reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2025

u nas maraton chorobowy trwa już 4 tygodnie, myślałam że już wychodzimy na prostą a dziś córa znów 38+ temperatura 😫 rozjechał mnie ten wrzesień i początek października.

Mnie też trochę mdłości męczą, i nie mam za bardzo apetytu. W pierwszej miałam cukrzyce więc już mnie straszą testami glukozy 😵‍💫
 
reklama
U mnie dzisiaj okej.. Muszę przekazać dzieciom że będą znowu mieli rodzeństwo.. Oj lekko nie będzie... Potwierdzam. Córka z czerwca i najlepszy czas na spacery i ogólnie... Dwójka chłopców z września... No i teraz znowu czerwiec.. Ciekawe kto tam się skrywa.. Może kolejna córka wtedy dwie byłyby z czerwca chłopcy z września. 😜
Ale fajna gromadka. Ja zawsze marzyłam o 3 dzieci, ale z racji wieku i tego, że mąż chce tylko 2 kończyny przy 2.
 
u nas maraton chorobowy trwa już 4 tygodnie, myślałam że już wychodzimy na prostą a dziś córa znów 38+ temperatura 😫 rozjechał mnie ten wrzesień i początek października.

Mnie też trochę mdłości męczą, i nie mam za bardzo apetytu. W pierwszej miałam cukrzyce więc już mnie straszą testami glukozy 😵‍💫
Ja też miałam cukrzycę ciążową w pierwszej ciąży. Unikasz już cukrów? Dla mnie dieta cukrzycowa była koszmarem. Niby tylko kilka miesięcy ale było ciężko. Zjadłam więcej ciemnego makaronu i chleba i zaraz cukier skakał... Mam nadzieję, że tym razem cukrzyca nas ominie 🤞
 
Ja też miałam cukrzycę ciążową w pierwszej ciąży. Unikasz już cukrów? Dla mnie dieta cukrzycowa była koszmarem. Niby tylko kilka miesięcy ale było ciężko. Zjadłam więcej ciemnego makaronu i chleba i zaraz cukier skakał... Mam nadzieję, że tym razem cukrzyca nas ominie 🤞
Tak zdecydowanie staram się od razu wskoczyć na zdrowsze jedzenie 😅
 
reklama
Do góry