reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
Ja mam niby refluks ale nie jest poparty żadnymi badaniami tylko moim opisem. Na szczęście nie miałam okazji wymiotować ani w pierwszej ani w drugiej ciąży.
To ja miałam dość poważnie, bo na gastroskopii wyszło zapalenie przełyku i jedna wżerka, ale to było dwa lata temu. Leczenie farmakologiczne i się uspokoiło. A teraz sama nie wiem co myśleć. A wszystko zaczęło się od często występujących zgag😂
 
To ja miałam dość poważnie, bo na gastroskopii wyszło zapalenie przełyku i jedna wżerka, ale to było dwa lata temu. Leczenie farmakologiczne i się uspokoiło. A teraz sama nie wiem co myśleć. A wszystko zaczęło się od często występujących zgag😂
Ja miałam się wybrać na gastroskopię ale tu pandemia a teraz ciąża i trzeba temat odłożyć. Ja mam z kolei zapalenie jelita bo i dieta. Coś czuję, że ciąża z córką rozkręciła to zapalenie na dobre. Oj jadłam niezbyt zdrowo 😂
 
Rety a mnie wykancza zmeczenie.. non stop chce mi sie spac:( nie mam szansy na drzemke w dzien z dwojka dzieci itd i poprostu masakra.. do tego non stop mi zimno... nie przypominam sobie zebym byla taka zmeczona w poprzednich ciazach.. do tego niedobrze mi ciagle ale nie wymiotuje na szczescie..
Ja mam dokladnie tak samo w tej ciazy bo w poprzednich tylko mdlosci. 🙃
 
Dziewczyny mamy problem z @Mała.czarna z tym, która z nas może przejsc na wątek prywatny. Jak waszym zdaniem powinno wygladac selekcjonowanie (brzydko mówiąc)????? Są nicki, które z pamięci mogę wymieniać bo tak często się odzywacie a są takie które widzę pierwszy raz...
Jak wejdziesz na dany Nick to zobaczysz ile ta osoba napisała postów. I zobacz w jakich tematach. Jeśli u nas 1 czy 2 posty to nie daealabym jej do prywatnej
 
Myślałyście już w którym tygodniu poinformować pracodawcę?
Ja poinformowałam w czwartym, ponieważ musiałam pójść na L4 no i wiadomo ciążowe, ale nie była to dla mnie komfortowa sytuacja mówić tak wcześnie.
Gdyby nie to, poinformowałabym pewnie przed prześciem na zwolnienie, ale lepiej zeby szef dowiedział się od Ciebie a nie z plotek.
 
reklama
Hejka. Ja mam jutro wizytę i strasznie się stresuje. Boję się że znowu usłyszę "niestety nie ma serduszka". Nie ogarniam że mnie tylko bolą piersi a kropek sobie rośnie zdrowo w najlepsze [emoji86]
W poprzedniej ciąży miałam usg z dokładnie takim samym pomiarem zarodka jak na ostatnim usg 0.49 mm a potem poszłam po 2 tyg i usłyszałam że już nic z tego nie będzie. Nie wyobrażam sobie znowu przez to przechodzić.
Ja mam dokladnie takie same obawy ale staram sie myslec ppozytywnie.bylam na wizycie w 4 tygodniu i byl tylko pecherzyk ciazowy bez zarodka, dzis mam kolejna wizyte i modle sie aby bylo widac serduszko pieknie bijace a jestem teraz 7+2 przez ostatnie dwa tygodnie mialam mdlosci takie ze szok i migrenowy bol glowy w ogole dwa tyg wyjete z zycia bo prawie ciagle spalam od srody czuje sie dobrze az mnie to martwi zero mdlosci tylko czasami bol glowy ale lekki i delikatnie zamulona jestem czasem sie drzemne 15minut i starczy...takze te braki zlego samopoczucia troche mnie niepokoja..ale dzis o 16.00 mam wizyte wiec sie wszystko okaze...trzymam kciuki za ciebie i zycze powodzenia 😘
 
Do góry