reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

reklama
Ja tez potrzebuje ubranka tylko na wyjscie. Jak dalej bedzie tak kiepsko z ta pogoda to chyba trzeba zaopatrzyc sie w cos cieplejszego:(

Ja za pierwszym razem jak rodzilam to byla to nagla cc po ktg wizycie. I dostalam szpitalna "szmate" do ubrania. Miala przod i tyl, a po bokach mega rozciecia, wlasciwie dziury! Dlatego tym razem mam juz w torbie 5 ladnych koszul, i bez nich nigdzie sie nie ruszam;) musialam dobe lezec w tym lachmanie, i czulam sie z tym zle. Mala, glupia rzecz, a jakos juz 4 lata siedzi w mojej glowie;)
 
Dzień dobry [emoji4]Uroczyście oświadczam ze o godz 4.40 z wielkim krzykiem świat powitała Basiulka [emoji8] przypomina male cudeńko bo ma tylko 49 cm i 2530 g[emoji6] dziękuję za wsparcie [emoji9] odezwę sie później [emoji4]


16udskjopmtfyunf.png
GRATULACJE, śliczna dziewczynka... A jaka duża. [emoji7] [emoji7]

w5wqgu1rj2j1vu0p.png

 
62 mam tylko suszarke...zauwazylam, ze nie mam 62 pod spiochy do szpitala, wiec zamowilam 7pak z zalando zwyklych bialych ;) wybkeram sie do pepco moze tam.znajde jakies spiochy bo mam tylko 2 pary. No i pare sztuk 62 na krotki musze dokupic.
hehe ja suszarkę to mam niecałą i to wszystkiego łącznie z pieluchami ,ręcznikami i kocykiem :D nie wiem czy potrzeba mi aż tyle ubranek. W końcu nie będę dziecka co 2 godz przebierać a pewnie mi i tak ludzie poprzynoszą tego tyle,że nie zdążę malca we wszystko ubrać;)
Ja kopiłam, tylko ubranka w rozmiarze 56 i 62. 56 nawet większość bo z tego co czytałam to nawet 4 kg dzieci się w nich mieszczą. :) Generalnie to nie ma jakiegoś szalu u mnie z ubrankami uważam ze kupiłam, nie duzo wszystko mieści mi się w jednej szufladzie :) Porobiłam komplety zapakowałam do torebeczek :D
Jak bedzie za malo to najwyżej moj B dokupi albo sobie zamówię przez internety. Ale jednak wolałam kilka sztuk mieć zeby B nie musiał mi na ostatnia chwile kupować. W koncu w szpitalu jest sie tylko 2 - 3 dni. A zanim on z pracy wroci, zanim kupi, zanim upierze, wyprasuje... O nie, nie to nie na moje nerwy :D
A ja mam obok mamę ,więc pewnie Ona będzie u mnie w domu ogarnywać co i jak gdyby mąż był zestresowany . No i zapewne będzie do Jego dyspozycji ,gdyby trzeba było kupić ubranka a On by nie wiedział jakie. Chociaż na zakupach sobie dobrze radził :)
Ja ma devolaje na patelni..... któraś chętna? :)
Ja,ja ;) jestem w tak ciulowej dyspozycji ,że nie wiem czy nie zamówię czegoś na obiad bo nie wiem czy dam radę coś zrobić a tu jeszcze pranie muszę powiesić i naczynia pozmywać i drugie pranie puścić,masakra dawno się tak kiepsko nie czułam
 
reklama
ja tak naprawde kupilam ok 20 ubranek i w wiekszosci na rozmiar 56 zeby miec do szpitala bo u nas trzeba miec swoje ubranka :D i cale szczescie ze nie kupilam ich wiecej bo dostalam chyba z 7 toreb ubranek! ogolnie wyszlo mi 6 pralek 6 kg wypchanych na maksa :szok: i z tego co wiem to czeka mnie jeszcze dostawa :D podejrzewam ze Gabi niektorych nawet nie bedzie miala na sobie ;)
 
Do góry