reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

U mnie pięknie!
Wczoraj zobaczył mnie sąsiad teściów. Zatkało chłopa na mój widok. Po czym zaczął krzyczeć,, oooooo jej oooooo jej oooooo jej! Ale jesteś duża!!! " poczułam się jak monster track.

Leci 8 miesiąc, szczupło to już nie będę wyglądać ;)
10 kg na plusie. Będę się jeszcze pilnować z jedzeniem , żeby nie przybrać za dużo na sam koniec.
Jasne [emoji23][emoji23] całą ciążę naprawdę się pilnowałam a teraz chcąc czy nie mam 100 razy większy apetyt i non stop jestem głodna. Staram się nie jeść dużo i niezdrowo a mimo to waga sukcesywnie leci do góry - niestety.[emoji21] Ale spoko jeszcze tylko max 2 tyg

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
Jasne [emoji23][emoji23] całą ciążę naprawdę się pilnowałam a teraz chcąc czy nie mam 100 razy większy apetyt i non stop jestem głodna. Staram się nie jeść dużo i niezdrowo a mimo to waga sukcesywnie leci do góry - niestety.[emoji21] Ale spoko jeszcze tylko max 2 tyg

w57vyx8dubspq12k.png
U mnie też apetyt znacznie większy. Tylko wolę zapychać się warzywami i owocami niż słodyczami. Chociaż sama do siebie nie będę mieć później pretensji.
 
U mnie też apetyt znacznie większy. Tylko wolę zapychać się warzywami i owocami niż słodyczami. Chociaż sama do siebie nie będę mieć później pretensji.
też się zapycham owocami i warzywami i nie mam pojęcia czemu te kilogramy teraz lecą tak szybko [emoji33] Zdecydowanie jem zdrowiej niż wcześniej... no cóż chyba uroki końcówki ciąży. Aż się boje myśleć ile przytyje (zepsuła mi się waga i już 2 tyg nwm ile ważę) i ile wyjdzie mi kolejnych rozstępów [emoji58]

w57vyx8dubspq12k.png
 
też się zapycham owocami i warzywami i nie mam pojęcia czemu te kilogramy teraz lecą tak szybko [emoji33] Zdecydowanie jem zdrowiej niż wcześniej... no cóż chyba uroki końcówki ciąży. Aż się boje myśleć ile przytyje (zepsuła mi się waga i już 2 tyg nwm ile ważę) i ile wyjdzie mi kolejnych rozstępów [emoji58]

w57vyx8dubspq12k.png
Na szczęście to już końcówka, więc jakoś przetrwamy :) Robi się cieplej i ja np. puchne mimo, że pije dużo. Może to woda zbiera się w organizmie.
 
A to u mnie odwrotnie właśnie. Nie mam już mega apetytu na szczęście ,jem jak zawsze tzn,tak jak przed ciążą. I najlepsze,że nie opycham się jak orka tylko z umieram tyle i muszę. I dobrze się czuje bo nie mam ani zgagi ani wzdęć ani wrażenia ,że znowu po obiedzie przywalę kilo do przodu. Owszem tyję równo z Wami ale dzidziol rośnie, wód też chyba coraz wiecej. :)
 
A to u mnie odwrotnie właśnie. Nie mam już mega apetytu na szczęście ,jem jak zawsze tzn,tak jak przed ciążą. I najlepsze,że nie opycham się jak orka tylko z umieram tyle i muszę. I dobrze się czuje bo nie mam ani zgagi ani wzdęć ani wrażenia ,że znowu po obiedzie przywalę kilo do przodu. Owszem tyję równo z Wami ale dzidziol rośnie, wód też chyba coraz wiecej. :)
Zazdroszczę [emoji7]

w57vyx8dubspq12k.png
 
Jasne [emoji23][emoji23] całą ciążę naprawdę się pilnowałam a teraz chcąc czy nie mam 100 razy większy apetyt i non stop jestem głodna. Staram się nie jeść dużo i niezdrowo a mimo to waga sukcesywnie leci do góry - niestety.[emoji21] Ale spoko jeszcze tylko max 2 tyg

w57vyx8dubspq12k.png
Ibawiam sie, ze teraz to juz nie ma znaczenia - Arturek najwiecej przybiera chcac nie chcac Ty nusisz wiwcej jesc [emoji87] [emoji23] [emoji12]

w57v9jcgnqknki9s.png


gannlbet1trgqk1m.png
 
Chyba dzis bedzie sliczna pogoda...u mnie juz dawno nie bylo slonca wiec taki widok to dla mnie szok....
Milej niedzieli... Ja zaraz zbieram synka i jedziemy do dziadkow na obiad....

c55f3e3kq403a9og.png
 
reklama
Dzień dobry [emoji4] u nas tez pieknie dzisiaj to jest plus bo powiem wam ze ta noc dzisiejsza to byla straszna 4 razy pobudka bol miednicy nie mam pojecia z czego uczucie jakby mnie chcieli rozciagnac za nia na boki do tego plecy a jak to juz przestalo to bol jak na miesiaczke trzymal mnie chyba z dobra godzine...jestem nie wyspana i wymięta więc dzisiaj taras lezak ksiazka i ja czyli wieloryb na brzegu [emoji13]

f2w3rjjgko5nbtkj.png
 
Do góry