reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
Dzień dziś spędziłam wspaniałe. Całe popołudnie na wsi. Grill, opalanko, leniuchowanie. Totalny luz. Gdybym miała dziś rodzić, to z tego lenistwa nie miałabym siły :) Mój mąż wypoczął i pierwszy raz od dawna zapomniał o pracy.


Hemoroidy.... Mam jedną. Najpierw była malutka i w ogóle nie dokuczała. Bywało, że się chowała. Teraz to jest nabrzmiala i cały czas na wierzchu. Jak dokucza to smaruje ją procto glivelon. Raczej się nie wchlonie. Modlę się, żeby tylko przy porodzie nie wylazły następne.
 
Co do zajścia to ja przy drugim to z niedoczynnością i Hashimoto zaliczyłam wpadkę [emoji12][emoji23]

Zostawiłam ładowarkę u mamy, będę ją miała jutro koło południa, a bateria potrzyma jeszcze tylko trochę - odwyk od aplikacji w telefonie mam zapewniony...

Jeszcze mam skurcze... straszaki zapewne, ale nawet kibelek zaliczyłam kilka razy - co jak na mnie jest bardzo bardzo dziwne bo ja mogę kiszoną kapustę popić maślanką i nawet nie mam gazów potem ;)




74703e3kkwoaumma.png
Takie chodzenie do kibelka często zwiastuje poród.
 
A ja dzisiaj super dzien mialam:) wczoraj znajomi poszli dosc pozno, bo kolo 2:00, ale nawet mialam sile posiedziec ;) zrobilismy grilla (elektrycznego) na balkonie, poogladalismy ksw i generalnie duuuzo smiechu bylo;) spalismy do 10, z jedna przerwa na siku. Wstalismy, sniadanko w lozku i pojechalismy nas jeziorko. Bylo super!!! Pol dnia tam bylismy i Spacer taki dlugi zaliczylismy ze moze troche Polcie pogoni :p teraz odpoczywamy i zaczynam odczuwac efekty intensywnego dnia - brzuch twardnieje, ale to dobrze niech cwiczy ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
A propo kibelka od wczoraj mam to samo...nawet w nocy bylam 2 razy sie wyproznic choc od poczatku ciazy mialam z tym problem...oby to bul zwiastun...chociaz wolalabym nie w nocy bo chlop w pracy a pierworodny w domu...

c55f3e3kq403a9og.png
 
Naszla mnie teraz taka głupota a jak nie będę umiała na poczatku pokochać małej [emoji33] mam chłopaków zawsze ta miłość jakoś dojrzewała...w ciąży z młodszym bardzo chciałam być teraz jakoś tak szybko poszło, szybko zleciało czuję że wcale nie znam mojej malutkiej...no i miałam chłopaków [emoji58] ludzie oby było cudownie

Napisane na Lenovo A6020a46 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Najgorsze ze on ustępuje dopiero po zmianie pozycji, ale jak ją zmienić jak to tak boli? Masakra jest wtedy. Łzy w oczach, zeby zacisniete i trzeba jakoś dać radę :-)

Napisane na C6903 w aplikacji Forum BabyBoom
O to to mam tak samo jak mnie zlapie ten bol to ciezko szybko zmienic pozycje bo to tak cholernie boli

f2w3rjjg28c3of9g.png
 
Do góry