reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

I do zusu sie dodzwonilam. Podobno decyzja w mojej sprawie zapadla 10go maja (termin mieli do 27kwietnia) i wyslali mi listem ZWYKLYM odpowiedz. A Pani nie moze mi telefonicznie powiedziec czy decyzja byla pozytywna... w skrzynce nic nie ma... kasy nie ma... urodze zanim sie to wyjasni^^


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Biedna, Ty się z tym ZUSem ciagle bujasz? Współczuje... ale jak Ci wypłaca zaległe miesiące na raz - istne szaleństwo [emoji6]


No moj jakos w 5 msc jak juz mialam widoczny brzuch zaczal mowic o wychodzeniu ;)
A najslodsze jest to jak wraca z pracy kleka przede mna i wita siw z brzuchem [emoji7]

O dojazd meza w razie alarmu sie nie martwie bo przy akcji ze spadnieciem z krzesla byl w przeciagu 10 minut od telefonu- dobrze ze mamy obwodnice mowi, ze dawno 180 nie jechal ;) tylko prosze moja corke zeby nie rodzila sie w dzien powszedni w godzinach od 7 do 19 ;) bo korki ;) ale moj madry maz juz sobie opracowal ze zawsze chcial jezdzic jak w gta wiec bedzie mial okazje do lamania przepisow, jazdy po torach tramwajowych itp - ale go to cieszy [emoji23]

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png

Ja jak grałam z bratem w GTA to nie patrzyłam na ludzi i na nich najeździłam, mam nadzieje że Twój mąż nie miał tego na myśli [emoji16]



p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
 
reklama
Moja aplikacja nazywała się mąż [emoji6]Fajnie się facet zaangażował w dniu porodu, czułam tym samym jego duże wsparcie.

Z tego co pamietam te co 10 minut są takie, że wszystko jeszcze na spokojnie możesz ogarnąć - prysznic, golenie, śniadanie. Ale nad głowa taka myśl, że co będzie jak nagle przyspieszą i chcesz już jechać do tego szpitala...grrr tym razem obiecuje sobie tak nie spieszyć, ale obiecanki cacanki pewnie tak samo będę się denerwowała [emoji16]


p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
No wlasnie. Ja bede miala oewnie hot line z polozna wiec bede spokojna, ze dotre na czas ;)

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
Biedna, Ty się z tym ZUSem ciagle bujasz? Współczuje... ale jak Ci wypłaca zaległe miesiące na raz - istne szaleństwo [emoji6]




Ja jak grałam z bratem w GTA to nie patrzyłam na ludzi i na nich najeździłam, mam nadzieje że Twój mąż nie miał tego na myśli [emoji16]



p19uyx8dakwwcbe2.png

l22ndf9hmlnkjp5l.png
[emoji85] [emoji87] kto go tam wie [emoji23]

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
U Nas 2 czerwca w przedszkolu jest piknik rodzinny z okazji dnia mamy taty i dziecka- takie all in one ;) też muszę być! Oby już w Dawidem ;)

Pobralam dziś po raz ostatni krew, oddałam mocz do badania- w piątek będę miała już do odbioru wszystko wr, hbs, hiv, kila i wszystkie inne cuda na patyku ;)

Co do skurczy to ja po historii mojej koleżanki już w nic nie wierzę ;) ze musi być coraz większa częstotliwość itd ;)
Ja obudził skurcz, później miała jeszcze dwa co 6 minut. Poszła się kąpać, odeszły wody, w ciągu 7 minut byli było szpitalu i już z główką młodej między nogami ;)
 
No moj jakos w 5 msc jak juz mialam widoczny brzuch zaczal mowic o wychodzeniu ;)
A najslodsze jest to jak wraca z pracy kleka przede mna i wita siw z brzuchem [emoji7]

O dojazd meza w razie alarmu sie nie martwie bo przy akcji ze spadnieciem z krzesla byl w przeciagu 10 minut od telefonu- dobrze ze mamy obwodnice mowi, ze dawno 180 nie jechal ;) tylko prosze moja corke zeby nie rodzila sie w dzien powszedni w godzinach od 7 do 19 ;) bo korki ;) ale moj madry maz juz sobie opracowal ze zawsze chcial jezdzic jak w gta wiec bedzie mial okazje do lamania przepisow, jazdy po torach tramwajowych itp - ale go to cieszy [emoji23]
No u mnie jakoś później zaczął mówić,chyba w 7 dopiero ale zawsze jak gdzieś szliśmy i widać mi było brzuch to mówił "mały wychodź",a teraz"mały nie męcz mamy za bardzo " bo mi tak czasem ból sprawia mój bąbel. Teraz mi powtarza,że by chciał już na ręce wziąć dzidzia. A raz jak się upił to całąwiązankę dostałam,że by chciał już przytulić,zaśpiewać kołysankę itp :)

BTW mój wujek wziął kuzyna na ręce dopiero chyba po dwóch miesiącach czy jakoś tak :D a jego teściu po kilku miesiącach dopiero
 
A ja najbardziej boje sie o to że jak zacznie sie poród to moj mąż bedzie w pracy [emoji33][emoji22] i ja sama z dzieckiem do szpitala bym musiala jechać .... Mój mąż jak jest na służbie 24h to nie może jej opuszczac [emoji35] chyba że ktoś przyjedzie na jego miejsce do pracy ...ale to.chyba by raczej nie realne bylo. Jak narazie zaplanowal urlop na druga polowe czerwca i służby wolne na poczatek lipca. Jeszcze niema decyzji wiec nie wiadomo czy uda sie tak żeby miał takim sposobem miesiąc wolnego. To by bylo idealne rozwiązanie [emoji3]

5djylbetecfse5n6.png
 
Dziś przyszla paczka z apteki i juz chyba mam wszystko co potrzebuje...chyba...
Ogolnie jestem gotowa do porodu [emoji33][emoji3][emoji23] jeszcze nie spakowana ,ale juz mam w domu wszystko

5djylbetecfse5n6.png
 
Dlategp troche sie martwie, ze jak mi nie chciala Pani powiedziec jaka decyzja, to bedzie ona negatywna :/ choc nie wiem czemu mialby tak byc, ale juz mnie nic nie zaskoczy;) mam nadzieje ze do konca tygodnia juz sie to wszystko wyjasni:)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymam kciuki bo ja byłam cała w stresie.Teraz tez mi jeszcze za 10dni kwietnia nie zaplacili.Mam L4 do dzisiaj moze wiec czekają czy bedzie kolejne zwolnienie...Jutro pójde im zanieść to sie dowiem.
 
reklama
Do góry