reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Dzis w nocy wlasnie dowiedzialam sie co znaczy goraczka u dziecka.Matko jedyna nie moglam jej zbic.Niby nie duzo bo 38.2 ale niunia goraca jak piec i przelewala sie przez rece.Spala dzis ze mna w lozku maz w salonie.idziemy dzis do lekarza bo ma kaszelek ktpry troche zbagatelizoqalam i nie podoba mi sie jak oddych.Co mamy robiciw zeby wam dziecko wypilo caly przeznaxzony lek-moja upila moze polowe dawki😪
 
reklama
Dzis w nocy wlasnie dowiedzialam sie co znaczy goraczka u dziecka.Matko jedyna nie moglam jej zbic.Niby nie duzo bo 38.2 ale niunia goraca jak piec i przelewala sie przez rece.Spala dzis ze mna w lozku maz w salonie.idziemy dzis do lekarza bo ma kaszelek ktpry troche zbagatelizoqalam i nie podoba mi sie jak oddych.Co mamy robiciw zeby wam dziecko wypilo caly przeznaxzony lek-moja upila moze polowe dawki😪
A jaki masz lek? Bo jak jakiś pedicetamol to może zastąpić czopkiem wtedy.

Zapomniałam dodać że przewijak mam w sypialni i kosz tez a więc to tylko świadczy o tym że kosz daje rade bo śpimy przy nim i nic nie czuć😁
O z tym krzesełkiem pomysłu nie znałam, to faktycznie wyglada na fajny pomysł początku 👍
 
Dzis w nocy wlasnie dowiedzialam sie co znaczy goraczka u dziecka.Matko jedyna nie moglam jej zbic.Niby nie duzo bo 38.2 ale niunia goraca jak piec i przelewala sie przez rece.Spala dzis ze mna w lozku maz w salonie.idziemy dzis do lekarza bo ma kaszelek ktpry troche zbagatelizoqalam i nie podoba mi sie jak oddych.Co mamy robiciw zeby wam dziecko wypilo caly przeznaxzony lek-moja upila moze polowe dawki😪
Też mieliśmy problem by córka wypiła. Jeśli wypluła trochę a resztę połknęła, to nic nie robiliśmy. Dobrze działało podawanie po trochu (co nie było łatwe, bo strzykawka ciężko chodziła), oraz podawanie jak dla konia czy innego zwierzaka, 🙈 czyli z boku przy policzku, aby nie wlało się na język. Po każdym podaniu (oczywiście cały czas był płacz), starałam się jej podać coś do picia. Zazwyczaj wodę. Mamy taki kubeczek z Ikea i jak się przechyli to parę kropel leci. Mleka nie chciała, choć za każdym razem też proponowałam. Raz mąż podał w mleku, ale zjadła w ten sposób tylko raz. No i jest ryzyko, że nie zje całego i jak wtedy obliczyć dawkę?

U nas kolejna noc spokojna. Córka już nie chrapie 😁. Dziś spróbujemy ją dać do łóżeczka na płasko. Za to straciła głos 🙊 Jak próbuje mówić, to jakby po ostrej balandze była 😅 Wczoraj przy próbach mówienia bolało ją, więc przestała mówić, a dziś próbuje mówić i chyba nie boli tak bardzo. Dziś mamy lekarza i może pomoże z jakimś syropkiem plus sprawdzi czy już ok. A. Właśnie. Czy ja mówiłam, że wczoraj zobaczyłam, że idą jej dwójki u góry? 🙉
Małe dzieci to mają przechlapane 😄
 
Ja mogę polecić Sangenic, korzystam juz dlugo i używam właśnie tych folii zamiennych. Ogólnie daje rade, czasami przy gorszej kupce jest ciężko ale wtedy wrzucam ja do woreczka i wtedy do kosza. Jest dosyć pojemny, mi spokojnie wystarcza na 3, 4 dni. Jeśli chodzi o kąpiele to córke juz dlugo kąpię w wannie w takim specjalnym krzesełku ale ona siedzi samodzielnie od 6 miesiąca, aktualnie ma 8.
O! W krzesełku??? Moje powoli się juz nie mieszczą w wanience (którą kupiłam dopiero w ich trzecim miesiącu, ale wcześniej nie mogłam trafić na odpowiednią. Kąpałam je w wannie mając je na rękach). Krzesełko byłoby suuuper! Mogłabym oboje na raz kąpać. Miały by też zabawę, bo chyba im się podoba kąpiel.

A powiedzcie, jak myjecie główki? Macie jakiś specjalny czepek, aby nie zachlapały się oczka?
 
O! W krzesełku??? Moje powoli się juz nie mieszczą w wanience (którą kupiłam dopiero w ich trzecim miesiącu, ale wcześniej nie mogłam trafić na odpowiednią. Kąpałam je w wannie mając je na rękach). Krzesełko byłoby suuuper! Mogłabym oboje na raz kąpać. Miały by też zabawę, bo chyba im się podoba kąpiel.

A powiedzcie, jak myjecie główki? Macie jakiś specjalny czepek, aby nie zachlapały się oczka?
u nas sprawdza się super jak do tej pory. Mamy takie tylko z OLXa za 20zlotych: https://allegro.pl/oferta/thermobaby-krzeselko-fotelik-wklad-do-kapieli-9421271380. Czepek tez mega pomaga, myje małej glowke co drugi dzień. Używany takiego cuda za kilka groszy z aliexpress, jest regulowany więc posłuży dłużej. https://allegro.pl/oferta/rondo-kapielowe-daszek-do-mycia-glowy-dla-dzieci-11509011782 U nas jest problem z myciem głowy bo corka na już długie włosy i przy płukaniu wchodzą jej do oczu itd. Nie było problemu ze spływająca woda tylko właśnie z tymi włoskami. Grzywe ma już do nosa, więc ciągle kitka na czubku głowy bo jej bardzo przeszkadza a co dopiero przy myciu głowy
 
Dziewczyny czy przydarzyło Wam się że dziecko spadło z łóżka? Moj synek dzisiaj o 6 spadł, nie wiem jak to się stało.. Zawsze śpi do 7-8. Wczoraj poszedł wcześniej spać niż zwykle, Dzisiaj obudził się o 4, zjadł mleko, wzięłam go do łóżka swojego, o 5 zasnął, ja zasnęłam około 5:30 a o 6 usłyszałam tylko jak spadał, musiał się obudził sam ale nic nie powiedział, poraczkowal do konca łóżka i spadł na panele :( ma spuchnięta górna wargę, nie da mu się przyłożyć lodu bo wtedy płaczę ale ogólnie zachowuje się normalnie. Zjadł jeszcze jogurcik i teraz usnął, Bardzo się boję, czy myślicie ze mam jechać na pogotowie?
 
Dziewczyny czy przydarzyło Wam się że dziecko spadło z łóżka? Moj synek dzisiaj o 6 spadł, nie wiem jak to się stało.. Zawsze śpi do 7-8. Wczoraj poszedł wcześniej spać niż zwykle, Dzisiaj obudził się o 4, zjadł mleko, wzięłam go do łóżka swojego, o 5 zasnął, ja zasnęłam około 5:30 a o 6 usłyszałam tylko jak spadał, musiał się obudził sam ale nic nie powiedział, poraczkowal do konca łóżka i spadł na panele :( ma spuchnięta górna wargę, nie da mu się przyłożyć lodu bo wtedy płaczę ale ogólnie zachowuje się normalnie. Zjadł jeszcze jogurcik i teraz usnął, Bardzo się boję, czy myślicie ze mam jechać na pogotowie?
Pytanie jak wysokie masz łóżko. Mi dziecko spadło z kanapy. Ona jest niższa niż np moje łóżko w sypialni. Obserwowałam i nic na szczęście sie nie stało ale też on sie bardziej zsunął niż spadł.
 
Dziewczyny czy przydarzyło Wam się że dziecko spadło z łóżka? Moj synek dzisiaj o 6 spadł, nie wiem jak to się stało.. Zawsze śpi do 7-8. Wczoraj poszedł wcześniej spać niż zwykle, Dzisiaj obudził się o 4, zjadł mleko, wzięłam go do łóżka swojego, o 5 zasnął, ja zasnęłam około 5:30 a o 6 usłyszałam tylko jak spadał, musiał się obudził sam ale nic nie powiedział, poraczkowal do konca łóżka i spadł na panele :( ma spuchnięta górna wargę, nie da mu się przyłożyć lodu bo wtedy płaczę ale ogólnie zachowuje się normalnie. Zjadł jeszcze jogurcik i teraz usnął, Bardzo się boję, czy myślicie ze mam jechać na pogotowie?
Obserwuj, jeśli zachowuje się normalnie, nie wymiotuje, nie leje się przez ręce, nie było utraty przytomności, to nie musisz jechać. Dzieci są bardzo plastyczne i rzadko cis się dzieje :) na przyszłość, najlepiej nie dawać dziecka spać przez 2-3h po upadku, żeby obserwować. Moja starsza spadła jak miała 8 miesięcy i też się zerwałam na rowne nogi, ale nic się nie stalo :)
 
reklama
Dzięki dziewczyny, 😘 łóżko z materacem może mieć około 50-60 cm wysokości. Mały usnął z pół godziny temu, ale z reguły o tej godzinie ma drzemkę. Opuchlizna z wargi schodzi, ale na początku miał mega spuchniętą. Przed snem już zachowywał się normalnie. Je, raczkuje, śmiał się nawet więc mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało. Przestraszylam sie, nawet nie pamiętam momentu jak wzięłam go na ręce bo zdążyłam się akurat obudzić jak usłyszałam bombnięcie.
 
Do góry