Czerwcowe mamy 2021

[Mała.czarna]

Mama Ginekolog kiedyś o tym pisała, ze kobietom w ciąży bardzo ciężko jest stać w jednym miejscu przez to ze większa ilość krwi przepływa, inne dotlenienie itd już nie pamietam dokładnie i długotrwałe stanie może negatywnie wpłynąć na kobietę i dzidziusia. Wiec to nie jest żaden wymysł tylko fakt a te babska to już zapomniały chyba jak same to samo przechodziły
Jak znajdę ten post to wam tu wrzucę

O chetnie poczytam

 

[Ada.to.nie.wypada]

Tu jest wszystko pięknie opisane
https://mamaginekolog.pl/pierwszenstwo-kobiet-w-ciazy/

 

[Mała.czarna]

Tu jest wszystko pięknie opisane
https://mamaginekolog.pl/pierwszenstwo-kobiet-w-ciazy/

Dzięki

 

[Ada.to.nie.wypada]

Dzisiaj mam trochę lepszy dzień, na razie o dziwo bez mdłości ! Tfu tfu , żeby nie zapeszyć
Ale hit z wczorajszej wizyty! Już nie pisałam wczoraj bo chciało mi się spac bardzo. Lekarz powiedział, ze wcale nie mam torbieli na jajniku, tylko ze to jest ciałko żółte ! I ze to głupoty jakieś i żebym nie brała tej luteiny, co mi wcześniej przepisała inna pani doktor (NFZ) ! Nie wiem co robić szczerze mówiąc, bo trochę byłam w szoku

 

[dory]

Zapisuje sobie! Boze... jak ja sobie przypomne moje wkurwienie jak ktos sie wrecz "opiera" o mnie w kolejce czy kiedys w kosciele dawno w sumie tego nie bylo hahaha co do przepuszczania ciezarnych. Ja z tych co zawsze w pracy zapraszalam najpierw babeczki w ciazy do kasy. Uwielbialam te wsciekle miny innych a jezeli chodzi o mnie to jak bedzie potrzeba to bede po chamsku egzekwowala szczegolnie przed tymi starszymi... bede im wtedy wytykac godziny dla seniorow

Wczoraj byłam w sklepie. Podchodzi sprzedawca i mówi, że zaprasza do kasy nr 4. Myślę sobie, że chyba jednak jestem gruba albo coś. A wyszło, że za mną stały obie w ciąży. Jak bardzo się zdziwiły, że też poszłam i to jako pierwsza, bo one stały za mną chyba nawet źle były, że się wepchnelam, ale cóż. Nie widać, ale czuć

 

[Dodulina20]

Bardzo mi przykro z powodu wszystkich strat... Bardzo Wam współczuję, ale nie można się poddawać, na pewno w końcu się uda!

Wczoraj wizytującym gratuluję! A dzisiaj wizytującym powodzenia! Dawajcie koniecznie znać

Dzisiaj 3 zastrzyk przyjęty, jest coraz lepiej, ale raczej będę w to angażować męża, nie mogę nawet patrzeć na tą igłę

Tak dużo jest tych wiadomości, że teraz nie znajdę, ale któraś z Was pisała, że ciekawe ile dzieci urodzi się w Dzień Ojca, dopiero sobie uświadomiłam, że termin mam dzień po Dniu Ojca, mąż miałby niezły prezent

 

[roki_1991]

I ja za Was też mocno trzymam kciuki
Ja za to dzisiaj byłam w laboratorium oddac krew do badań, w kolejce byłam 28 a koniec końców pobrali mi 6 probówek Strasznie mi się słabo zrobiło, bo to jeszcze człowiek na czczo i w ciąży i sytuacja też się wcale nie poprawiła jak jechalam autem Mam do Was pytanie, bo jak tak czekałam w tej kolejce, to była kartka z informacją, że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki. Czy Wy korzystacie juz z tego przywileju?

Ja bym.smialo korzystała jeśli się źle czujesz. Karta ciąży do ręki i jazda na początek kolejki. Możesz zapytać czy ktoś korzysta z pierwszeństwa, jak nie to jazda na przód

Cześć, jestem tu nowa, nprzeczytałam pierwsze parędziesiąt stron i ostatnie 30, ale jest tego już za dużo żeby przeczytać wszystko. Jestem w 8 tyg. (7+0), co potwierdziło wczoraj pierwsze USG (jak fajnie udlyszec serduszko!to moja pierwsza ciąża. Zapomniałam spytać lekarki, bo wizyta była dość ekspresowa, co z kąpielami? To jedna z moich większych przyjemności, a przeczytałam, ze nie powinno się brać gorących kąpieli. Czy to znaczy żeby zupełnie sobie darować i przejść na prysznic? Czy takie niezbyt długie i niezbyt gorące bierzecie? Jeśli pytanie takie już było to sorrki. Pozdrawiam, Olga

Witaj ciepła kąpiel i nie zbyt długa na pewno nie zaszkodzi choć ja osobiście miłośniczka prysznica na codzień

Ja myślę że zależy od laboratorium. W moim jest koordynatorka która wpuszcza do środka, tam jest około 10 miejsc siedzących i można czekać w środku ale szybko idzie. Ona kieruje kto do którego punktu pobrań wchodzi a są 4. Jak jest kobieta w ciąży, ktora robi na przykład krzywą to kieruje od razu, inne są załatwiane bez kolejki. To samo jak była osoba starsza która miała problemy z poruszaniem się czy ktoś z małym dzieckiem. Jakoś nikt się w kolejce nie buntował.
Ja sama przepuszczałam kobiety w ciąży bo one raczej się nie upominają same bo przecież seniorzy są strasznie roszczeniowi. A sama pamiętam jak to było i stać nawet pół godziny w kolejce z dużym brzuszkiem i w maseczce na dodatek wcale nie jest łatwo.

Super że jest taka koordynatorka, bo właśnie wtedy nawet stare baby siedzą po cichu j nie mają nic do gadania

Dziewczyny siedzę i czekam w poczekalni do lekarza i czuję że serce coraz szybciej mi bije a tu jeszcze 1 babka przedemna

Będzie dobrze daj znać po

Ja i tak najczęściej korzystam z prysznica. Ale generalnie mamy wannę z parawanem i kolumną prysznicową - taki kompromis bo mąż chciał prysznic a ja wannę bo córka miała już 3 lata jak robiliśmy remont, córka bała się prysznica i kąpała się na siedząco w wanience w kuchni na podłodze W nowym mieszkaniu powiedziałam jasno że musi być wanna.

Ja tak.mialam w domu rodzinnym. Zawsze była wanna i parawan żeby brać prysznic. Łazienki w blokach malutkie więc trzeba było sobie radzić. Teraz mam ogromną łazienkę wiec mam i wannę i prysznic i doceniam to przy dziecku bardzo

A u mnie dzisiaj plamienie na szczęście jasno brązowe, w pierwszej ciąży też miałam, ale już stres. Napisałam do lekarza i zobaczymy co powie..

Spokojnie, brązowe to stara krew. Odpoczywaj sobie, poczekaj co Ci lekarz napiszę ale na pewno będzie okej

Zapisuje sobie! Boze... jak ja sobie przypomne moje wkurwienie jak ktos sie wrecz "opiera" o mnie w kolejce czy kiedys w kosciele dawno w sumie tego nie bylo hahaha co do przepuszczania ciezarnych. Ja z tych co zawsze w pracy zapraszalam najpierw babeczki w ciazy do kasy. Uwielbialam te wsciekle miny innych a jezeli chodzi o mnie to jak bedzie potrzeba to bede po chamsku egzekwowala szczegolnie przed tymi starszymi... bede im wtedy wytykac godziny dla seniorow

W labie nie ma godzin dla seniorów na szczęście ;p

To co Ty masz za sprzęt?? Wszędzie piszą, że te domowe to nie prędzej jak 10 tc.

Czasem się da tak wcześnie złapać ale bardzo rzadko

Ale wy tu skrobiecie, no nie ma szans tego ogarnąć

 

[Magic_87]

Dziewczyny coś mi usunęło posta to jeszcze raz ja już po wizycie moja fasoleczka ma się świetnie i widziałam ślicznie bijące termin mam na 24.06 po drodze do domu poryczałam się ze szczęścia

 

[Mała.czarna]

Bardzo mi przykro z powodu wszystkich strat... Bardzo Wam współczuję, ale nie można się poddawać, na pewno w końcu się uda!

Wczoraj wizytującym gratuluję! A dzisiaj wizytującym powodzenia! Dawajcie koniecznie znać

Dzisiaj 3 zastrzyk przyjęty, jest coraz lepiej, ale raczej będę w to angażować męża, nie mogę nawet patrzeć na tą igłę

Tak dużo jest tych wiadomości, że teraz nie znajdę, ale któraś z Was pisała, że ciekawe ile dzieci urodzi się w Dzień Ojca, dopiero sobie uświadomiłam, że termin mam dzień po Dniu Ojca, mąż miałby niezły prezent

Mój sie cieszył ze bedzie juz maluszek na pierwszy Dzien Ojca a ja tak licze ze moze urodze na Dzien Mamy

 

[Dzej.zi]

Co do kolejek i ciąży, dzis rano bylam w piekarni. Przede mną stała kobieta już naprawdę w zaawansowanej ciąży z wielkim brzuchem, przed nią jakieś 5 osób. Myślicie ze ktoś ją wpuścił? Wszyscy mierzyli ją od góry do dołu ale nikt nie wpadł na to by ustąpić jej miejsca.
Ja narazie nir mam potrzeby by korzystać z tego przywileju, czuję się dobrze ale w przyszłości nie mam zamiaru sobie żałować wpychania się w kolejki [emoji23]