reklama
Anne1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2022
- Postów
- 3 375
Dziewczyny podziwiam Was że dajecie radę w ciąży z takimi bejbikami, moja córka ma 7 lat i jest już taka samodzielna że zapomniałam jak to jest mieć maluszka
Faktycznie czasem jest ciężko. Nie pamiętam, żebym w pierwszej ciąży była taka zmęczona i taka chora

Andzia23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2021
- Postów
- 684
Ja w pierwszej ciąży też nie miałam nudności ale w tej jest masakra, szczególnie dzisiaj :/Faktycznie czasem jest ciężko. Nie pamiętam, żebym w pierwszej ciąży była taka zmęczona i taka chorado którego tygodnia mniej wiecej trwają nudności?
Peauela
Moderator
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2021
- Postów
- 3 797
Teraz to pikuś, jak brzuszek zacznie wchodzić w drogę to dopiero się zacznieDziewczyny podziwiam Was że dajecie radę w ciąży z takimi bejbikami, moja córka ma 7 lat i jest już taka samodzielna że zapomniałam jak to jest mieć maluszka

Ja też mam wysoki i przyrost bety 221% . Jestem po pierwszej wizycie i jest wszystko ok.Hej, u mnie też dwie kreski
11.10 beta 64, progesteron 72 ng
14.10 beta 344
Czy progesteron nie jest za wysoki?
Przyrost bety ponad 200%.
Anne1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2022
- Postów
- 3 375
Ja się łudzę, że w 2 trymestrze wszystkie niedogodności miną i będziemy się mogły cieszyć ciążąTeraz to pikuś, jak brzuszek zacznie wchodzić w drogę to dopiero się zacznie![]()


Andzia23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2021
- Postów
- 684
Miałaś na początku przyrost 221% czy na tym etapie?Ja też mam wysoki i przyrost bety 221% . Jestem po pierwszej wizycie i jest wszystko ok.
Wolfie
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2020
- Postów
- 2 130
Przywitam się tu z Wami.
Mam 34l., to moja 3 ciąża. Pierwsze miałam poronienie biochemiczne. W 2021 urodziłam synka, i teraz czas na kolejne. Ze względu na obawę o umiejscowienie pęcherzyka byłam na 1 wizycie już w tamtym tygodniu. Wczoraj miałam kolejną wizytę, bo musiałam na cito dostać leki na wymioty. W poprzedniej ciąży niestety wymiotowałam do 5 miesiąca. Teraz dopuszczono leki na to dla ciężarnych i w dużej mierze przez to zdecydowałam się na kolejną ciążę. Wczoraj na wizycie był widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym. Czekamy na zarodek. Przyjmuję duphaston, bo tak jak i w poprzedniej ciąży mam plamienia. Od wczoraj biorę leki na wymioty, wczoraj nie mogłam już nawet wody się napić. Na razie lek działa dobrze, tylko mnie okropnie na senność uderzyło, dużo wypoczywam. Mam nadzieję, że będzie już lepiej. Ze względu na te leki od wczoraj synek jest odstawiony od piersi. On już dużo rozumie, na razie idzie to dobrze.
Mam 34l., to moja 3 ciąża. Pierwsze miałam poronienie biochemiczne. W 2021 urodziłam synka, i teraz czas na kolejne. Ze względu na obawę o umiejscowienie pęcherzyka byłam na 1 wizycie już w tamtym tygodniu. Wczoraj miałam kolejną wizytę, bo musiałam na cito dostać leki na wymioty. W poprzedniej ciąży niestety wymiotowałam do 5 miesiąca. Teraz dopuszczono leki na to dla ciężarnych i w dużej mierze przez to zdecydowałam się na kolejną ciążę. Wczoraj na wizycie był widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym. Czekamy na zarodek. Przyjmuję duphaston, bo tak jak i w poprzedniej ciąży mam plamienia. Od wczoraj biorę leki na wymioty, wczoraj nie mogłam już nawet wody się napić. Na razie lek działa dobrze, tylko mnie okropnie na senność uderzyło, dużo wypoczywam. Mam nadzieję, że będzie już lepiej. Ze względu na te leki od wczoraj synek jest odstawiony od piersi. On już dużo rozumie, na razie idzie to dobrze.
Moonie_star
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2024
- Postów
- 92
Hej! GratulacjeHej, u mnie też dwie kreski
11.10 beta 64, progesteron 72 ng
14.10 beta 344
Czy progesteron nie jest za wysoki?
Przyrost bety ponad 200%.

Chyba po pierwszym trymestrze powinno się uspokoić, ale pewnie co ciąża to inaczej.Faktycznie czasem jest ciężko. Nie pamiętam, żebym w pierwszej ciąży była taka zmęczona i taka chorado którego tygodnia mniej wiecej trwają nudności?
Witaj, gratulacjęPrzywitam się tu z Wami.
Mam 34l., to moja 3 ciąża. Pierwsze miałam poronienie biochemiczne. W 2021 urodziłam synka, i teraz czas na kolejne. Ze względu na obawę o umiejscowienie pęcherzyka byłam na 1 wizycie już w tamtym tygodniu. Wczoraj miałam kolejną wizytę, bo musiałam na cito dostać leki na wymioty. W poprzedniej ciąży niestety wymiotowałam do 5 miesiąca. Teraz dopuszczono leki na to dla ciężarnych i w dużej mierze przez to zdecydowałam się na kolejną ciążę. Wczoraj na wizycie był widoczny pęcherzyk z pęcherzykiem żółtkowym. Czekamy na zarodek. Przyjmuję duphaston, bo tak jak i w poprzedniej ciąży mam plamienia. Od wczoraj biorę leki na wymioty, wczoraj nie mogłam już nawet wody się napić. Na razie lek działa dobrze, tylko mnie okropnie na senność uderzyło, dużo wypoczywam. Mam nadzieję, że będzie już lepiej. Ze względu na te leki od wczoraj synek jest odstawiony od piersi. On już dużo rozumie, na razie idzie to dobrze.


reklama
Na początku. Później już nie badałam. Sprawdzałam tylko progesteron czy nie malejeMiałaś na początku przyrost 221% czy na tym etapie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 387
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 225 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 250 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 160 tys
Podziel się: