Fredka trzymam kciuki :-)
A my szalejemy na śniegu i mamy mało czasu na forum ale właśnie Matek usnął po przejażdżce z tatusiem na sankach i w końcu trochę czasu się znalazło. Ogólnie to wiele się u nas dzieje. Trochę zmian wprowadziliśmy w mieszkanku za sprawą tego że tatko w domku jest jeszcze, trochę czasu więcej dla rodzinki trzeba poświęcić, trochę łobuziak nam szaleje i kilka wypadków go spotkało ale na szczęście nic mu się nie stało, strasznie nam się rozgadał Matek i daje popalić już nieźle- buntuje się, bije, wścieka a potem śmieje, śpiewa i wogóle ...
A my szalejemy na śniegu i mamy mało czasu na forum ale właśnie Matek usnął po przejażdżce z tatusiem na sankach i w końcu trochę czasu się znalazło. Ogólnie to wiele się u nas dzieje. Trochę zmian wprowadziliśmy w mieszkanku za sprawą tego że tatko w domku jest jeszcze, trochę czasu więcej dla rodzinki trzeba poświęcić, trochę łobuziak nam szaleje i kilka wypadków go spotkało ale na szczęście nic mu się nie stało, strasznie nam się rozgadał Matek i daje popalić już nieźle- buntuje się, bije, wścieka a potem śmieje, śpiewa i wogóle ...