reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2017

W kwietniu mam 18 urodziny i odrazu po idziemy do urzedu z M. żeby uznał bobasa jeszcze przed narodzinami. Więc synuś od początku jest nasz ;) 23 idziemy z M. na połówkowe do niej i chyba wtedy jej powiem jak wygląda sytuacja i że to troche nie na miejscu pytać się o zdanie osoby, która jak na razie jedyne o czym mówi jeśli chodzi o ciążę to o to, że nie wzięłam tabletek po...

w57vyx8dubspq12k.png
Ehh strasznie mi przykro ze Twoja mama tak sie zachowuje :( najprawdopodobniej to ten sam typ co moja mama... Nie potrafi albo bardzo nie chce pokazywac uczuc...
Pani doktor powiedz na nastepnej wizycie ze nie zyczysz sobie zeby pytala o zdanie mamy moze to pomoze...

oar8s65gmlqg37sx.png
 
reklama
Zając- wkładki laktacyjne, ale bez stanika to raczej nie da rady :( w ogóle podziwiam cie że bez stanika chodzisz, ja zawsze miałam większy biust a w ciążach to juz takie cyce że szkoda gadać, tak mi przeszkadzają że chyba znów zacznę spać w sportowym (w poprzednich tak spałam).

Bellax przykre jest to co piszesz :(
Chyba od postawy lekarki bardziej smutna jest postawa twojej mamy. Czy na wizytach masz robione usg? Czy twoja mama widziała dziecko i słyszała serduszko? Ja wiem, ze dla niej jesteś jeszcze mała córeczka i ta ciąża moze byc wielkim szokiem, ale ona jest matką, zna to uczucie bezgranicznej miłości dla kilkucentymetrowego maleństwa w brzuszku, wie ile radości przyniesie wam ono jak sie urodzi..... Nie potrafię tego zrozumieć. Ok, rozumiem pierwsza reakcja i pytanie czemu nie wzięłaś tabletki po ale teraz?! Ciagle?! Jak jesteś juz w połowie ciąży?
Co do lekarki to widzi że jesteś młoda, mysli ze pewnie za wszystko płaci mama i podejmuje wszystkie decyzje za ciebie. Na twoim miejscu zwróciłabym jej uwagę, że to Twoje a bardziej Wasze (twoje i twojego partnera) dziecko i to Wy podejmujecie decyzje o badaniach itp.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zając- wkładki laktacyjne, ale bez stanika to raczej nie da rady :( w ogóle podziwiam cie że bez stanika chodzisz, ja zawsze miałam większy biust a w ciążach to juz takie cyce że szkoda gadać, tak mi przeszkadzają że chyba znów zacznę spać w sportowym (w poprzednich tak spałam).

Bellax przykre jest to co piszesz :(
Chyba od postawy lekarki bardziej smutna jest postawa twojej mamy. Czy na wizytach masz robione usg? Czy twoja mama widziała dziecko i słyszała serduszko? Ja wiem, ze dla niej jesteś jeszcze mała córeczka i ta ciąża moze byc wielkim szokiem, ale ona jest matką, zna to uczucie bezgranicznej miłości dla kilkucentymetrowego maleństwa w brzuszku, wie ile radości przyniesie wam ono jak sie urodzi..... Nie potrafię tego zrozumieć. Ok, rozumiem pierwsza reakcja i pytanie czemu nie wzięłaś tabletki po ale teraz?! Ciagle?! Jak jesteś juz w połowie ciąży?
Co do lekarki to widzi że jesteś młoda, mysli ze pewnie za wszystko płaci mama i podejmuje wszystkie decyzje za ciebie. Na twoim miejscu zwróciłabym jej uwagę, że to Twoje a bardziej Wasze (twoje i twojego partnera) dziecko i to Wy podejmujecie decyzje o badaniach itp.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mój biust hmmm daje rade bez stanika i powiem ze nawet odpoczywam lepiej bez. Urosły mi w ciąży do 75F ale są takie ...zbite :)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Nadrobiłam 15 stron od wczoraj :) to taka codzienna lektura do poduszki. Jak w święta mało co pisałyście to nie miałam co robić wieczorem. :)
Co do ruchów to ja mogę śmiało powiedzieć, że czuje je juz regularnie codziennie, najmocniej jak leżę na płasko z nogami wyprostowanymi (nawet w tym momencie mi pępek maltretuje :) ) a te mamusie co jeszcze nie czują to spokojnie. Jeszcze góra kilka tygodni i wy się będziecie chwaliły kopniakami :)

Mlodamama co do Twojego egzaminu.. to ja bym chyba pojechała. Wiadomo, Ty wiesz najlepiej jak się czujesz ale wydaje mi się, że będąc na Twoim miejscu byłabym się ze później nie zdam (będzie dzidzia mniej czasu na naukę itp). Jeśli to nie jest jakoś daleko tylko np w Twoim mieście to może Cię ktoś zawieźć i odwieźć i znowu będziesz leżeć. Noo ale to tylko moje zdanie. Wiem że sie łatwo Mówi jak nie trzeba samemu o tym decydować. :)

My jutro o 7:45 mamy być w klinice na zabieg tych migdałów a Niko miała w sob temperaturę 37.5. Zbiłam jej syropem o dawała neosine i jak narazie do tej pory gorączka nie wróciła (waha się cały czas 36.7-37.0) Ale jakaś taka niemrawa jest. Tuli się, śpi w dzień już 2 dzień pod rząd co jej się nie zdarzało.. . Mam nadzieję, że Ci lekarze jutro będą wiedzieć co robić bo ja na chwilę obecną się boję jak jasna cholera. Szczególnie paru godz po zabiegu. Mam nadzieję, że będzie okej...

 
Mój biust hmmm daje rade bez stanika i powiem ze nawet odpoczywam lepiej bez. Urosły mi w ciąży do 75F ale są takie ...zbite :)

p19u9jcg81ehxczt.png

"Zbite"!!! Dobre określenie!!! [emoji23][emoji23] są są gorzej po ciąży jak jeden pełny bo przed karmieniem a drugi pusty bo po [emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bellax bardzo mi przykro, że tak cię mama traktuje :( nie chodź z nią do lekarza, masz kochającego partnera, jak nie możesz z nim na wizytę idź sama. Liczę na to, że jak się Arturek urodzi to babcia się zakocha (tak było u mnie). Jesteś młodziutka, ale bardzo mądra, masz poukładane w głowie tak, że nie jedna 30 latka powinna brać przykład. Dobrze, że urodzisz mają skończone 18 lat.
 
Zając- wkładki laktacyjne, ale bez stanika to raczej nie da rady :( w ogóle podziwiam cie że bez stanika chodzisz, ja zawsze miałam większy biust a w ciążach to juz takie cyce że szkoda gadać, tak mi przeszkadzają że chyba znów zacznę spać w sportowym (w poprzednich tak spałam).

Bellax przykre jest to co piszesz :(
Chyba od postawy lekarki bardziej smutna jest postawa twojej mamy. Czy na wizytach masz robione usg? Czy twoja mama widziała dziecko i słyszała serduszko? Ja wiem, ze dla niej jesteś jeszcze mała córeczka i ta ciąża moze byc wielkim szokiem, ale ona jest matką, zna to uczucie bezgranicznej miłości dla kilkucentymetrowego maleństwa w brzuszku, wie ile radości przyniesie wam ono jak sie urodzi..... Nie potrafię tego zrozumieć. Ok, rozumiem pierwsza reakcja i pytanie czemu nie wzięłaś tabletki po ale teraz?! Ciagle?! Jak jesteś juz w połowie ciąży?
Co do lekarki to widzi że jesteś młoda, mysli ze pewnie za wszystko płaci mama i podejmuje wszystkie decyzje za ciebie. Na twoim miejscu zwróciłabym jej uwagę, że to Twoje a bardziej Wasze (twoje i twojego partnera) dziecko i to Wy podejmujecie decyzje o badaniach itp.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
tak widziała i słyszała. Na ten moment ją obrzydza. Ona nie jest i nigdy nie była dobrą matką, więc czemu teraz miała by sie nią stać. Tylko ona jest zmęczona, tylko ona może się wypowiadać na dany temat, reszta ludzi to debile ( no chyba że jej hiperbogaci znajomi oni są perfekt). Teraz trują z ojcem o chłopaka bo za dużo pracuje za małe pieniądze... bo on powinien to sramto... brak słów. Musimy zacisnąć zęby i przetrwać ten rok, a potem się wynosimy ;)
Boję się tylko że jak rzuci te prace ( do czego nas zmuszają bo inaczej wyrzucą nas z domu, a ja muszę jeszcze mieszkać z nimi-nie skończę liceum jak wyprowadze sie teraz ), to potem nie dostanie tak płatnej pracy przy jego wykształceniu i nie będzie nas stać na wynajem mieszkania... a wtedy zostają teściowie.

w57vyx8dubspq12k.png
 
reklama
tak widziała i słyszała. Na ten moment ją obrzydza. Ona nie jest i nigdy nie była dobrą matką, więc czemu teraz miała by sie nią stać. Tylko ona jest zmęczona, tylko ona może się wypowiadać na dany temat, reszta ludzi to debile ( no chyba że jej hiperbogaci znajomi oni są perfekt). Teraz trują z ojcem o chłopaka bo za dużo pracuje za małe pieniądze... bo on powinien to sramto... brak słów. Musimy zacisnąć zęby i przetrwać ten rok, a potem się wynosimy ;)
Boję się tylko że jak rzuci te prace ( do czego nas zmuszają bo inaczej wyrzucą nas z domu, a ja muszę jeszcze mieszkać z nimi-nie skończę liceum jak wyprowadze sie teraz ), to potem nie dostanie tak płatnej pracy przy jego wykształceniu i nie będzie nas stać na wynajem mieszkania... a wtedy zostają teściowie.

w57vyx8dubspq12k.png
To że mogą decydować o tobie jeszcze to nie znaczy że do czegokolwiek.moga zmuszać twojego faceta... Kochana kwiecień niedaleko...uciekaj stamtąd do swojej malej rodzinki :)

p19u9jcg81ehxczt.png
 
Do góry