reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Hej dziewczyny. Wczoraj dowiedziałam się, że jestem w ciąży. To moja pierwsza ciąża i troszkę na nią czekałam ;). Zaszłam w "pierwszym" prawidłowym cyklu, Był to nasz 3 cs. Bete robiłam wczoraj trzy dni przed spodziewaną miesiączką. 52,93.
Wciąż w to nie wierzę, bo w ogóle nie czuje się inaczej ;). Nic, a nic mnie nie boli, gdybym nie siedziała z kalendarzem w ręce i nie czekała na termin @ to bym pewnie zorientowała się, że coś jest nie tak dużo, dużo później ;).
Do lekarza wybieram się 26 w pon. Mam nadzieję, że usłyszę serduszko i uwierzę w ten cud.
Bety nie powtórzę do kolejnej środy.. Dopiero wtedy mam wolne w pracy ;(
 
reklama
Kaana super witaj :)
Z tego co piszesz to dopiero początek . Serduszka może jeszcze nie być widać 26-go. Pojawia się około 6-7 tydzień. Tylko u każdej to inaczej wyglada i jeśli ovu się przesunęła to może i faktycznie już coś będzie widać. 3 cykle to nie dużo. Szybko się udało :) &&& za maluszka
 
hej wybralam sie do lekarza rodzinnego z tsh i powiedziala ze wszystko jest dobrze norma jest 4.2 a ja mam 3.3. Oczywiscie na samym poczatku powiedzialam jej ze jestem w ciazy i ze kobieta w ciazy nie powinna przekraczac 2.5 w 1 trymestrze.chyba bede musiala czekac na wizyte u gina zobacze co on powie
 
pkowalska dobrze sie orientujesz-jak na ciaze to tsh masz wysokie,lekarze mowia,ze najlepiej jest jak 2 nie przekracza.
Dziewczyny bede czesciej zagladac jak juz lekarz wszystko potwierdzi:)
Gratulki dla wszystkich:)
 
pkowalska TSH masz zdecydowanie za wysokie i to niezależnie czy jesteś w ciąży czy nie. Normy w laboratoriach są różne ale tak naprawdę powinno być zawsze ok. 2. Ja też mam chorą tarczycę (Hashimoto z niedoczynnością) i endokrynolog mi powiedziała, że jak miałam kiedyś wynik 2,8, który lekarz rodzinny uznał za prawidłowy, to już to było za wysoko. Po kilku miesiącach moje TSH wynosiło 11. W poprzedniej ciąży nie musiałam zwiększać dawki leku, tsh miałam 1,2 więc podobno idealnie. Warto iść do endokrynologa.

Dawno się nie odzywałam, bo padł mi komputer. Wczoraj byłam na pobraniu krwi. Przed badaniem wypiłam kubek herbaty żeby rozrzedzić krew i po kilku minutach poczułam, że herbata wybrała się w drogę powrotną ;) ledwo do toalety zdążyłam :D więcej podobnych incydentów nie miałam. Czasem trochę mnie mdli ale w porównaniu z pierwszą ciążą to nic. Piersi mi trochę urosły i bolą. No i szybko się męczę, ze spaceru z dzieckiem ledwo wróciłam ;) W poniedziałek mam usg :)
 
Mamka dobrze wiedzieć że ty spec od hashimoto ;) para znajomych ma to samo ( oboje) leczą się i chcą dziecko i wiem że to nie wyrok ale bardzo im kibicuje i jak czytam że innym się udaje to bardzo mnie to cieszy :)
Póki co czuje się lepiej jak w pierwszej ciąży. Wtedy od 9 tygodnia ciągle wymiotowałam. Teraz póki co mdli ale bez wymiotów. Tylko to narazie jeszcze nie 9 tydzień więc może jeszcze się zmieni ;)
 
Och jak Wam zazdroszczę ;)
mnie dalej mdli okrutnie choć wymiotow mniej.
Ja mam nadzieję że moja tarczyca teraz będzie ok. Przed pierwsza ciąża miałam problemy z hormonami byłam pod stała opieka endokrynolog również w ciąży fortunę na to wydałam :/ bo państwo kolejki na pół roku.
 
Hej dziewczyny, podczytuję Was codziennie, witam nowe mamuśki, miło, że nas więcej :-)
Ja też hashimoto z niedoczynnością, ok. tydzień temu byłam i wynik tsh 3.0 - zwiększona dawka z 50 na 75, komentarz był, że nie jest źle ale może być ciut lepiej.
pkowalska87 umów się do endo i nie czekaj na to co Ci powie gin, powinnaś ciut zejść z 3.3 skoro ja też muszę zejść z 3.0 ;-)
W tym tygodniu we wtorek byłam u gin i usłyszałam, że na serducho zbyt wcześnie.
Był zarodek, gin stwerdził, że rośnie i mam przyjść 27.10.
Kaana nie nastawiaj się bo po co masz się zawieść, później niepotrzebne stresy...
Ja też wiem o swojej ciąży bardzo wcześnie (pierwsza beta 15) i dlatego tak mnie nosi ;-)

Wiem, że ten 27.10. to tak na wyrost aby było już pewne i wiem też, że będzie ciężko abym spokojnie siedziała na tyłku więc dziś sobie zrobiłam betę :)
Miłego dnia dziewczyny!
 
reklama
Do góry