Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Woooow babcia dala rade ! [emoji4][emoji4][emoji4]własnie redagowałam drzewo genealogiczne moje rodziny od strony mojego taty wygląda to dość marnie bo jako jedyny żyje .ale moja babcia od strony mamy to rekordzistka .Babcia miała 15 dzieci , jak by żyła dziś to by miała 21 wnuków i 17 prawnuków .Liczba prawnuków jeszcze urośnie , bo sporo kuzynów którzy dzieci jeszcze nie mają jest w wieku od 15 do 22 lat .
Przykro, że Ci się nie udało ja w tym samym terminie mam wizytę to zn w 16 tyg :/ ciekawe a może to oznaka, że dziewczynaTrzymam za ciebie kciuki. Oby to jednak zatrucie nie było.
Oh mój Boże racuszki. Odkąd moja babcia podupadla na zdrowiu nie jadłam juz dobrych racuszków[emoji22]
Jak dla mnie robienie i dekorowanie pierników to coś magicznego. Szkoda tylko że tak szybko znikają
Ja dzisiaj znowu się zawiodłam bo nadal nie wiem czy będę miała dziewczynkę czy chłopca. Na połówkowe umowilam się na 12 stycznia. Musze uzbroić się w cierpliwość.
GratulujęHej.Przepraszam,że wcześniej się nie odezwałam- zakręcony dzień
Po pierwsze baardzo baaardzo Wam dziękuję za wszystkie trzymane kciuki- działają cuda
Jestem po prenatalnych no i tak, wszystko w jak najlepszym porządku, maluszek cały i zdrowy, mamy całe 7 cm od pupci po główkę, dostałam płytę jak bambino się rusza itp i cała masę zdjęć. A i co najwazniejsze - znamy już płeć- na 100% urodzę trzeciego boysa
Jestem mega szczęśliwa,że synek jest zdrowy
Jeszcze raz dziękuję za kciuki i dobre słowa
będzie rodzinkapl Dlatego tym bardziej trzeba doceniać, że maluszki są zdroweGratuluję i zazdroszczę ze juz wiesz ze będziesz miała synka[emoji8]
Do mnie w nocy kolerzanka zaplakana zadzwonila ze zaczęła plamic. Pierwsza ciążę przechodziła bajecznie a teraz ledwo co test zrobiła i zaczęła plamic. jej męża nie było. Alana samego nie chciała zostawić wiec pojechałam do niej o 2 w nocy żeby małego posiłkować a ona pojechała na izbę. Wróciła dopiero nad ranem. Poronila w 6 tc. Od razu wróciły moje wspomnienia z poronienia. Masakra jakaś. Właśnie wróciłam do domu bo dopiero się kolerzanka uspokoiła na tyle bym mogła zostawić ja sama.
no i jest to w moje urodziny, wysłasła mnie na usg na piętro myślalam jak głupia, że poznam płeć szukali i szukali i nic nie powiedzieli, z maluszkiem wszystko ok ja mimo, że jakoś mam wg mnie wielki brzuch jak na 13 tydz to nie przytyłam nic od ostatniej wizyty co mnie bardzo cieszy i kupiłam dzisiaj oooo takie cudo, pytanie co z tym zrobie jak będzie chłopak 
zadania proste ale to tłumaczenie mąż nie umie przeboleć ze musi tak wcześnie wstawać żeby zawozić dzieci do szkoły w poniedziałek wizyta bardzo się cieszę ale zarazem niepokoje . Jutro muszę iść zbadać mocz
Daktyl gratki [emoji8]
