reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2025

Dziewczyny, ja od kilku dni czuję się fatalnie… Poranki są ok, ale ok.12-14 dopada mnie straszny ból głowy i trzyma do samego wieczora… Strasznie to uciążliwe, we wtorek nie mogłam funkcjonować, przeleżałam cały dzień i dopiero o 21 udało mi się zasnąć. To normalne? Dodam, że pracuję w szkole i może to zmęczenie po pracy?
Dodatkowo mdli mnie również dopiero po południu, a nie wymiotowałam ani razu od początku ciąży. Ból piersi ustąpił no i chodzę spać o 21, czasami po drodze zaliczając drzemkę 🙉
Czasami boli podbrzusze, tak okresowo…
Ale najgorsze to, że praktycznie bez przerwy czuję straszny, kwaśny smak w ustach… niewazne co zjem, czy wypiję. W trakcie jedzenia tego nie czuję, a skończę i znowu.. zęby na pewno mam zdrowe, bo chwilę po pozytywny teście ciążowym akurat miałam przeglad i czyszczenie kamienia. Nieprzyjemnego zapachu tez nie czuję, ale ten kwas mnie doprowadza do szału… mam wrażenie, że tez przyczynia się do mdłości. Ktoś tak ma/miał? Jakieś sposoby? Ja prawie bez przerwy żuję gumę, żeby trochę minęło…
To idź na l4, odpocznij, teraz jest na to czas. Może tymi bólami głowy Twój organizm Ci sygnalizuje coś. Co do kwasnego smaku to wiem o czym mówisz, miałam to w pierwszej ciąży. Trochę mi na to pomagało jedzenie cukierków Halls i picie kakao.
 
reklama
To idź na l4, odpocznij, teraz jest na to czas. Może tymi bólami głowy Twój organizm Ci sygnalizuje coś. Co do kwasnego smaku to wiem o czym mówisz, miałam to w pierwszej ciąży. Trochę mi na to pomagało jedzenie cukierków Halls i picie kakao.
To idź na l4, odpocznij, teraz jest na to czas. Może tymi bólami głowy Twój organizm Ci sygnalizuje coś. Co do kwasnego smaku to wiem o czym mówisz, miałam to w pierwszej ciąży. Trochę mi na to pomagało jedzenie cukierków Halls i picie kakao.
Spróbuję Halls, a które Ci pomagały? Czarne?
Teraz długi weekend, a we wtorek wieczorem mam ginekologa, którego wybrałam już do prowadzenia ciąży (bo miałam tutaj małe dylematy). Jak na wizycie wszystko będzie ok to poproszę o zwolnienie.
 
Nie znam nikogo kto by robił panorame ale widzę, że to jest to co wszystkie testy "genetyczne". Ważne też żeby robiąc to pierwsze usg prenatalne zapoznać się z opiniami o lekarzu, który będzie wykonywał, o jakości sprzętu w danej placówce. To naprawdę robi różnicę, w jednej placówce są te usg gdzie obraz "jak z kalkulatora" a gdzie indziej jakość jak w 4k, można najdrobnoejszy szczegół dostrzec. Mieć ze sobą słodki soczek, batonika, bo czasami trzeba trochę "obudzić" małego człowieka 😉
O tak. Pamiętam jak w pierwszej ciąży musiałam chodzić do szpitala na USG z powodu cukrzycy i sprzęt był tragiczny. W gabinecie do którego chodzę jest bardzo dobra jakość.
 
Spróbuję Halls, a które Ci pomagały? Czarne?
Teraz długi weekend, a we wtorek wieczorem mam ginekologa, którego wybrałam już do prowadzenia ciąży (bo miałam tutaj małe dylematy). Jak na wizycie wszystko będzie ok to poproszę o zwolnienie.
Chyba zielone i niebieskie najbardziej mi wchodziły 😄
 
Ciekawe czy się sprawdzi. Chiński kalendarz pokazuje dziewczynkę 🥰

IMG_20241108_134819.jpg
 
Ciekawe czy się sprawdzi. Chiński kalendarz pokazuje dziewczynkę 🥰

Zobacz załącznik 1671608
Mi wychodzi wszędzie chłopak 🙈 tetno zarodka, nie szalony przyrost bety, brak wymiotów- wszystko na to wskazuje 🙈 ale jak analizuje resztę objawów typu burza nastrojów, parcie na słodycze i ewidentne zabranie urody to celowałabym w dziewczynę 😅
 
Aż sobie sprawdziłam, z przymróżeniem oka, i wychodzi mi dziewczynka 😂

Mąż mocno liczy na chłopca, ja mam jakieś przeczucie że będzie dziewczynka 🙈 ale w pierwszej ciąży miałam przeczucie że będzie chłopiec a mamy córkę 😃
U mnie tak samo. Mąż święcie przekonany, że "wie co robił" i będzie chłopak. Ja jednak czuję dziewczynkę i chciałabym siostrę dla córki. Jak będzie synek to też będę się cieszyć. W pierwszej ciąży baaardzo chciałam dziewczynkę.
 
reklama
U mnie jest jaka maaasaakra. Mam taki giga katar ze chyba mi zaraz nos rozsadzi. Nie umiem oddychać i czuję się normalnie nie dotleniona 😥 spać się nie da żyć się nie da. Macie jakąś radę. Ginekolog mówi że nie mogę żadnych kropli na Katar tylko te takie z solo morską
 
Do góry