reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

Ja biorę femibion 2. Dodatkowo nie zażywam juz witaminy d. W tamtym tygodniu robiłam badania krwi, miedzy innymi poziom wit. D. Wszystko jest w normie! Nie musze jej suplementować. Kilka osób strasznie krytykowała Femibion ale w moim przypadku jest ok. Wyniki krwi mam lepsze niz przed ciążą. Od początku nie mam żadnych niedoborów, w poprzedniej ciąży miałam dużą anemię, a teraz wszystko jest na idealnym poziomie.
 
reklama
Ja biorę co prawda prenatal duo, ale tam jest 2000j D3, A mimo to biorę jeszcze osobno D3 w dawce 2000j. Na pewno nie zaszkodzi, zwłaszcza że generalnie w naszej szerokości geograficznej mamy ogromny niedobór witaminy D3 ;) poprzednia ciążę też tak brałam i wszytko było okej :)
Ok. Super. Dziękuję Ci bardzo. Lekarz mi powiedział że dawka 2000j jest wystrczajaca.. Ale ja dokładnie nie mogę znaleźć info ile jest w tym femibion 2 bo to 1dawka to w sumie tabletka+kapsułka
 
4000 j D3 to wydaje się dość dużo, dla kobiet w ciąży zalecana jest 2000. Mnie wychodziło przy braniu 2000j trochę poniżej optimum, wiec lekarz dodał mi jeszcze 500, w sumie 2500 jednostek. A IMHO najlepiej sobie zbadać poziom i dopasować ilość wit. D u lekarza
 
4000 j D3 to wydaje się dość dużo, dla kobiet w ciąży zalecana jest 2000. Mnie wychodziło przy braniu 2000j trochę poniżej optimum, wiec lekarz dodał mi jeszcze 500, w sumie 2500 jednostek. A IMHO najlepiej sobie zbadać poziom i dopasować ilość wit. D u lekarza
Na pewno zależy od organizmu. Ale ja jak kiedyś gadałam po poronieniu, to miałam 18.5, A norma od 30. Przy czym optymalnie mieć koło 60 tak na prawdę.... brałam przez miesiąc po 10000j i urosło do 28.5 więc 4000 na pewno nie będzie toksyczna i nie zaszkodzi. Poza tym, witamina D się nie odkłada w nadmiarze w organizmie. Tyle ile się przyswoi to zostaje A reszta jest wydalana z moczem :)
 
Na pewno zależy od organizmu. Ale ja jak kiedyś gadałam po poronieniu, to miałam 18.5, A norma od 30. Przy czym optymalnie mieć koło 60 tak na prawdę.... brałam przez miesiąc po 10000j i urosło do 28.5 więc 4000 na pewno nie będzie toksyczna i nie zaszkodzi. Poza tym, witamina D się nie odkłada w nadmiarze w organizmie. Tyle ile się przyswoi to zostaje A reszta jest wydalana z moczem :)
wg tego co mam podane na wynikach 50 to max optimum, ale nie jestem specjalistką, a faktycznie chyba niełatwo przedawkować jeśli nie ma się nadwrażliwości na wit. D :)
Choc znalazłam tez takie info: "Przedawkowanie witaminy D jest również niebezpieczne dla kobiet w ciąży, ponieważ może doprowadzić do deformacji płodu, a także chorób kości u noworodka. Bardzo ważne jest zatem stosowanie się do zaleceń lekarza dotyczących dawkowania witaminy D." Link do: Witamina D – objawy oraz skutki niedoboru i nadmiaru witaminy D
Nie wiem ile w tym prawdy.
Wiem, że moj endokrynolog bardzo ostrożnie dobierał mi te dodatkowe 500 jednostek.
Szkoda, że badanie poziomu wit. D to jedno z tych droższych :/
 
Ja po wizycie. Dzidzi rośnie super. No i dziewczyna... Mąż trochę zawiedziony, ja chyba też. Chociaż też po ciuchu się cieszę, bo w jego rodzinie są schorzenia genetyczne u chłopców... Nigdy nie wiadomo..
Jeden problem tylko jest, że ciągnie chudne, fakt jem zdrowiej, od początku ciąży 5 kg na minus.
Czy ktoś też tak ma?
 
wg tego co mam podane na wynikach 50 to max optimum, ale nie jestem specjalistką, a faktycznie chyba niełatwo przedawkować jeśli nie ma się nadwrażliwości na wit. D :)
Choc znalazłam tez takie info: "Przedawkowanie witaminy D jest również niebezpieczne dla kobiet w ciąży, ponieważ może doprowadzić do deformacji płodu, a także chorób kości u noworodka. Bardzo ważne jest zatem stosowanie się do zaleceń lekarza dotyczących dawkowania witaminy D." Link do: Witamina D – objawy oraz skutki niedoboru i nadmiaru witaminy D
Nie wiem ile w tym prawdy.
Wiem, że moj endokrynolog bardzo ostrożnie dobierał mi te dodatkowe 500 jednostek.
Szkoda, że badanie poziomu wit. D to jedno z tych droższych :/
Normy w labie dla Wit D to 30-100 , powyżej 100 jest toksyczne. Jak kiedyś gadałam z koleżanka co mieszka w niemczech to tam lelarze chcą minimum mieć te 60. Nie wiem od czego to zależy 🤷‍♀️
 
Hehe, tak poza tematem, przekopywałam tez internet (za dużo wolnego czasu) w temacie podnoszenia w ciąży, bo czasem opiekuje się 8 kg, 9 miesięczną bratanicą i wiadomo, czasem chce na rączki. I taka ciekawostka, w USA w zaleceniach jest ze można podnosić do 23kg na raz 😁😂
 
reklama
Normy w labie dla Wit D to 30-100 , powyżej 100 jest toksyczne. Jak kiedyś gadałam z koleżanka co mieszka w niemczech to tam lelarze chcą minimum mieć te 60. Nie wiem od czego to zależy 🤷‍♀️
Dziewczyny a jak Wy talkie rzeczy badacie? Z krwi?
Z ciekawostki, ja np. mam genetyczne zaburzenia przyswajania wapnia które witamina D wzmaga (objawia się to kamieniami nerwowymi), dlatego nie biorę nic, ale chętnie bym zbadała..
 
Do góry