Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja do Ciebie z sercem ...tart też nie rozumiem
nowe leki zmniejszyły mi apetyt i w dodatku brzuch mnie nawala, więc chwilowo nic bym nie zjadłaJa do Ciebie z sercem ...
Za to burgera albo pomidorowa na pewno byś zeżarła
Bezsensu ...nowe leki zmniejszyły mi apetyt i w dodatku brzuch mnie nawala, więc chwilowo nic bym nie zjadła
pewnie najdalej za tydzień wróciBezsensu ...
Musimy poczekać ze spotkaniem aż wróci Ci apetyt
Pyszotamakron rozumiem, fetę rozumiem, ale szpinak?
Nie wiem co Wy widzicie w szpinaku
Ej no coś w tym jest. Mój mąż nie cierpiał szpinaku. Mówił, że to takie niefajne wspomnienie z dzieciństwa. W sumie tak samo było z krupnikiem. Jak pierwszy raz zrobilam makaron ze szpinakiem to powiedział , że nie ruszy bo się . No ale tak podchodził, patrzył, czaił się bo pachniało i w końcu spróbował. Tak mu posmakowało, że sam wtrynil większą połowę patelnino dużo ludzi mówi, ze jak nie lubisz szpinaku to prawdodpodobnie nie jadłaś dobrze przyrządzonego.
Ale może po prostu nie Twoja bajka
to nie ma się co zmuszać
Ja z kolei nie rozumiem co widzą ludzie w rukoli. Mało co widzą... ja mam odruch wymiotny jak rozgryzę jej łodygę.
Raz jak byłam z mamą na mieście i kupiłam sobie kanapkę to jak poczułam rukole to zamarłam - ni w jedną stronę, bo nie przełknę, ni w drugą, bo przecież nie wypluję na chodnik. Mama myślała, ze dostałam jakiegoś uczulenia, bo tak skamieniałam. Dopiero wyciągnęła chusteczkę i wyplułam to. Brrrr
Kiedyś też byłam w McDonald i trafiłam na rukole w sałatce. Stary powiedział, ze rozumie, z emożna mieć obrzydzenie, ale że aż takie to się nie spodziewał.
O ja tez uwielbiamUwielbiam rukolę. Rukola na kanapkę, rukola do sałatki, rukola na pizzę i wszędzie rukola. Nawet sobie swoją posiałam w donicy!