Malutka1986
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 17
Nie rób już bety, bo zwariujeszStaram się ale osiwieje do 31. Dziś po 72 h pokazuje 98.2% przyrostu a powinno być min 114%. Mam nadzieję,że będzie ok![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie rób już bety, bo zwariujeszStaram się ale osiwieje do 31. Dziś po 72 h pokazuje 98.2% przyrostu a powinno być min 114%. Mam nadzieję,że będzie ok![]()
Czytałam gdzieś że powyżej 1000 beta hcg może zwolnić
Nie będęNie rób już bety, bo zwariujesz. Jak nie dzieje się nic niepokojącego to nie panikuj
. A przynajmniej się staraj
.
Łącze się z WamiWitaj w klubie, taki sam termin wychodzi mi z OM![]()
Ale ciąża to nie matematyka, wystarczy, że trochę o innej godzinie byłaś w lab i te % mogą uciec. Spokojnie, jest przyrost dobry, czekać do wizyty trzeba.Staram się ale osiwieje do 31. Dziś po 72 h pokazuje 98.2% przyrostu a powinno być min 114%. Mam nadzieję,że będzie ok![]()
Dzięki za słowa otuchyAle ciąża to nie matematyka, wystarczy, że trochę o innej godzinie byłaś w lab i te % mogą uciec. Spokojnie, jest przyrost dobry, czekać do wizyty trzeba.
To samo pomyślałamA może to bliźniaki?![]()
Ja właśnie dziś też tak miałam. Obudziłam się bez bólu piersi bez ciągnięcia na wymioty. Poleciałam na betę.. RośnieHej!
Proszę odpowiedzcie mi, czy któraś też tak miała, bo wariuję. Dzisiaj jest pierwszy dzień kiedy czuje się lepiej. Miałam mało mdłości, zero ciągnięcia na wymioty. Trochę tylko odczuwalne zmęczenie i bol piersi. Czy tak się zdarza? Że są dni prawie normalne i inne naprawdę ciężkie? Boję się, że ustają mi objawy...
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. W pierwszym trymestrze nagle odcięło mnie od wszystkich objawów. Łącznie ze zmeczeniem, wymiotami i bólem piersi, brzucha. Wtedy ostro spanikowałam, ale wszystko było ok. Także nie martw się absolutnie to o niczym nie musi świadczyć.Hej!
Proszę odpowiedzcie mi, czy któraś też tak miała, bo wariuję. Dzisiaj jest pierwszy dzień kiedy czuje się lepiej. Miałam mało mdłości, zero ciągnięcia na wymioty. Trochę tylko odczuwalne zmęczenie i bol piersi. Czy tak się zdarza? Że są dni prawie normalne i inne naprawdę ciężkie? Boję się, że ustają mi objawy...