reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2017

Nie rozumiem trochę czym wy się tak stresujecie przed wizytami. Rozumiem lekką tremę czy na pewno wszystko jest dobrze, ale takie nerwy by nie spać? Ja tam się cieszę piątkową wizytą i ekscytuję, wiadomo, że trochę obawa jest, ale jednak nie paraliżujący strach. Wyluzujcie trochę kobietki, wszystko jest dobrze, grunt to pozytywne myśli :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Myślę że jak się ma już jedno dziecko to kobieta jest już trochę spokojniejsza. Nie chce nikogo urazić ale tak moja siostra twierdziła. Ze mimo iż druga ciąża była zagrożona przez chwilę to posiadanie juz dziecka jakoś że tak powiem ja zaspokoilo w pewnym sensie. No i wiedziała co to znaczy być w ciąży. W moim przypadku przed każdą wizyta ogarnia mnie taki strach jak nigdy a jestem osobą silna tak mi się wydaje. Nie wiem na pewno ma na to wpływ długie staranie, poprzednia ciąża obumarla a i może hormony. Bo gdzie kiedy ja płakałam na filmach a teraz mnie reklama wzrusza. Więc nie generalizujmy, ale ja się nie dziwię tym przerażonym. A zgodzę się z tym że trzeba myśleć pozytywnie. W pierwszej ciąży ciągle źle myślałam nawet chyba sobie wymyśliłam i ściągam co się potem stało bo od początku dręczylam się myślami o obumarlej ciąży gdzieś coś przeczytałam i tak mi się przylepilo. Teraz staram się ciągle myśleć dobrze, wyobrażać co będzie ale w pozytywach no i wbrew wszystkiemu planować a nie bać się tego. A mimo to strach przed wizytą mnie ogarnia straszny u nie umiem nad tym zapanować.

p19ucsqv6rf79f3c.png
 
reklama
Ja przeżywam każdą wizytę i mimo tego ze mam juz dziecko nie jestem z tego powodu spokojniesza. A dlatego ze mam za soba 3 poronienia.... I za kazdym razem boje sie o to zeby nie usłyszeć od lekarza złych wieści. Myślę ze z każda wizyta bedzie lepiej ,ale nie każdy lajtowo idzie na wizytę:/

 
Dziewczynki, pamiętajcie moooocno zaciskać kciuki, bo o 15:30 mam wizytę i usg. Jestem w pracy, ale i tak baaaardzo się denerwuję i nie mogę przestać myśleć o tym co będzie. Jejku, jaki stres :( Im blizej tej godziny tym bardziej się denerwuje. Nawet nie chce myslec, co będzie w poczekalni, dobrze, ze tym razem jade z mężem. Jeszcze niespełna 4 godziny.

To wizytujemy razem ja o 15.45 mam wizyte i usg.

 
Nie chciałam nikogo urazić, mój post to nie był zarzut oczywiście. Bardziej chodziło mi o to by może zastanowić się skąd ten strach wynika, że lepiej jednak myslec pozytywnie - na martwienie będzie czas gdy wyniki okażą się nieprawidłowe - czego nikomu nie życzę.

Ja poprzednią ciąże miałam zagrożoną i bałam się wielu rzeczy, nawet blokowałam uczucia do dziecka by się nie rozczarować - w tej też miałam krwawienie i ogólnie mam leżeć itd. ale tamto doświadczenie nauczyło mnie, że taki strach jest destrukcyjny, warto myślec pozytywnie bo co ma byc to i tak będzie. Życzę nam wszystkim zdrowych maluszków i kciukam za wizyty!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No udało się [emoji4] zmieniłam telefon i musiałam zainstalować forum od nowa. No i problem... jakie ja miałam hasło Ale się udało [emoji1]
Wszystkim będącym po wizytach gratuluję [emoji7] i oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze [emoji110][emoji110][emoji110]
Wcale się Wam nie dziwię ja też umieralam z nerwów
Motylek czy Twój suwak dobrze chodzi bo widzę 11 tydzień?
Monya fajna sprawa z tą zabawą zaraz prześlę moje przeczucia [emoji4]

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczynki, pamiętajcie moooocno zaciskać kciuki, bo o 15:30 mam wizytę i usg. Jestem w pracy, ale i tak baaaardzo się denerwuję i nie mogę przestać myśleć o tym co będzie. Jejku, jaki stres :( Im blizej tej godziny tym bardziej się denerwuje. Nawet nie chce myslec, co będzie w poczekalni, dobrze, ze tym razem jade z mężem. Jeszcze niespełna 4 godziny.

[emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]

 
reklama
Aż mi się aplikacja zawiesiła. Musiałam usunąć i zainstalować jeszcze raz.
Fajnie się czyta te Wasze wiadomości. Trochę to jak listy do Świętego Mikołaja[emoji3]
Szkoda, że marzeń nie mogę spełniać [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nie moge na priv - coś sie zawiesilo to daje tu.No to tak... bardzo bym chciała żeby to był chłopak, bo dwie dziewczyny już mam [emoji16]. Z kalendarza chińskiego wychodzi chłopak, buzia bez syfków wiec tez chłopak. Jem wszystko poza słodkim więc tu nie wiem jak to jest . Od lekarza jeszcze nic nie wiem. Jakby coś jeszcze to dodam później [emoji4]

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry