reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Kasia:szok:
Pati- i jak dziala?
Mamoot - jak palec?...tez jestem ciekawa jak tam kiecka wyjdzie.

u mnie wciaz nic nie wiadomo w spr. alergi- wciaz czekam na kolejne wyniki...kolejne badania- sama nie wiem pod jakim katem, ale chyba sie bardzo przeli...bo teraz szwedam sie od lekarza do lekarza- ogolny, szpital, alergolog i ostatnio immunolog...poki oc wszystko ok- i szukija alergenu


a dzis mialam mega ciezki dzien..stresujacy strasznie..a ze ja mam najprawdopodobniej nerwice zoladka to bylo potworne rozwolnienie i wymiotowalam( z tym tez obiecalam sobie zrobic porzadek, bo to jest chore ..WC moje! jakies stres przed podroza, stres w szkole z wyjasnieniem calej tej syt, stres z tym co wspomnialam na zamknietym, stres z ch...liniami lotniczymi rynair ...i za duzo by pisac...a ja powinnam do zycia zmienic nastawienie i mniej sie wszystkim i wszystkimi przejmowac!bo sie wykoncze!!!!


moj diesel pali jak ta lala...ale u nas raz bylo -5..tak teraz jest 1 na plusie zazwyczaj rano
 
Rusia, powinnaś się zrelaksowac, bo się wykończysz... Może jakaś joga i full relaks?

Byłam u chirurga i nic nie zrobił. Dał mi maść. Taki typ, co wie swoje i nie bardzo słucha, co się do niego mówi. W sumie potwierdziło się to, co mi mówił Marcin doświadczony w sprawach zastrzałów, że chirurdzy uważają to za drobiazg i się nie chcą tym zajmować. W sumie jestem średnio zadowolona, bo nadal mnie to boli. Co prawda jesli maść zadziala, to będę szcześliwa, że się obyło bez cięcia. Jak mi nie przejdzie, albo sie pogorszy, to mam za trzy dni się pokazać.
 
no to niefajnie Mamootku:eek:

a ja dalej znerwicowana...zle spalam, latam do wc..bo dzis bede miala odp. ze szkoly Klaudii w spr wyjazdu, dzis rozwiaze sie syt. w spr lotu(znowu rzadam zwrotu, bo zle wypelnilam kupowalam lot dla mamy- winna sys. windows, zapamietal moje dane i jakby mam kupiony lot podwojnie- tzn. zapamietal tylko moje imie wiec jest kupiony na moje imie, mamy nazwisko ..i kutasy nie chca tego zmienic..a doslownie po minucie juz wisialam na lini z prosba o wyjasnienie tegoi- tak w megasnym skrocie...jak zwykle rynair- dziady!
wymyslili sobie, ze zebym wyslala fax..zwroca mi koszty-moze?...i mam kupic nowy bilet..a poki co czekac...a my jutro lecimy i powinnam sie juz odprawic, ceny biletow rosna..no siedze jak na szpilkach!
 
Rusia Ty to masz "wesolo"...
Co do tel.to nie dziala...
trzeba bedzie oddac do naprawy...ciekawe ile to wyjdzie... wczoraj jeszcze A wymienil w aucie baterie i kolejne 250 euro poszlo...

Mamootku Tobie zycze zeby jednak masc zadzialala... :)
 
Mamoot, to niefajnie:confused2: Oby maść pomogła. W sumie myślałam, że chirurdzy, to ciachaja jak leci, ale pewnie jest tak jak piszesz, za drobny zabieg
Pati, no to wydatków trochę macie:sorry:
 
Rusia, al ejazda. Tylko ludziom życie urtudniają.

Kasiu, no własnie drobny, ale sytuacja upierdliwa.
Nie chcialabym być w skórze gościa, jak do niego wróce, jeśli mi maśc nie pomoże. :-D Póki co nie jest gorzej.
 
nooo..kupilam nowy bilet...tamto maja nam zwrocic..oby! bo koszt lotu ogolnie ..megasny!

u Klaudii...pani ktora zatwierdza wakacje/ferie...zachorowala:-Dmi sie upieklo..Adam jutro idzie na zebranierodzicow..no to juz pewnie porozmawia z dyrektorka:-D:-D
 
reklama
Do góry