reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Gemmina ale cudo [emoji7][emoji7]
Emka jestem tego samego zdania.

Emkamat nie chodzi o gownoburze. To bardzo drażliwy temat i może wywołać duże emocje. Pi co nam kłótnie na forum. Każda i tak zrobi co będzie uważała za stosowne.

7v8rikgnfeynrbw6.png

Doskonale rozumiem o co chodzi, nie lubię jednak jak ktoś narzuca swoje "nie gadajcie o tym bo mnie boli" temat był już poruszany kilkadziesiąt stron temu i jakoś wszyscy "przeżyli".

Można konstruktywnie popisać. Za kilka miesięcy się okaże, ze jakiś inny temat będzie drazliwy dla kogoś i co, też nie będziemy go poruszać? Bez przesady.
 
reklama
Panie Was tu ogarnąć to nie sposób :) Ja od weekendu zaczynam odżywać, przyznam, że 1.ciąża była taka...fascynujaca w kazdym calu, że chyba nawet mdlości uważałam, za coś eksytującego :D w tej ciąży od samego początku nic tylko bym spała, ale jak napisałam, zaczynam czuć przypływ energii! Mdłości ciągle, ale lepszy rydz niż nic ;)

Piszecie o badaniach genetycznych i my jestesmy na temacie, bo za 2 tygodnie idziemy na 3d do Gamety, koszt 280zł, wiec chyba przy tym co piszecie to spory koszt, jednak najważniejsze zdrowie dziecka. A jak z pappa? Robicie jeżeli lekarz ma wątpliwości, historia rodziny może sugerować, czy chcecie bo tak? W 1.ciąży nie robilismy badań z kwri, jednak w każdym trymestrze badania USG z genetykiem, a teraz jakoś tak z racji, że 30l na karku, że możeby zrobić...

p19uyx8dakwwcbe2.png
Nikt chyba oprócz mnie nie pisał, że będzie robić badania z krwi. Może jedna z Was wspomniała ale nie zapamiętałam kto :) Ich koszt 200zl w Diagnostyce, mnie się lekarka zapytała czy chce takie zrobić ze jest to uzupełnienie do usg genetycznego. Jakoś nie przykładam do tego większej teorii po prostu robię postaram się nie zastanawiać za dużo. Właśnie w środę jadę na krew aby na przyszły tydzień były wyniki na usg. Z tego co czytałam to zwiekszaja one dokładność tych wyliczeń prawdopodobieństwa wad. Z chyba 85% przy samym usg do 95% bodajże razem z badaniami krwi.

p19ucsqv6rf79f3c.png
 
Panie Was tu ogarnąć to nie sposób :) Ja od weekendu zaczynam odżywać, przyznam, że 1.ciąża była taka...fascynujaca w kazdym calu, że chyba nawet mdlości uważałam, za coś eksytującego :D w tej ciąży od samego początku nic tylko bym spała, ale jak napisałam, zaczynam czuć przypływ energii! Mdłości ciągle, ale lepszy rydz niż nic ;)

Piszecie o badaniach genetycznych i my jestesmy na temacie, bo za 2 tygodnie idziemy na 3d do Gamety, koszt 280zł, wiec chyba przy tym co piszecie to spory koszt, jednak najważniejsze zdrowie dziecka. A jak z pappa? Robicie jeżeli lekarz ma wątpliwości, historia rodziny może sugerować, czy chcecie bo tak? W 1.ciąży nie robilismy badań z kwri, jednak w każdym trymestrze badania USG z genetykiem, a teraz jakoś tak z racji, że 30l na karku, że możeby zrobić...

p19uyx8dakwwcbe2.png
Z tego co wiem ten pappa to tylko statystyka i może zrobić niepotrzbne zamieszanie, powiedzmy, że ktoś zdecyduje się ma aminopunkcje, która podobno ma 1:2 szansę poronienia. Z tego co czytałam, gdzieś na forum to większość poronień to niestety były dzieci zdrowe. Jest jeszcze też Nifty , ale nie znam się ma tym. W każdym bądź razie - podobno prawdziwa miłość nie liczy chromosomów.

f2w3skjoapwrgv7j.png
 
Z tego co wiem ten pappa to tylko statystyka i może zrobić niepotrzbne zamieszanie, powiedzmy, że ktoś zdecyduje się ma aminopunkcje, która podobno ma 1:2 szansę poronienia. Z tego co czytałam, gdzieś na forum to większość poronień to niestety były dzieci zdrowe. Jest jeszcze też Nifty , ale nie znam się ma tym. W każdym bądź razie - podobno prawdziwa miłość nie liczy chromosomów.

f2w3skjoapwrgv7j.png
Ja czytałam że ryzyko poronienia przy amniopunkcji to ok 1%.
Są w Internecie różne artykuły a także wypowiedzi lekarzy co do badań prenatalnych z krwi. Myślę że każdy powinien sam poczytać i popytać raczej lekarza bo na forach to tak z ust do ust różne nowe teorie się tworzą :)

p19ucsqv6rf79f3c.png
 
Doskonale rozumiem o co chodzi, nie lubię jednak jak ktoś narzuca swoje "nie gadajcie o tym bo mnie boli" temat był już poruszany kilkadziesiąt stron temu i jakoś wszyscy "przeżyli".

Można konstruktywnie popisać. Za kilka miesięcy się okaże, ze jakiś inny temat będzie drazliwy dla kogoś i co, też nie będziemy go poruszać? Bez przesady.
Dziewczyno rób co chesz i pisz o czym chcesz , jesteś wolna.

Poprostu wydaje mi się , że na takim forum powinniśmy się wspierać a zaczynać tematy , które prowadzą do kłótni ,bo godzą w czyjeś wartości. Dla innych przywiązywanie psów do drzew , zabijanie i gwałcenie jest w porządku dla innych nie . Każdy ma swoje wartości.

f2w3skjoapwrgv7j.png
 
Nikt chyba oprócz mnie nie pisał, że będzie robić badania z krwi. Może jedna z Was wspomniała ale nie zapamiętałam kto :) Ich koszt 200zl w Diagnostyce, mnie się lekarka zapytała czy chce takie zrobić ze jest to uzupełnienie do usg genetycznego. Jakoś nie przykładam do tego większej teorii po prostu robię postaram się nie zastanawiać za dużo. Właśnie w środę jadę na krew aby na przyszły tydzień były wyniki na usg. Z tego co czytałam to zwiekszaja one dokładność tych wyliczeń prawdopodobieństwa wad. Z chyba 85% przy samym usg do 95% bodajże razem z badaniami krwi.

p19ucsqv6rf79f3c.png

Ja robię tez krew. Procenty dobre, ale badanie krwi musi byc tego samego dnia co usg.


oar8pg4njr6t44vs.png
 
Już jestem bardzo szczęśliwa ;) Byłam 1 raz w ciąży u mojej starej pani doktor ( a to moja 4 wizyta wgl w ciąży). Bałam się do niej iść za nim powiedziałam rodzicom. Dziś byłam z mamą:) Pani doktor otoczyła mnie przecudowna opieką. Bobasek wcale nie jest aż tyle młodszy - tamten lekarz miał gorszy sprzęt. Dziś miał na usg 10t6d. Miał 4 cm i 160 uderzen serca na minute;) a jak zaczął się ruszać coś cudownego ! i wreszcie usłyszałam "bobasek"a nie płód ;)
20161114_192035.jpg


w57vyx8d0y5gtqc5.png
 

Załączniki

  • 20161114_192035.jpg
    20161114_192035.jpg
    42 KB · Wyświetleń: 262
Emka... Póki co aborcja z powodu dużej niepełnosprawności płodu w Polsce jest legalna, znęcanie się nad zwierzętami i gwałt juz nie.
Ja uważam, ze trochę bezsensowne jest gadanie o tym na sucho - w sensie przed badaniem , bo nie mamy pojęcia jak zareagujemy jak juz faktycznie staniemy przed taką sytuacją. Lanie wody dla lania wody - to dla mnie strata energii.
Jeśli ktoś musi to napisać bo inaczej się udusi to nie pisze. Ja mogę pominąć kilka postów lub nie brać udziału w dyskusji.


oar8pg4njr6t44vs.png
 
reklama
Do góry