reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Brawo!! Trzymam kciuki :)

Wiecie co zauwazylam u siebie dziwny objaw. Jak zjem cos slodkiego kawalek czekolady, jogurt owocowy czy wczoraj gruszke po chwili mam okropny posmak w ustach taki metaliczny jakbym jakies leki brala. Nie jest to przyjemne.
Miala ktoras tak lub ma?



Ja mialam tak na poczatku ciazy kochana :-) to hormony,z czasem posmak zniknie za jakis czas

uwo9dqk323h73wzt.png
 
reklama
u mnie jest trochę inna sytuacja. Mama bardzo młodo mnie urodziła ale mimo to naprawdę osiągnęła więcej niż niektóre kobiety rodzące po 30, świadomie i wgl. Gdyby nie to że skończyła świetne studia nie było by tak kolorowo. teraz ma 35 lat jest świetną bizneswomen, świetnie zarabia i od zawsze chodzi za nami i nam powtarza, że gdyby o sobie nie zawalczyla i nie uczyła się na przekór wszystkim to nic by nie osiągnęła ( dziadkowie byli zdania że powinna iść do pracy jeśli ma dziecko). To jest mój autorytet i widzę że też muszę zacisnąć zęby i robić wszystko tak jak planowałam wcześniej.

w57vyx8d0y5gtqc5.png
Bardzo dobrze. Dużo osiagniesz z takim myśleniem. Musisz tylko wybrać dobry kierunek studiów. W tamtych czas studia były ogromnym wyróżnieniem dziś niestety są normą. Znam wiele , wiele osób , które nie maja pracy mimo bardzo ciężkich studiów - np. Prawniczych. Wszystko w twoich rękach[emoji4]

f2w3skjoapwrgv7j.png
 
Ja w pierwszej ciąży byłam właśnie takim herosem lekarz mówił leżeć a szef a może jednak przyjdziesz na pare godzin i co zrobiłam szlam codziennie na 4 godziny skończyło się jak się skończyło. Dzisiaj już jestem mądrzejsza o pewne doświadczenia. Jestem dobrym pracownikiem ale praca to ciagle tylko praca moje życie mój dom moje dziecko jest dla mnie ważniejsze . To jest czas kiedy mogę odpocząć zając się sobą , przygotować . Myśle ze ta dyskusja dłużej nie ma sensu chcesz chodzić w ciąży do pracy chodź nic mi do tego, ale nie traktujcie nas kobiet które wybrały zwolnienia z różnych powodów jak oszustki czy naciągaczki. Myśle ze to wszystko w tym temacie .


Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom
f2w33e3k3rxv2l9n.png
 
Ja w pierwszej ciąży byłam właśnie takim herosem lekarz mówił leżeć a szef a może jednak przyjdziesz na pare godzin i co zrobiłam szlam codziennie na 4 godziny skończyło się jak się skończyło. Dzisiaj już jestem mądrzejsza o pewne doświadczenia. Jestem dobrym pracownikiem ale praca to ciagle tylko praca moje życie mój dom moje dziecko jest dla mnie ważniejsze . To jest czas kiedy mogę odpocząć zając się sobą , przygotować . Myśle ze ta dyskusja dłużej nie ma sensu chcesz chodzić w ciąży do pracy chodź nic mi do tego, ale nie traktujcie nas kobiet które wybrały zwolnienia z różnych powodów jak oszustki czy naciągaczki. Myśle ze to wszystko w tym temacie .


Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom
f2w33e3k3rxv2l9n.png
Zwolnienie to nie oszustwo. Skoro lekarz je wypisuje. Każdy robi to co dla niego jest słuszne , bo nikt za nikogo nie będzie żył. Ja tam zazdroszczę tych zwolnień . Sama chętnie bym powiedziała w domu:) ja już odliczam dni do zwolnienia [emoji4]

f2w3skjoapwrgv7j.png
 
Mnie na
Zwolnienie to nie oszustwo. Skoro lekarz je wypisuje. Każdy robi to co dla niego jest słuszne , bo nikt za nikogo nie będzie żył. Ja tam zazdroszczę tych zwolnień . Sama chętnie bym powiedziała w domu:) ja już odliczam dni do zwolnienia [emoji4]

f2w3skjoapwrgv7j.png
Mnie na pierwszej wizycie lekarz nie chciał wypuścić bez zwolnienia bo krwawilam. Byłam wtedy na prawdę załamana. Czułam się jeszcze dobrze a wizja uwiezienia w domu mnie przerazala i chciałam pracować jak najdłużej. Teraz Bogu dziękuję że wzięłam to zwolnienie. Z takim krwiakiem już dawno byłoby po mojej dzidzi.
 
Mam ważne pytanie do doświadczonych mam które robiły badania prenatalne łączone z testem PAPP-A i wolnego beta HCG. W laboratorium mnie zapytano czy te dwa badania mają być wg standardowej metody czy z tzw kryptorem...? Dzwoniłam do sekretariatu w którym będę mieć badanie a Pani nie wiedziała o co chodzi i wykręciła się że nie mają w ogóle czasu (a niby ten lekarz jest najlepszy w mieście a obsługa fatalna). Różnica w obu badaniach kolosalna zwykłe badanie 60zł a z kryptorem 200zł. Jeżeli ktoś coś wie to bardzo proszę o informację. Badanie muszę zrobić w przyszłym tygodniu a czas oczekiwania w przypadku tego z kryptorem 5-7 dni roboczych.
 
Emka w jakich "tamtych czasach" jej mama jest w wieku 35lat. Po prostu ciężką pracą osiągnęła sukces!

Bardzo mi się podoba Twoje podejście bellax bo ono właśnie pokazuje, żeby się nad sobą nie użalać.

Tynka nie chodzi o zbędny heroizm. Jak juz powiedziałam.
 
Swoją drogą zwolnienie ciążowe jest chyba płatne 100% a nie 80?

A mnie szczerze mówiąc mało obchodzi kto się na co decyduje ;) niech każdy żyje tak jak Mu się podoba, nic nikomu do tego.

Swoją drogą w poprzedniej ciąży pracowałam do 2 tyg przed porodem- nie uważam tego za heroizm, po prostu była to dla mnie norma bo zajebicie się czułam.

Teraz z dnia na dzień czuję się gorzej, chciałam pracować do końca kwietnia, czuję, że "uciekne" na koniec lutego albo wcześniej :/

Ps: mam umowę na czas nieokreślony. Zresztą mając jaką kolwiek inna chyba nie zdecudowalabym się na ciążę...
 
reklama
S. Michalina nie wiem jak Ty sie czujesz w ciazy, ale ja nie wyobrazam sobie na dzien dzisiejszy pracowac. I dla mnie to jest podstawa do L4 mimo, ze wiele osob uwaza inaczej. Ale dla mnie sa to osoby, ktore albo nigdy nie byly w ciazy, ale nie doswiadczyly naprawde zlego samopoczucia.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry