Hej dziewczyny
Ja mam poród wyznaczony na 26 czerwca. OD początku ciąży jednak pełno stresów.
Nadmienię, ze mam 36 lat i to moja druga ciąza, pierwsza zupełnie przebiegła bez problemów.
Na pierwszej wizycie lekarz stwierdził, ze prawdopodobnie mam nowotwór złośliwy macicy, wiec byliśmy w szoku, u innych lekarzy okazało się , że to mięśniak, no i jest sprawdzany na każdej wizycie i na szczęście nie rośnie.
W grudniu miałam robiony test PAPPAA i kolejne stresy, bo wyszło mi podwyższone ryzyko trisomii 21, białko bardzo obniżone , ale inne parametry w normie, czyli NT jakies 0,9.
W poniedziałek mam amnipunkcje w Warszawie, której sie boje przez tego mięśniaka.
Chcę juz byc po badaniu, dostać wyniki i cieszyć sie ciaza.
\Mam chłopca , marzyłam o dziewczynce, ale juz nawet płec jest mi bardzo obojetna, zeby tylko miec pewnosc ze dzidzius rozwija sie prawidłowo.
Pozdrawiam szczesliwie oczekujace na dzieci mamuski :*