reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
No może jeszcze ruszy jak już tyle krwi z czopem szło...? A kiedy miałaby być cc?
Dlatego waham sie czy jechać juz do szpitala czy dac sobie czas...maly się rusza jedynie przy podcieraniu sluz z krwia...mysle czy po stosunku nie pojawilo tego wiecej a teraz się uspokoilp..
A cc jesli sie okaze ze wszystko ok a to tylko czop to dopiero w czwartek może by zrobili jak dyzur by miał moj gin tylko to jest swieto wiec tez nie wiadomo
 
Cześć dziewczyny@ Piszę do Was w tym tygodniu drugi raz i nie mogę skończyć :)
Gratuluję rozpakowanym:) a te które się nie rozpakowały trzymam mocno kciuki!
U nas generalnie nie ma źle, ja do czwartku kiepsko się czułam łącznie z drgawkami, bólami i wogóle :/ ale teraz już coraz lepiej :) Malutka ładnie je (karmię ją piersią tylko) czasem cyrkuje przy cycu ale wliczyłam to w koszty ;)
Mam trochę "pogryzionego" sutka i mnie boli jak ją przystawiam, przy dziewczynkach tak nie miałam, no ale wiadomo każde dziecko inne, muszę coś na to kupić bo samo moje mleko nie wystarcza... a może Wy macie jakieś propozycje??
Postaram się częściej zaglądać, ale wiecie jak jest, czasu brak... :(
Pozdrawiam Was serdecznie!
 
Dlatego waham sie czy jechać juz do szpitala czy dac sobie czas...maly się rusza jedynie przy podcieraniu sluz z krwia...mysle czy po stosunku nie pojawilo tego wiecej a teraz się uspokoilp..
A cc jesli sie okaze ze wszystko ok a to tylko czop to dopiero w czwartek może by zrobili jak dyzur by miał moj gin tylko to jest swieto wiec tez nie wiadomo
Trzymam mocno kciuki! Ja też pojechałam dla "świętego spokoju" i wróciłam z córką także tego :)
 
Cześć dziewczyny@ Piszę do Was w tym tygodniu drugi raz i nie mogę skończyć :)
Gratuluję rozpakowanym:) a te które się nie rozpakowały trzymam mocno kciuki!
U nas generalnie nie ma źle, ja do czwartku kiepsko się czułam łącznie z drgawkami, bólami i wogóle :/ ale teraz już coraz lepiej :) Malutka ładnie je (karmię ją piersią tylko) czasem cyrkuje przy cycu ale wliczyłam to w koszty ;)
Mam trochę "pogryzionego" sutka i mnie boli jak ją przystawiam, przy dziewczynkach tak nie miałam, no ale wiadomo każde dziecko inne, muszę coś na to kupić bo samo moje mleko nie wystarcza... a może Wy macie jakieś propozycje??
Postaram się częściej zaglądać, ale wiecie jak jest, czasu brak... :(
Pozdrawiam Was serdecznie!
Na pogryzione sutki polecam wietrzenie;) i maść maltan. Mnie to bardzo pomagało przy pierwszym synu. Niektóre stosują i polecają maść bepanthen, ale osobiście nie próbowałam;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Dlatego waham sie czy jechać juz do szpitala czy dac sobie czas...maly się rusza jedynie przy podcieraniu sluz z krwia...mysle czy po stosunku nie pojawilo tego wiecej a teraz się uspokoilp..
A cc jesli sie okaze ze wszystko ok a to tylko czop to dopiero w czwartek może by zrobili jak dyzur by miał moj gin tylko to jest swieto wiec tez nie wiadomo
Jak tam sytuacja? :)
 
Do góry