reklama
Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
Ja również jem co 2h masakra jakaś ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Gotować uwielbiam i piec ciasta niestety kuchenkę mam malutką . W ciąży też mi przeszła ochota
A już muszę myśleć nad tortem na grudzień![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Gotować uwielbiam i piec ciasta niestety kuchenkę mam malutką . W ciąży też mi przeszła ochota
A już muszę myśleć nad tortem na grudzień
Co do rodziny... Moi rodzice mieszkaja 1000 km ode mnie i widze ich raz na rok, chyba ze mnie tez odwiedza. Teraz chyba dlugo ich nie zobacze bo siostra jest w ciazy (juz im opowiedziala) i sie nia zajmuja. Poza tym troche ze zdrowiem maja problemy. Zostaje telefon i facebook :-). Z tesciami przez wiele lat mialam straszne problemy bo sie uprzedzili, ze z Polski jestem. Teraz jest lepiej. Tesc odwiedzil juz kilka razy Polske i ja bardzo lubi ale tesciowa ma nadal dziwne wyobrazenie o tym kraju. Mieszkaja 1,5h od Wiednia a i tak ich tylko raz na kilka miesiecy widze. Wlasciwie z mezem mozemy polegac tylko na sobie. Ale mam tu duzo znajomych i dwie przyjaciolki wiec samotna nie czuje sie. Tylko ze zadna nie ms dzieci i pewnie tak juz zostanie. Jak bedziemy miec dzidziusia zastanawiam sie nad zaplaceniem poloznej zeby kilka razy do nas wpadla i pokazala jak sie opiekowac noworodkiem.
Ja zawsze uważałam, że mam wielkie szczęście do ludzi mnie otaczających. Rodziców, braci, babcię mam super, Teściową i Pawła siostrę też. Nie jestem zmotoryzowana, więc zawsze ktoś ze mną podjedzie do przychodni z Adaśkiem, często Pawła siostra cioteczna. On w ogóle ma bardzo dużą i zgraną rodzinę, moja jest mała. Ale zawsze na wszystkich mogę polegać. I nigdy nie potrafię zrozumieć, że rodzice nie chcą znać własnych dzieci/wnuków. To strasznie przykre i dla mnie nie do wyobrażenia. Tylko moi rodzice i Teściowa mają po 50 lat, więc jeszcze są aktywni zawodowo i to jeszcze bardzo długo popracują :-) Ale zawsze babcia pomoże, tylko ona ma już mało siły do małych dzieci, ale gdy jest jakaś awaryjna sprawa to jej podrzucam.
Ja mam 172cm i 70kg
3 lata temu gdy poznałam Pawła ważyłam 55. Serio nie wiem jak to się stało, że tak przytyłam. Nie jestem gruba, ale już to nie ta figura co kiedyś. I ciąża nic nie zmieniła, bo od razu straciłam kilogramy. Wszystko przez Pawła
Po ciąży chciałabym trochę schudnąć, w ogóle nie wiem jak to będzie teraz z tymi kilogramami, ale chciałabym ważyć z 60kg, bo 55 to już za mało trochę.
Ja mam 172cm i 70kg
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
pkowalska87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2015
- Postów
- 2 229
Ja mam 168 przed ciąża waga 55 a w 9 tyg 58 nie wiem jak to możliwe [emoji16]
Jo79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2015
- Postów
- 972
Oj kobiety, tak mi smaka na tosty naronilyscie ze zaraz w gofrownicy bede robic bo nie mam tostera
(
Co do rodziny to mam bardzo fajna ale niestety 560 km stad... Tesciowa jest, jest ok ale to tesciowa..,
Ja mam 178 cm i obecnie waze 77, a byly czasy ze wazylsm 64 i wtedy mi sie wydawslo ze jja gruba.... W 2008 roku stwierdzono u mnie celiakie i odkad przeszlam na diete zaczelam tyc
( ale po ciazy sue wezme
))
Co do rodziny to mam bardzo fajna ale niestety 560 km stad... Tesciowa jest, jest ok ale to tesciowa..,
Ja mam 178 cm i obecnie waze 77, a byly czasy ze wazylsm 64 i wtedy mi sie wydawslo ze jja gruba.... W 2008 roku stwierdzono u mnie celiakie i odkad przeszlam na diete zaczelam tyc
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 222 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 293 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 180 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 88 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 243 tys
Podziel się: