Rety ja już nie wiem co robić. Synek i ja mamy te biegunki na pewno wirusowe, u nas w okolicy panuje teraz to cholerstwo, bo sporo ludzi narzeka na biegunki, wymioty i osłabienie. I teraz nie wiem czy mamy brać te smecty i inne, bo czytałam, ze jeśli biegunka na tle wirusowym, to najlepiej przeczekać i dac się oczyścić organizmowi z wirusa, a z drugiej strony będę czekać kilka dni, to się oboje wymęczymy dopiero
Synek ma pierwszy raz biegunke w swoim życiu, ja w ciąży i nie wiem co robić. A jutro mam USG polowkowe i na pewno nie zdążę do lekarza rodzinnego pójść na konsultacje. Pomóżcie