reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

Wczoraj położna na sr rodzenia opowiadała że czasami przypadkiem badaniem można rozkręcić akcje więc może być tak w Twoim przypadku :)
Byłoby cudownie. Mój mąż wczoraj do mnie przyjechał i po tej akcji co pisałam na zamkniętym przeprosił za swoje zachowanie. Razem pojechaliśmy na wizyte i zostanie u mnie do końca tygodnia bo w poniedziałek znowu rusza w trase

Bo badanie rozwarcia boli, trochę inaczej wygląda niż to zwykłe ginekologiczne - stąd pewnie inne twoje odczucia




74703e3kkwoaumma.png
No nie było to przyjemne. Jeśli tak wygląda masaż szyjki robiony przez polozne to ja to w dupie mam[emoji12]

 
reklama
Jak ja Wam zazdroszczę tych wizyt, u mnie dopiero 26 :( Mam nadzieję,że na Dzień Matki same dobre wieści usłyszę i zobaczę :)

Na obiad jednak machnę placki ziemniaczane, i kompocik z rabarbaru- zaraz idę obierać ;)
 
Hej z rana! Ale z tego co widzę to u niektórych już nie takie rano;)

Justyna dalej delikatnie krwawisz?

U nas nocka nawet całkiem spoko, nic mnie nie bolało tylko gorrrrącooo. Nie wyobrażam sobie rodzić na koniec lata, współczuję tym dziewczynom.
Ja tego wiesiolka nie biorę zamówiłam u męża liście malin ale zanim mi kupi to pewnie urodze.
A mój Emilek odmówił przedwczoraj pieluchy i sama nam jakoś wyszła akcja odpieluchowanie... teraz... Jestem z nim cały czas sama więc lepszego czasu sobie nie mógł wybrać. Wczoraj że spaceru 4 razy po schodach wracałam, żeby to przebrac. Wieczorem byłam wykończona. Dzisiaj trzeci dzien, zobaczymy czy mu się uda. Najgorzej, że w niedzielę idziemy na komunie no ale nie założę mu tej pieluchy jeśli dzisiaj i jutro da rade.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej z rana! Ale z tego co widzę to u niektórych już nie takie rano;)

Justyna dalej delikatnie krwawisz?

U nas nocka nawet całkiem spoko, nic mnie nie bolało tylko gorrrrącooo. Nie wyobrażam sobie rodzić na koniec lata, współczuję tym dziewczynom.
Ja tego wiesiolka nie biorę zamówiłam u męża liście malin ale zanim mi kupi to pewnie urodze.
A mój Emilek odmówił przedwczoraj pieluchy i sama nam jakoś wyszła akcja odpieluchowanie... teraz... Jestem z nim cały czas sama więc lepszego czasu sobie nie mógł wybrać. Wczoraj że spaceru 4 razy po schodach wracałam, żeby to przebrac. Wieczorem byłam wykończona. Dzisiaj trzeci dzien, zobaczymy czy mu się uda. Najgorzej, że w niedzielę idziemy na komunie no ale nie założę mu tej pieluchy jeśli dzisiaj i jutro da rade.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Aż poszłam do toalety jeszcze raz sprawdzić i znowu kawałek gluta takiego podbarwionego krwią takiego długości pewnie ze 2-3 cm

 
Dzień dobry z rana :)
U nas nocka przespana o dziwo bez sikania :) Mały mega ruchliwy :)

Obiad powiadacie, ja mam to szczęście,że co dostaną to zjedzą ale wymyślanie co ugotować to już inna bajka.Dzisiaj chyba jakąś rybkę zapodam z frytkami + surówka i będzie dobrze.
Miłego dnia dziewczyny ;)

Gaya narobiłaś mi wczoraj smaka ta Warka. Też sobie wypilam jakie to było pyszne.... Ale jak już się kladlam to zalowalam wstawalam 6 razy siku aż mnie brzuch bolał. I za każdym razem taki mega skurcz brzucha mnie lapal. Aż w środku nocy obudzilam mojego B i mu mowie:
" Powiedz mi następnym razem wieczorem ze mam nie pić tego piwa."
A on zaspamy :"następnym razem Masz nie pić tego piwa wieczorem " hahaha.
Ja: nie teraz!!! następnym razem.
Biedny chłop. Hehe
 
Gaya narobiłaś mi wczoraj smaka ta Warka. Też sobie wypilam jakie to było pyszne.... Ale jak już się kladlam to zalowalam wstawalam 6 razy siku aż mnie brzuch bolał. I za każdym razem taki mega skurcz brzucha mnie lapal. Aż w środku nocy obudzilam mojego B i mu mowie:
" Powiedz mi następnym razem wieczorem ze mam nie pić tego piwa."
A on zaspamy :"następnym razem Masz nie pić tego piwa wieczorem " hahaha.
Ja: nie teraz!!! następnym razem.
Biedny chłop. Hehe

Jeszcze dwie Warki i normalnie nam urodzisz :)
 
reklama
Wrrrr a ja od dwóch dni jeżdżę na rowerze jak nawiedzona, wczoraj zaliczyliśmy jeszcze dlugasny spacer, laze wszędzie, skikam na piłce i niiiiiiiiiic, nawet czuję się dużo dużo dużo lepiej niż przez całą ciąże. Tylko do sprzątania weny nie mam ;)
 
Do góry