Czerwcowe kreski ❤️

[aurii_orelii]

a co jesz normalnie na śniadanie i kolację?

No właśnie kanapki, owsiankę a z kolacją zawsze mam problem

 

[AnnMar88]

o, to faktycznie, zapierdzielal od wtorku a Ty jesteś na stymulacji albo bierzesz coś z suplementów na pęcherzyki?

Tylko inozytol. Stymulacja na razie nie, ale jak z 3-4 miechy nie uda się to idziemy w stymulacje mocniej. Podejrzewam u siebie problemy z pękaniem niestety... przerastanie i pękanie bardziej pod 28-30mm.

 

[AnnMar88]

to ja też z wami chętnie je wysikam, też jestem na 23.06 zapisana ale idę jeszcze we wtorek na Moni i zobaczymy czy się owu przesunie

Zapraszamy! 23.06 tylko dwie kreski będą i same butelki

 

[aurii_orelii]

Ja dzisiaj dalej biel, pewnie do samej miesiączki będę testować. Ale za to miałam ostatni test owulacyjny i stwierdziłam, że dobrym pomysłem będzie sobie siknać na niego tak by nie leżał samotny. I taki efekt, że chyba w moim przypadku te testy się nie sprawdzają tak do końca

Czemu się nie sprawdzają? Jeśli chodzi i to ,że w okolicach @ testy owu są pozytywne to ja tak mam ,że od peaku pozytywne mam przez tydzień i kreski wychodzą do samej@

 

[LadyCaro]

No właśnie kanapki, owsiankę a z kolacją zawsze mam problem

Ja jak chce jeść BT śniadanie to zawsze jajka w jakiejś formie.
I jeszcze piekę chleb z twarogu, to też niskowęglowdanowy i kanapeczki można jeść.

 

[AnnMar88]

kurcze to faktycznie szybko, u mnie we wtorek był 12mm dopiero więc zobaczymy jaki będzie w przyszły wtorek. Cos bierzesz dodatkowo?

Pueria Uno, Miovelia Nac tylko. Do tego Glucophage na io. Żadnej stymulacji na razie.

 

[Anezka11]

@aurii_orelii jak teraz nastawienie na nowy cykl po laparo? Jak pamiętam jesteś na stymulacji

Zazdroszczę Wam dziewczyny tych pozytywnych fluidów związanych z owu trzymam kciuki za Wasze pęknięcia ja jak wiem, że pęcherzyki są po niedrożnej to już mam skreślony cykl w sumie od samego początku. Po owu mam choć trochę nadziei, że może coś się jednak przechwyci

 

[Kosinka94]

Ja mam tak samo chociaż też mam 162 cm to moja największa waga jaka uzyskałam to 48 kg jeść jem a waga stoi w miejscu. U nas takie geny. Mama w ostatnim miesiącu ciąży ważyła 50 kg. Ale grunt że to nie jest związane z choroba. Co począć

Ja do 5 miesiąca spadłam z wagi i tak do tego czasu spałam 6kg, w 6 miesiącu zaczęła się utrzymywać waga, a chwilę później bardzo szybko lecieć w górę. Taki o to sposobem w 3 miesiące przytyłam 20kg. Po porodzie było odrazu -10kg, ta waga utrzymywała się tak 3 miesiące. Kolejne miesiące to był ciągły spadek. Ludzie którzy mówili "Jedz więcej, biednie wyglądasz" zaczęli milknąć gdy widzieli mnie z talerzem jedzenie, ale zaczęli mi wyszukiwać przeróżne choroby. Czas był to okropny zwłaszcza że nie lubię zwracać na siebie uwagi, a wtedy nic tylko był komentowany mój wygląd bo w rodzinie męża to sams kobiety "gatunkowe". Tak było przez prawie 3 lata, na koniec tego czasu nauczyłam się nawet pyskować do osób do których nigdy bym normalnie nie była w stanie i w końcu się skończyło. Teraz słyszę że dobra jestem

 

[aurii_orelii]

Podejrzewałam, że jesteście wysokie kobiety. Ja z metra cięta, tylko 162cm z wagą nie miałam nigdy jakoś problemu zawsze w normie no ale tej najniższej l. Raz udało mi się dobić do 58 i to była super waga, to przy niej udała mi się pierwsza ciąża. Później przy karmieniu spadłam aż do 48 odkąd nie karmie jest ok bo dobijam do tych 53kg i czuje się dużo lepiej. Trochę dziwnie się czuję gdy wchodzę do szkoły podstawowej, a tam sporą część dziewczyn z starszych klas jest większa ode mnie. Jestem ze mnie taka stara nastolatka

Tymczasem ja i moje 158

 

[Bolilol]

Tylko inozytol. Stymulacja na razie nie, ale jak z 3-4 miechy nie uda się to idziemy w stymulacje mocniej. Podejrzewam u siebie problemy z pękaniem niestety... przerastanie i pękanie bardziej pod 28-30mm.

wiesz co, Zazuu pisała chyba na wątku majowym jak ktoś się zastanawial, czy mu pęcherzyki nie przerastają, że każda jej ciąża była z pęcherzyka min. 28mm jeśli dobrze pamietam