reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Lilly My absolutnie :) jak juz pisalam wczesniej . Ja mieszkam za granica Wiec moge Sobie na to pozwolic Ale tak jak zarabialam w Polsce 1500 zl to moglabym Sobie pomarzyc i napewno bylo by mi szkoda :)
 
reklama
Natalia, o tym myślę. Wózek i fotelik to nie jedyne wydatki na wyprawkę. Jest mnóstwo innych rzeczy na które też trzeba zwrócić uwagę np. materac do łóżeczka w którym dziecko spędzi więcej czasu niż w wózku. Nie pamiętam jakie są ceny materacy, ale te dobre wydaje mi się też trochę kosztują.
Dlatego chyba czasem warto zejść z jakiegos warunku na korzyść innej rzeczy.
 
Hej, co do kalendarza chińskiego (oczywiście ja w to nie wierzę) to moja koleżanka sprzeczna się że mna że będę miała córkę a ona syna bo tak tam wychodzi. I stwierdziła że wtedy co bylam w ciąży była dziewczynka i w kalendarzu też tak jest więc to musi być prawda. Ja uważam to za głupoty straszne. Jest 50 na 50 także trochę z nas na pewno trafi w kalendarz i tyle.
 
Dzień dobry, Roxxi a ja uwielbiam kupować używane rzeczy. Jaram się, że mogę mieć coś za prawie darmo. Komuś coś potrzebne już nie jest to mogę używać. Sama też oddaję np ciuchy gdy już mi się znudzą.
Dziecko mam chore. Kaszle w nocy i rano. Dobrze, że jutro do lekarza idziemy.
Miłego niedzielnego chilloutu!
 
Też uwielbiam używane rzeczy a stan łatwo ocenić. Kupiłam gondolę warta 599 zł za 130 używana a wygląda jak nówka :) a wczoraj mi przeszedł koło nosa taki piękny biały (kocham białe meble-tak mam plan na remont) kosz Mojżesza
 
Jak ktoś ma mieszkanie w białych kolorach to mi się podoba jednak u siebie wole kolory. Teraz czeka mnie kolejna zmiana mieszkania a za dwa lata pewnie konkretna przeprowadzka do Pl. W 10 lat przeprowadzałam się około 20 razy i szczerze mam dość. Oby ta przeprowadzka do Pl była ostatnia.
 
judy38 wlasnie na ten Cameleon poluje. :-D jest tez inny z firmy bugaboo ale teraz nie pamietam jaki. Cameleon mozna dostac uzywany. A jak kupie nowy to go znowu za dobra cene sprzedam albo bedzie sluzyl rodzenstwu ;-). Tu i tak wszystkie wozki kilka stowek Euro kosztuja. Bede oszczedzala na innych rzeczach. Austria jest bardzo droga. Ale tez zarabiam odpowiednio. Tu za samo wynajecie mieszkania placi sie srednio 1000 euro.. A nie mam mozliwosci kupna rzeczy w Pl. Gdybym w Polsce mieszkala kupowalabym co innego. U mnie tez najwieksze wydatki to beda wozek i fotelik.
 
reklama
Happy ja zamówiłam do dziadków i jak byłam na urlopie to zabrałam :) w Dk też drogo i czynsz podobny za dwa przechodnie pokoje. Ich wózki mi w ogóle nie podeszły. Używają olbrzymich gondoli do 3rż i wszystko czarne. Dla mnie masakra. Kupiłam tako i mnie ludzie zaczepiają bo taki ładny. W Pl są ładniejsze od mojego a oni tu poprostu nie widzieli takich kolorowych ;)
http://www.oddervognen.dk/wp-content/uploads/2015/03/90aarsvogn_web.pdf tu typowy dunski wózek. Cena też normalna duńska , około 6000 pln to bym w Polsce miała wypas albo auto ;)
 
Do góry