reklama
rudziutka38
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2016
- Postów
- 793
Ja cały czas jeżdżę z adapterem inaczej pas podjeżdża na brzuchol a tak to się czuję jak jak dziecko w pięciopunktowych i trochę dziwnie w sukience
Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
Ja w ciazu jadam tylko grillowane sushi a tatara... no niestety nie. Wytrzymam do porodu dlatego tak wlasnie ucieszyla mnie info, ze mozna jak sie karmi piersia i nie ma diety matki karmiacej. Juz w szpitalu do posilku podawane sa pomidory i ogorki. Mam dwie kolezanki- jedna super dieta, wszystko gotowane, zero smazonego, zero slodkiego, zero owocow...maly non stop problmey z brzuszkiem jak tylko zjadla cos innego. Druga - jadla wszystko: od schabowych, frytek, owocow, kfc i malej nic. Wiadomo to zalezy od dziecka tez.Bo nie ma, nie katujcie się dziewczyny. Sprawdziłam to na własnej skórze, wierząc o słuszności tej teorii zamiast wziąć się za literaturę i poczytać o faktach. Zaczęłam od jakiś koszmarnych gotowanych kurczaków, a przez to brakowało mi energii, nie miałam sił, a w dodatku jak przestałam jeść smażone mój żołądek przy najbliżej próbie zjedzenia czegoś takiego traktował taki pokarm jak intruza, tak samo jelita. Szybko zweryfikowałam teorię i zaczęłam normalnie jeść - wiadomo, zdrowo, ale nie odmawiałam sobie przyjemności, bo macierzyństwo to nie droga przez mękę [emoji16]
O tych, które myślą że to szybka droga do schudnięcia po porodzie - nie! Przy normalnym jedzeniu też świetnie schodziłam z wagi, karmienie piersią na pewno przy tym pomaga. A jak dieta, to jakaś normalna, od dietetyka, a nie drakońskie kary
Sushi - noo jasne chociaż ja w ciąży nie jadłam tych kawałków z surową rybka, ale krewetka w tempurze nie pogardziłam Ale jak znacie źródło i nie macie obaw, to czemu nie?
A wiecie ze u mnie w szpitalu kapia dziecko ? Pytaja czy rodzice wyrszaja zgode i 6 godzin po porodzie moga wykapac.
Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
Ja sobie dol pasa luzno popuszczam. Nie umiem jezdzic bez pasow. Dziwnie mi.
*Vanilia*
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2011
- Postów
- 2 449
Cudoooownie [emoji7]Mozna bo pytalam w rozsadnych ilosciach. I orzechy mozna. I grejfruty. Wszystkooooo i tylko obserwowac dzidziola a najlepiej zapisywac co sie jadlo i w razie co eliminowac
Arya88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2016
- Postów
- 7 453
Za mną tatar chodzi od 2óch miesięcy, a jeszcze wczoraj wstąpiliśmy do mojej mamy i akurat zrobiła! Mąż zjadł, a ja miałam ślinotok
Pierwsze co zjem po porodzie to chyba tatar hehe
Co do diety matki karmiącej, to jeśli pokarm przenika do mleka to jest to oznaka nieszczelnego jelita. W innym wypadku jedzenie nie powinno wpływać na brzuszek maluszka - oczywiście co innego alergeny, także tak jak ktoś wyżej pisał, jeśli jemy popularne alergeny jak np. orzechy, truskawki czy pomidory to najlepiej odczekać kilka dni by sprawdzić czy maluszek nie ma uczulenia - bo potem trudno dojść co mogło zaszkodzić
Pierwsze co zjem po porodzie to chyba tatar hehe
Co do diety matki karmiącej, to jeśli pokarm przenika do mleka to jest to oznaka nieszczelnego jelita. W innym wypadku jedzenie nie powinno wpływać na brzuszek maluszka - oczywiście co innego alergeny, także tak jak ktoś wyżej pisał, jeśli jemy popularne alergeny jak np. orzechy, truskawki czy pomidory to najlepiej odczekać kilka dni by sprawdzić czy maluszek nie ma uczulenia - bo potem trudno dojść co mogło zaszkodzić
reklama
Zając Czerwcowy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2016
- Postów
- 26 027
Dokladnir Arya nic nie powinno przenikac.Za mną tatar chodzi od 2óch miesięcy, a jeszcze wczoraj wstąpiliśmy do mojej mamy i akurat zrobiła! Mąż zjadł, a ja miałam ślinotok
Pierwsze co zjem po porodzie to chyba tatar hehe
Co do diety matki karmiącej, to jeśli pokarm przenika do mleka to jest to oznaka nieszczelnego jelita. W innym wypadku jedzenie nie powinno wpływać na brzuszek maluszka - oczywiście co innego alergeny, także tak jak ktoś wyżej pisał, jeśli jemy popularne alergeny jak np. orzechy, truskawki czy pomidory to najlepiej odczekać kilka dni by sprawdzić czy maluszek nie ma uczulenia - bo potem trudno dojść co mogło zaszkodzić
Mam nadzieje ze moje male nie bedzie uczulone na pomidory - po co ja 200 krzakow bede sadzila [emoji12] ? A truskawki... zawsze jadlam nawet pol kilo za jednym ,,posiedzeniem" teraz sie troche opanuje
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 78
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 601 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 234 tys
Podziel się: