Czerwcowe mamy 2021

[Juustiik2607]

Ooo i to jest super rozwiązanie [emoji6]
Ja też za bardzo na wątku ogólnym o sobie nie będę opowiadać, na zamkniętym to wiadomo, można brnąć w szczegóły, dodawać zdjęcia.

Na grupie mam listopadowych z zeszłego roku robiłyśmy tak, że na początku był założony wątek prywatny, funkcjonował jeszcze ogólny. Dziewczyny czekały chyba trzy czy cztery miesiące. Jak pojawiały się nowe na ogólnym i były dość aktywne to były zapraszane na prywatny. Potem już szans nie było bo wiadomo, że prywatne sprawy się pojawiały itd. w trakcie na prywatnym wątku też była aktualizowana lista dziewczyn. Nickami były wywoływane i jak się nie odzywały to były usuwane z wątku.
Działa wszystko do tej pory

 

[A1990]

Ja się niewiele udzielam, bo po prostu nie wyrabiam się czasowo. A na forum nie wskoczyłam w ostatnim tygodniu tylko już wcześniej. Moje dziecko wkracza chyba w bunt dwulatka...te historie o rozwrzeszczanym, leżącym na podłodze w sklepie małym człowiekiem to będzie też o nas [emoji85][emoji86]

Samopoczucie moje dalej podłe, dziś 9t3d. Oby wraz z wkroczeniem w drugi trymestr się poprawiło, bo oszaleje.

Nooo pozniej bunt 3latka itd xD u mnie cora 3.5r nadal daje do wiwatu jak focha walnie to nie ma zmiluj xD syn 5lat ale on z innymi problemami wiec ogolnie ciezko ale tak naucz sie nie zwracac uwagi na spojrzenia ludzi serio

 

[Unanime]

Nooo pozniej bunt 3latka itd xD u mnie cora 3.5r nadal daje do wiwatu jak focha walnie to nie ma zmiluj xD syn 5lat ale on z innymi problemami wiec ogolnie ciezko ale tak naucz sie nie zwracac uwagi na spojrzenia ludzi serio

Moja córka 4.5l jest na etapie psiego patrolu. Już nawet nie zwracam uwagi na to jak w sklepie pada na kolana i udaje psa nie ma sensu a jak położy się na ziemi i wali rękoma i nogami bo ona chce i już to odchodzę 2m dalej (oczywiście pilnuje jej, żeby nie było) i udaje że to nie moje uwierzcie mi, że działa, minuta i po płaczu
Nie ma sensu z nią walczyć bo zrobi krzywdę nie tylko mi ale też sobie. A tak to zrobi scene, przechodzi jej, wstaje i idzie dalej

Kurde jak to czytam to wychodzi na to, że mam dziwne dziecko oczywiście nie ma takich akcji często

 

[A1990]

Moja córka 4.5l jest na etapie psiego patrolu. Już nawet nie zwracam uwagi na to jak w sklepie pada na kolana i udaje psa nie ma sensu a jak położy się na ziemi i wali rękoma i nogami bo ona chce i już to odchodzę 2m dalej (oczywiście pilnuje jej, żeby nie było) i udaje że to nie moje uwierzcie mi, że działa, minuta i po płaczu
Nie ma sensu z nią walczyć bo zrobi krzywdę nie tylko mi ale też sobie. A tak to zrobi scene, przechodzi jej, wstaje i idzie dalej

Kurde jak to czytam to wychodzi na to, że mam dziwne dziecko oczywiście nie ma takich akcji często

spoko ja to akurat rozumiem syn ma autyzm wiec u nas akcje z waleniem w podloge darciem sie itd sa prawie codziennie. Czesto pomaga tylko jak go sila trzymam aby sobie krzywdy nie zrobil..
Ktos jak ma apokojne dzieci to nie zrozumie nigdy i te spojrzenia ludzi no coz niech sobie patrza. Dziecko reaguje tak a nie inaczej to nie dorosly ze umie sie opanowac w mig

 

[Juustiik2607]

To stwierdzam, że mój syn urodził się z buntem, im starszy tym ciężej haha
Nie pamiętam kiedy mu zrobiłam zdjęcie, wszystkie rozmazane, kawałek ucha, ramienia. I właśnie zaczął w ostatnim czasie padać na ziemię z rykiem jakby świat się kończył. Może przez to, że niewiele mówi, a wszystko rozumie? Zaczynam się bać czerwca [emoji53]

Moja córka 4.5l jest na etapie psiego patrolu. Już nawet nie zwracam uwagi na to jak w sklepie pada na kolana i udaje psa [emoji85] nie ma sensu [emoji2368] a jak położy się na ziemi i wali rękoma i nogami bo ona chce i już to odchodzę 2m dalej (oczywiście pilnuje jej, żeby nie było) i udaje że to nie moje [emoji1787][emoji1787] uwierzcie mi, że działa, minuta i po płaczu [emoji1787][emoji1787]
Nie ma sensu z nią walczyć bo zrobi krzywdę nie tylko mi ale też sobie. A tak to zrobi scene, przechodzi jej, wstaje i idzie dalej [emoji85]

Kurde jak to czytam to wychodzi na to, że mam dziwne dziecko [emoji2356] oczywiście nie ma takich akcji często [emoji57]

 

[Unanime]

spoko ja to akurat rozumiem syn ma autyzm wiec u nas akcje z waleniem w podloge darciem sie itd sa prawie codziennie. Czesto pomaga tylko jak go sila trzymam aby sobie krzywdy nie zrobil..
Ktos jak ma apokojne dzieci to nie zrozumie nigdy i te spojrzenia ludzi no coz niech sobie patrza. Dziecko reaguje tak a nie inaczej to nie dorosly ze umie sie opanowac w mig

Dokładnie. To tylko dzieci. Ja już nie zwracam uwagi na spojrzenia. Nie chce mi się wierzyć, że wszyscy wokół mają idealne dzieci

To stwierdzam, że mój syn urodził się z buntem, im starszy tym ciężej haha
Nie pamiętam kiedy mu zrobiłam zdjęcie, wszystkie rozmazane, kawałek ucha, ramienia. I właśnie zaczął w ostatnim czasie padać na ziemię z rykiem jakby świat się kończył. Może przez to, że niewiele mówi, a wszystko rozumie? Zaczynam się bać czerwca [emoji53]

Też tak może być. Chciałby coś powiedzieć, wytłumaczyć a nie zna słów na opisanie tego co chce. Miejmy nadzieję, że jak przyjdą na świat nasze dzieci to starszaki poczują się starszakami i zrozumieją, że muszą się ogarnąć

 

[Dzej.zi]

No ogolnie nie wiem jak to ogarnac bo w sumie aktywność jest ważna ale jest też kilka dziewczyn, które dopiero do nas dolaczyly i ciężko ocenić ich aktywność jak są tu np od 2 dni
Ja może na każdy post z osobna nie odpowiadam, ale staram się w każdej wolnej chwili podczytywać żeby być na bieżąco co u was słychać. [emoji16]

 

[A1990]

No ogolnie nie wiem jak to ogarnac bo w sumie aktywność jest ważna ale jest też kilka dziewczyn, które dopiero do nas dolaczyly i ciężko ocenić ich aktywność jak są tu np od 2 dni
Ja może na każdy post z osobna nie odpowiadam, ale staram się w każdej wolnej chwili podczytywać żeby być na bieżąco co u was słychać. [emoji16]

No ja tez podczytuje caly czas ale z odpisywaniem czasem ciezko przy dwojce dzieci dlatego przewaznie odpisuje jak cos wiem itd albo jak cos i mnie dotyczy

 

[Sasidi]

Nooo pozniej bunt 3latka itd xD u mnie cora 3.5r nadal daje do wiwatu jak focha walnie to nie ma zmiluj xD syn 5lat ale on z innymi problemami wiec ogolnie ciezko ale tak naucz sie nie zwracac uwagi na spojrzenia ludzi serio

Mój 5 latek tak raczej co roku ma bunt . Jest miesiąc ciężki żeby z nim się dogadać. Jest rozemocjonowany, nieusluchany i czasami złośliwy przeważnie tak sierpień/wrzesień wypada. Już jestem przyzwyczajona a w sklepie od zawsze mamy zasadę. Only one jak jest grzeczny może jedna mała rzecz wybrać ( soczek, słodkość, kredki itp) gdy muszę go upominać więcej niż trzy razy ( u nas zawsze zasada do trzech razy sztuka) traci swój przywilej i wychodzi ze sklepu z niczym. Zawsze go angażuje do pomocy w zakupach, żeby się nie nudził, bo wtedy głupie pomysły są ale u nas zawsze to działa, konsekwencją, cierpliwość. Tylko to nas uratuje

 

[dory]

Nie o to chodzi że jak nie mdli to źle, tylko jakby mi nadle wszystkie dolegliwości minęły i nie wracały to wtedy mam się zgłosić.Równe 2k i wynik po 5 dniach.

A gdzie tak jest? W genomedzie jest 2250 zł.