reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe kreski ❤️

reklama
Tymczasem ja i moje 158

proud oh yeah GIF by Sky
To mikrus z ciebie 🤣🤣 jedna z moich przyjaciółek ma tyle wzrostu. Jak idziemy razem to jest śmiesznie, bo ja mam 174 😜
 
No właśnie kanapki, owsiankę a z kolacją zawsze mam problem 😁
to ja na keto jadłam kanapki z kapustą pekinska zamiast chleba. Ona jest dość sztywna i normalnie waliłam tam sobie jakąś szynkę, ser, pomidora, ogórka i MAJONEEEEEEZ 🤤 I jadłam dużo jajek na te posilki: na twardo z MAJONEZEEEEEEM 🤤 albo jajecznicę na maśle z pomidorami

Jak można się domyślić, keto kochałam głównie za MAJONEEEEEEZ 🤤
 
😱😱😱
Ja do 5 miesiąca spadłam z wagi i tak do tego czasu spałam 6kg, w 6 miesiącu zaczęła się utrzymywać waga, a chwilę później bardzo szybko lecieć w górę. Taki o to sposobem w 3 miesiące przytyłam 20kg. Po porodzie było odrazu -10kg, ta waga utrzymywała się tak 3 miesiące. Kolejne miesiące to był ciągły spadek. Ludzie którzy mówili "Jedz więcej, biednie wyglądasz" zaczęli milknąć gdy widzieli mnie z talerzem jedzenie, ale zaczęli mi wyszukiwać przeróżne choroby. Czas był to okropny zwłaszcza że nie lubię zwracać na siebie uwagi, a wtedy nic tylko był komentowany mój wygląd bo w rodzinie męża to sams kobiety "gatunkowe". Tak było przez prawie 3 lata, na koniec tego czasu nauczyłam się nawet pyskować do osób do których nigdy bym normalnie nie była w stanie i w końcu się skończyło. Teraz słyszę że dobra jestem 🤣
I dobrze 😃 ludzie dalej mają takie przekonanie, że grubemu powiedzieć, że jest gruby to nie można, ale szczupłemu dawać jakieś komentarze typu" a Ty coś jesz wogole?" To już jest na miejscu 🤦 też już się odgryzam za tego typu docinki, ale jeszcze 3 lata temu miałam z tego powodu może nie depresję, ale było ciężko. U męża w rodzinie to też kobiety bardziej pulchne i teściowa uważa grube kobiety za piękne choć nie zawsze to idzie równo ze zdrowiem. Nie chce nikogo tym obrazić bo czasem nie ma się wpływu na to jak się wygląda. I ja sama wolałabym mieć te parę kilo nadwagi niż te parę kilo niedowagi. Ważne żeby być zdrowym i siebie akceptować ❤️
 
@aurii_orelii jak teraz nastawienie na nowy cykl po laparo? Jak pamiętam jesteś na stymulacji :)

Zazdroszczę Wam dziewczyny tych pozytywnych fluidów związanych z owu :) trzymam kciuki za Wasze pęknięcia 😊 ja jak wiem, że pęcherzyki są po niedrożnej to już mam skreślony cykl w sumie od samego początku. Po owu mam choć trochę nadziei, że może coś się jednak przechwyci 😅
Nie jestem na stymulacji. Ten cykl raczej stracony bo zaczęliśmy się sexić po owu chyba 😬 chyba bo w sumie nie wiem kiedy była. A następny cykl będzie z prawego niedrożnego. Ale ja już mam podejście, że co będzie to będzie 😏 już nie mam takiego nacisku jak jeszcze pół roku temu . Choć przyznam, że liczę a to, że po laparo w końcu się uda 😁
 
reklama
to ja na keto jadłam kanapki z kapustą pekinska zamiast chleba. Ona jest dość sztywna i normalnie waliłam tam sobie jakąś szynkę, ser, pomidora, ogórka i MAJONEEEEEEZ 🤤 I jadłam dużo jajek na te posilki: na twardo z MAJONEZEEEEEEM 🤤 albo jajecznicę na maśle z pomidorami

Jak można się domyślić, keto kochałam głównie za MAJONEEEEEEZ 🤤
Spróbuję z tą kapustą 😍
 
Do góry