7-ki Wy się tak nie chwalcie, bo ja przebijam Was wszystkie:-) 7-ki to ja nie miałam nawet "na wejściu" [emoji14] O!
Ja już na białej sali
Lekarz przyjmujący mnie na oddział spojrzał na mój brzuch i zapytał czy bliźniaki... po mojej minie już wiedział, że nie należy mi podwyższać ciśnienia.... Co prawda czuję się jak dorodny słoń, ale szczęśliwy słoń noooo...
A teraz matka relaksuje się i rozśmiesza położne! Dostałam własny pokój z łazienką, zdecydowanie nie mogę narzekać na warunki szpitalne.... choć zaczekajmy do kolacji ...
Jak wszystko pójdzie dobrze wychodzimy w środę. Pozdrawiamy jeszcze w dwupaku
I oby jak najdłużej:-)
Zobacz załącznik 803836