklama
Do góry