mlodamama21
Fanka BB :)
Ja z punktu widzenia z uplywem czasu..meczylam sie wlasnie na dziennym biol-chem gdzie mialam rozszerzona biologoe, chemie,fizyke,matme i angielski..rozpaczalam ze przenosze sie w 3 klasie na zaoczne..i powiem Wam..w zyciu bym nie szla na dzienne teraz..nikt nie patrzy na to jakie liceum konczylam a jedynie na studia wyniki matur do ktorych o tak musialam sie przygotowac sama i zdalam najslabiej matme na 83%reszta wyzej 90..nwm po co oni gnebia np historie czy niemiecki skoro wgl nie bede tego zdawac a czas na nauke mi ucieka..pic na wode te wspaniale licea bo serio ile razy gdzie nie bylam ani nikt nie zapytal o szkole srednia.