rudziutka38
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2016
- Postów
- 793
Po prostu będzie chudy mądrala [emoji6] zobaczysz będzie dobrze
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też nie umiem i nie swój się czuje. Czasami bardzo rzadko coś mówię jak się nie rusza dłużej albo rusza się aż za bardzo ale 0 reakcji zawszeMyślalm ,że jestem jakaś inna ale też nie potrafiłam śpiewać czy mówić do brzuszka. Za to po porodzie na pewno nadrobię.
Ja w sumie tez tak mam..tzn wiem ze w ciazy jestem, ze bedzie dziecko itp..ubranka ze trzeba naszykowac i wozek..ale jak pomysle, ze za ok 4 tyg sie urodzi i bedzie taki noworodek to jestem w jakims amoku jakbym dopiero co sie dowiedziala..i tez nwm jak zareaguje na chlopca..zawsze mialam dziewczynki..nie mam tez czasu na rozmyslania na temat tego co sie dzieje bo calymi dniami piore prasuje i biegam za dziecmi..nie ma gadania do brzuszka ani rozmow jak z pierwszym dzieckiem..A ja jakoś nie mogę zintegrować się z małą, zdecydować na imię, jakby coś było nie tak. Nic nie mówię o tym w rodzinie bo zaraz będą spekulacje że na pewno będę miała depresję poporodową, nie będę kochać tego dziecka itp. Mam już dwoje odchowanych dzieci i ta sytuacja jest dla mnie nowa i jakaś nie realna. Jestem pewna ze jak wezmę małą w ramiona to wszystko dotrze ale puki co to takie dziwne jakbym chodziła po prostu z ciężkim ruszającym się brzuchem [emoji17]
Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
Mi opadł w 1 ciąży miesiąc przed porodem ,a teraz już dawno mam odpadniety w porównaniu do 1 ,więc może nie będzie zleDziewczyny tak mi opadł brzuch ze jestem w szoku. Dosc ze mam pessar i walcze o kazdy dzien to jeszcze to . Zwariuje. Dopiero 33tydz5dzien. Cos czuje ze dwa tyg max i po mnie.
Ja w ogóle chyba bardziej przezywałam do połowy ciąży. Szczególnie jak była zagrożona. A od 23tc nie widziałam jej, nie wiem ile waży, rusza się to nie martwię się że coś jest nie tak i może też to ma wpływ.Ja w sumie tez tak mam..tzn wiem ze w ciazy jestem, ze bedzie dziecko itp..ubranka ze trzeba naszykowac i wozek..ale jak pomysle, ze za ok 4 tyg sie urodzi i bedzie taki noworodek to jestem w jakims amoku jakbym dopiero co sie dowiedziala..i tez nwm jak zareaguje na chlopca..zawsze mialam dziewczynki..nie mam tez czasu na rozmyslania na temat tego co sie dzieje bo calymi dniami piore prasuje i biegam za dziecmi..nie ma gadania do brzuszka ani rozmow jak z pierwszym dzieckiem..